Grubasy - tylko dla Was

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
Paunow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 262
Rejestracja: 27 cze 2003, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław/Kraków

Nieprzeczytany post

Pobiegłam w swoich pierwszych "zawodach" - Cracovia Interrun ;) Czas jak na mnie niesamowity - 5 km w 30:18:) czyli z obliczeń wyszło mi jakieś 6:10/km :) Chyba zacznę biegać wg planu na 10 km ;)
W górach jest wszystko co kocham...
New Balance but biegowy
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Super! Gratuluję! :)
Awatar użytkownika
Misiek109
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 17 lis 2009, 11:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wa-wa

Nieprzeczytany post

Paunow pisze:Pobiegłam w swoich pierwszych "zawodach" - Cracovia Interrun ;) Czas jak na mnie niesamowity - 5 km w 30:18:) czyli z obliczeń wyszło mi jakieś 6:10/km :) Chyba zacznę biegać wg planu na 10 km ;)
Ja równiez przyłączam się do gratulacji!
Wygrać i spocząć na laurach to klęska, przegrać i walczyć dalej to prawdziwe zwycięstwo.

Obrazek
Awatar użytkownika
Dudek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 09 cze 2010, 09:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olsztyn

Nieprzeczytany post

Witam!
Biegać zacząłem w marcu 2010, tuż przed świętami :) Ciężkie były początki, gdyż i mama i teściowa bardzo dobrze gotują...Przy wzroście 185, ważyłem 117kg. Na dzień dzisiejszy mam 103, a docelowo chce zejść do kawalerskich 90kg.
Zaczynałem od marnych 300/400m, teraz swoim tempem bez problemów przebiegam 2,5km. Jem znacznie mniej niż wcześniej. Dieta sprowadzila sie do prostego NŻ :)

Dodatkowo oprócz biegania, uprawiam asg. Jest to druzynowa gra militarna z wykorzystaniem replik broni palnej oraz w miare posiadanych funduszy, oporządzenia. Generalnie, podczas zabawy mam dodatkowe 15/20kg na sobie=dobry trening :)

Pozdrawiam wszystkich przy kości :) Warto biegać!!
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Depesz
Wyga
Wyga
Posty: 91
Rejestracja: 17 maja 2010, 14:23
Życiówka na 10k: 00:43:58
Życiówka w maratonie: 03:59:34
Lokalizacja: Jaworzno

Nieprzeczytany post

Tak trzymaj :usmiech:
Obrazek
Awatar użytkownika
Yafoo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 10 kwie 2010, 23:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tuchola

Nieprzeczytany post

Dudek miałeś identyczne dane taktyczne jak ja gdy zaczynałem w dodatku w tym samym czasie.
Mój stan na 20Marca to 117kg przy 185cm wzrostu i obecnie bardzo podobnie bo 102kg, i tak samo planuje do conajmniej 90kg zejść.
Życzę powodzonka
Obrazek
Awatar użytkownika
Dudek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 09 cze 2010, 09:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olsztyn

Nieprzeczytany post

Przede mna sezon letni, dużo wolnego czasu. Zobaczymy z jakim obciążeniem obudzę sie w październiku.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
td0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 610
Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15

Nieprzeczytany post

Paunow pisze:Pobiegłam w swoich pierwszych "zawodach" - Cracovia Interrun ;) Czas jak na mnie niesamowity - 5 km w 30:18:) czyli z obliczeń wyszło mi jakieś 6:10/km :) Chyba zacznę biegać wg planu na 10 km ;)
Gratulacje!
Chociaż muszę zwrócić uwagę, że w Krakowie pieciokilometrowa trasa miała około 4,56 km więc z tymi obliczeniami trzeba uważać.
:) Tomek
Awatar użytkownika
Paunow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 262
Rejestracja: 27 cze 2003, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław/Kraków

Nieprzeczytany post

td0 na moim GPSie wyszło, że przebiegłam 5,5 km... Na innych mapach wyszło mi podobnie... Także ciężko cokolwiek stwierdzić. Póki co to przeraża mnie temperatura na zewnątrz czyli jakieś 33 stopnie w cieniu :/ Biegać w takiej temperaturze się nie da... więc czekam aż przyjdzie wieczór i mam nadzieję, że się znacznie ochłodzi :)
W górach jest wszystko co kocham...
Awatar użytkownika
td0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 610
Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15

Nieprzeczytany post

Paunow pisze:td0 na moim GPSie wyszło, że przebiegłam 5,5 km... Na innych mapach wyszło mi podobnie... Także ciężko cokolwiek stwierdzić. :)
W wątku http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... 2&start=30 kilkanaście osób potwierdziło krótszą trasę (4,5-4,7 km).

Poza tym mój czas też jest zdecydowanie za dobry jak na taki dystans.
:) Tomek
yustus
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 08 cze 2010, 12:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Jaworzno

Nieprzeczytany post

Witam!
W marcu tego roku waga pokazała 108kg co wreszcie doprowadziło do tego, że spojrzałem prawdzie w oczy i zgodziłem się, że mam "lekką" nadwagę (wzrost 173).
Na początek dieta a w pierwszych dniach kwietnia przełamałem się, wyciągnąłem z szafy jakieś cichobiegi, zacisnąłem zęby i rozpocząłem operację "Yustus biega".
Drzewiej (jakieś 15 lat temu) biegałem dosyć regularnie, do tej pory w grę wchodziły piesze wycieczki, w zeszłym roku grałem raz w tygodniu łącznie przez kilka miesięcy w kosza. Zacząłem od 2km podzielonych na dwa razy. z powrotem miałem lekko pod górkę ale jakoś dawałem radę ;)
Miałem problemy z regularnością - biegać mógłbym przed pracą ale to byłoby bardzo wcześniej a ja się z reguły kładę późno spać więc wybór padł na wieczory. Zaczynam około godziny 19 - 20. Czekam aż moja połowica wróci z pracy i przejmie pieczę nad naszym smykiem. O tej godzinie mimo planowania nie zawsze jednak się udawało wyjść z domu :|
W majowy weekend coś mnie naszło i wydłużyłem trasę - dobiłem do 4km. Trochę mnie to sponiewierało ale satysfakcja się zameldowała na posterunku :)
Poczułem, że mogę i rozpoczęły się eksperymenty z odległością i zmienianiem trasy. Teraz łatwiej mi trzymać się planowanego biegania bo znowu po latach mam na to ochotę. W środę udało mi się zaliczyć pierwsze 10km a wczoraj waga pokazała 97,7kg : :hej:
Wszystkie posiadane przeze mnie spodnie dosłownie i lecą mi z tyłka ;)
Awatar użytkownika
Dudek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 09 cze 2010, 09:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olsztyn

Nieprzeczytany post

yustus pisze: Wszystkie posiadane przeze mnie spodnie dosłownie i lecą mi z tyłka ;)
I tu jest chyba jedyny minus odchudzania. Trzeba zmienić całą garderobę :D Dobrze, że u rodziców zostawiłem trochę kawalerskich ubrań :D
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Depesz
Wyga
Wyga
Posty: 91
Rejestracja: 17 maja 2010, 14:23
Życiówka na 10k: 00:43:58
Życiówka w maratonie: 03:59:34
Lokalizacja: Jaworzno

Nieprzeczytany post

Minus? :uuusmiech: Ja już się nie mogę doczekać zakupu nowych, mniejszych ubrań :uuusmiech:
Obrazek
Awatar użytkownika
Dzidka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 261
Rejestracja: 30 lis 2008, 14:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ale Wam zazdroszczę ubywających kilogramów!
Ja nadal leczę skręcony staw skokowy, chorobowe do 21 czerwca, a co dalej.... to się okaże po wizycie u ortopedy.
Po zdjęciu gipsu powrócił mi (niestety) apetyt (wiadomo co to znaczy :smutek: ), ale przy tych upałach chwilowo odpuścił.
Pewnie jak już będę mogła biegać, to trzeba będzie wszystko zaczynać od początku :smutek:
Ptak lata, ryba pływa, człowiek... biega.
http://www.pedziwiatr.gliwice.pl
misfit
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 167
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: LSW

Nieprzeczytany post

Ja natomiast już 3 raz podchodzę do planu 10km w 50 min Bartoszaka - dwa poprzednie starty planu przerwały choroby, więc mam nadzieję, że za trzecim razem się uda. :hej:
[img]http://runmania.com/f/dc73dae6a9324f60a4fef409f9d54243.gif[/img]
ODPOWIEDZ