Regeneracja
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Farmazony, nie farmazony - u owej kobiety (czytałam o tym) rzeczywiście nastąpił drastyczny efekt połączenia leków. Bo to, że określonych leków łączyć nie można, to zasada podstawowa.
Dlatego nawet z tą aspiryną trzeba uważać, bo można zapomnieć, że przyjmuje się stale jakieś inne leki, nawet banalne, a w połączeniu z aspiryną da to efekt niebanalny.
Na regenerację i ból nóg polecam zimny prysznic, okłady z lodu, masaż lodem albo masaż po prostu. Tu raczej efektów ubocznych brak.
Dlatego nawet z tą aspiryną trzeba uważać, bo można zapomnieć, że przyjmuje się stale jakieś inne leki, nawet banalne, a w połączeniu z aspiryną da to efekt niebanalny.
Na regenerację i ból nóg polecam zimny prysznic, okłady z lodu, masaż lodem albo masaż po prostu. Tu raczej efektów ubocznych brak.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
nie było efektu połączenia leków tylko zespół Lyella - pojawia sie raz na kilka milionów osób po aspiryniebeata pisze:Farmazony, nie farmazony - u owej kobiety (czytałam o tym) rzeczywiście nastąpił drastyczny efekt połączenia leków. Bo to, że określonych leków łączyć nie można, to zasada podstawowa.
Dlatego nawet z tą aspiryną trzeba uważać, bo można zapomnieć, że przyjmuje się stale jakieś inne leki, nawet banalne, a w połączeniu z aspiryną da to efekt niebanalny.
Na regenerację i ból nóg polecam zimny prysznic, okłady z lodu, masaż lodem albo masaż po prostu. Tu raczej efektów ubocznych brak.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ludzie, ale nie ważne, co to było - efekt taki, czy inny.
Aspiryna jest lekiem, i nie można tak bezrefleksyjnie ją stosować i zalecać innym.
Aspiryna jest lekiem, i nie można tak bezrefleksyjnie ją stosować i zalecać innym.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
to właśnie napisałembeata pisze:Ludzie, ale nie ważne, co to było - efekt taki, czy inny.
Aspiryna jest lekiem, i nie można tak bezrefleksyjnie ją stosować i zalecać innym.

- Monika Szymanska
- Wyga
- Posty: 70
- Rejestracja: 31 maja 2010, 17:36
- Życiówka na 10k: 45min
- Życiówka w maratonie: brak
Nikogo do niczego nie namawiam mowie tylko ze mi pomoglo. Zreszta zawsze najpierw zastanawiam sie dwa razy zanim juz po cos siegne. Jestesmy dorosli. Nie sadze zebym swoim postem komukolwiek zaszkodzila a jesli nawet to tylko komus latwemu na sugestie. A takie jednostki niestety ale predzej czy pozniej i tak zle skoncza, pozwalajac zeby inni za nich mysleli.
Co wiecej na moich oczach chlopak o malo nie dostal zawalu po jednej filizance kawy i niech mi ktos nie mowi ze jezeli produkt jest spozywany masowo to mozna juz na jego szkodliwosc przymykac oko. Dla mnie kawa jest rowna papierosom. I tak jak patrze na kulturystow ktorzy po silowni wychodza zapalic tak tez patrze na osoby ktore przed zaczeciem cwiczen wypijaja "mala czarna".
Zreszta teraz tez zastanowie sie dwa razy zanim cokolwiek tutaj napisze. Nie myslalam ze jednym niewinnym postem mozna rozpetac taka burze posadzen
Co wiecej na moich oczach chlopak o malo nie dostal zawalu po jednej filizance kawy i niech mi ktos nie mowi ze jezeli produkt jest spozywany masowo to mozna juz na jego szkodliwosc przymykac oko. Dla mnie kawa jest rowna papierosom. I tak jak patrze na kulturystow ktorzy po silowni wychodza zapalic tak tez patrze na osoby ktore przed zaczeciem cwiczen wypijaja "mala czarna".
Zreszta teraz tez zastanowie sie dwa razy zanim cokolwiek tutaj napisze. Nie myslalam ze jednym niewinnym postem mozna rozpetac taka burze posadzen

"Nadmiar nauki nie zawsze prowadzi do zrozumienia"
Heraklif z Efezu
Heraklif z Efezu
- ŁoBoG
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 289
- Rejestracja: 25 lut 2008, 09:19
- Życiówka na 10k: 37:50
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Taki urok forów internetowych. Trzeba trzy razy przeczytać co się napisało i czy to się "kupy trzyma", żeby nie rozwiać wszelakich wątpliwości.Monika Szymanska pisze: Zreszta teraz tez zastanowie sie dwa razy zanim cokolwiek tutaj napisze. Nie myslalam ze jednym niewinnym postem mozna rozpetac taka burze posadzen
Wszystkie niejasności i niedopowiedzenia będą wykorzystane przeciwko Tobie!!


-
- Stary Wyga
- Posty: 203
- Rejestracja: 10 maja 2010, 10:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów/Oslo
Mnie nauczono tylko tyle (albo az, przy innym sporcie), ze gdy trzeba brac aspiryne to nigdy calej tabletki, rozgniesc, rozpuscic w ustach (fe) lub ta musujaca. Inaczej mozna nabawic sie wrzodow. co do reszty, no coz lek to lek trzeba uwazac 
TYlut

TYlut