gruszka :((
Moderator: beata
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3883
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
co to znaczy ze sytuacja zaczela sie normowac? tzn na dole tez bylo ich pozniej ciut wiecej?Aniad1312 pisze:_kinga_, u mnie podobnie - uda na dole wyszczuplały, a w górze ciut więcej. Po jakimś czasie sytuacja zaczęła się normować, więc generalnie jestem zadowolona, bo mam więcej mięśni niż tłuszczu.
-
- Dyskutant
- Posty: 27
- Rejestracja: 21 cze 2009, 00:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kunta-Kinte
Jakoś w ten przypadek nie wierzę A skoro, to nie przypadek, to i z tym niezamierzeniem też nie bardzoAniad1312 pisze: Ale to przypadek, efekt całkowicie niezamierzony....
I dalej podtrzymyję, że niektóre gruchy są ok
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3883
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
zasugerowalabym zmiane tematu na "gruszka )"
na wyleczenie kompleksow: radze sie udac w obcislych gadkach na trening w miejsce gdzie duza szansa na spotkanie jakichs facetow w naszym typie, ich spojrzenia z pewnoscia pozbawia Cie wszelkich niepewnosci tyczacych Twojej figury
na wyleczenie kompleksow: radze sie udac w obcislych gadkach na trening w miejsce gdzie duza szansa na spotkanie jakichs facetow w naszym typie, ich spojrzenia z pewnoscia pozbawia Cie wszelkich niepewnosci tyczacych Twojej figury
- Magaa
- Wyga
- Posty: 64
- Rejestracja: 05 sty 2010, 22:18
- Lokalizacja: Poznań/Swarzędz/Warszawa
LadyE pisze:zasugerowalabym zmiane tematu na "gruszka )"
na wyleczenie kompleksow: radze sie udac w obcislych gadkach na trening w miejsce gdzie duza szansa na spotkanie jakichs facetow w naszym typie, ich spojrzenia z pewnoscia pozbawia Cie wszelkich niepewnosci tyczacych Twojej figury
Zgadzam się całkowicie:)
- dosiolek
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 12 maja 2010, 13:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Prawda jest taka że to my kobiety nakręcamy siebie nawzajem.Faceci i to jest pewne wolą kobiety kobiece,czyli takie które mają biodra,tyłek,biust.To my mamy świra na punkcie rozmiaru s albo nawet xs.Kobieta jest kobietą a nie facetem który jest prosty.Mam koleżankę która ma figurę jak facet tzn płaski tyłek,zero wcięcia w talii i uwierzcie mi nie jest z tego powodu szczęśliwa.
A ja o dziwo akceptuje siebie bardziej z tą pupą i biodrami niż kiedyś jak jako dziewczyna byłam szczuplutka i bardziej zakompleksiona.A teraz-okrągłe kształty są ponętne a i mam większą świadomość swojej kobiecości i większą przyjemnośc ze zbliżeń:)
A ja o dziwo akceptuje siebie bardziej z tą pupą i biodrami niż kiedyś jak jako dziewczyna byłam szczuplutka i bardziej zakompleksiona.A teraz-okrągłe kształty są ponętne a i mam większą świadomość swojej kobiecości i większą przyjemnośc ze zbliżeń:)
-
- Dyskutant
- Posty: 27
- Rejestracja: 21 cze 2009, 00:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kunta-Kinte
No właśnie. My tu gadu gadu a Niemcy się zbroją Gdzie reszta gruszek? Eech... pewnie jak zwykle... na wierzbie...Aniad1312 pisze:Uparcie twierdzę, że to przypadek Prawdziwa Gruszka na życzenie się nie odsłania
- agnieszka83
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 08 cze 2010, 09:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Dwór Gdański
Ja też jestem gruszką.. przy 80cm w biuście, 65cm w talii, mam w biodrach 95cm!!! (165cm wzrostu, 55kg) więc jak widać proporcje bardzo zachwiane.. ale na szczęście udało mi się to już zaakceptować, nawet śmieję z tego, że skoro piersi mam tak małe to przynajmniej pupcią nadrabiam:))) bo co to za kobieta bez kobiecych kształtów?
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu.
- agnieszka83
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 08 cze 2010, 09:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Dwór Gdański
no własnie poza tym biustem
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu.
-
- Wyga
- Posty: 64
- Rejestracja: 10 cze 2010, 20:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toruń
ja mam 99-100 w biodrach i tez bym chciała pare cm zrzucic:P,nie jest to jakoś super widoczne przy 169cm,ale jednak jest najgorsze jest to,ze uwielbiam jesc wszystko w duzych ilosciach,wiec bieganie pomaga mi utrzymac stałą wagę bez wyrzeczeń chociaż lato idzie,i chyba trzeba by się przerzucić na lekką diete po bieganiu rzezcywiscie bioderka sie rozrastają,ale myśle,że grunt to zeby nic nie wisiało, w miare płaski brzuch,a pupa moze byc
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3883
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
nie wiedzialam gdzie sie wyzalic. przeczytalam raz jeszcze caly watek i tak sie zastanawiam. jak po dosc dlugim czasie maja sie Wasze figury? jako gruszka na poczatku b sie cieszylam ze szczupleje w biodrach, ale teraz odnosze wrazenie ze spalam jedynie na gorze. z mojego biustu juz naprawde nie duzo zostalo i kazdy trening napawa mnie obawa czy nastepnego dnia nie obudze sie plaska jak decha. najbardziej go ubywa po dlugich wybieganiach. naprawde zaczyna mnie to zniechecac do biegania zaczelo mi go ubywac mniej wiecej od stycznia kiedy ruszylam z dlugimi wybieganiami przygotowujacymi do polmaratonu. teraz kiedy w planach mam maraton zaczynam sie powaznie zastanawiac czy jednak z niego nie zrezygnowac ... juz chyba wolalabym zeby bolaly mnie kolana poszukalam w necie jakichs cwiczen ale one jedynie poprawic moga jego jedrnosc a mi chodzi o zatrzymanie procesu jego zanikania ...