Mistrz. Polski w Biegach Górskich Bielsko Biała 6 czerwca

[Arek Bielsko]

Bardzo tam "błotnisto" może być? Przez tydzien zapowiadają intensywne opady, wiem że trzeba być twardzielem,ale niezbyt mi się uśmiecha myśl, że bieg zamieni się w kąpiel błotną...Zwłaszcza na zbiegach.Pzdr.

eee... nieładnie Kolega z Żywca i tak marudzi na bieg w trudnych warunkach, że mokro, że błoto...
cza być twardym, nie mientkim
przy ładnej pogodzie to każdy gupi potrafi biegać...

pozdr,
Arek

[Jarek Gniewek]

Spokojnie, spokojnie po pierwsze ma być pogodnie, wg. "onetu" w sobote bez deszczu a na niedziele zapowada się 22 stopni, lekki wiaterek 5 km/h i tez bez deszczu. Po drugie chocby nie wiem jak poadało teren jest bezpieczny, większość szlaków jest podsypane tłuczniem - nartostrada lub posiada naturalne podłoże kamieniste, gdzie błoto nie ma szans Oglądnijcie sobie zdjęcia z trasy tam widać jak woda wsiąka bo akurat fotki zrobione są po deszczach.

[charun]

[ quote]
eee... nieładnie Kolega z Żywca i tak marudzi na bieg w trudnych warunkach, że mokro, że błoto...
cza być twardym, nie mientkim
przy ładnej pogodzie to każdy gupi potrafi biegać...

Rozumiem.Pozostają jeszcze konsekwencje okołobiegowe błotnego biegu.Odczuwam je już po powrocie:"Jezus Maria,gdzie wyście biegali?!","Coś ty zrobił z butami?!","Przecież te spodenki są do wyrzucenia!","Które miejsce? 36????!!!!!!Nawet nie trzecie,a ty wyglądasz jak nieboskie stworzenie?!".Czy ultrasi mają jakieś porady na wypadek takich rozmów z żoną(w trakcie rozmowy, uczepione nogi dziecko zdrapuje błoto z butów).Pzdr.

[Arek Bielsko]

Rozumiem.Pozostają jeszcze konsekwencje okołobiegowe błotnego biegu.
konsekwencje okołobiegowe błotnego biegu - kurna, naprawdę pięknie powiedziane
Odczuwam je już po powrocie:"Jezus Maria,gdzie wyście biegali?!","Coś ty zrobił z butami?!","Przecież te spodenki są do wyrzucenia!"
ale tak jest tylko za pierwszym czy drugim razem... przy 101 już reakcji brak...
"Które miejsce? 36????!!!!!!Nawet nie trzecie,a ty wyglądasz jak nieboskie stworzenie?!"
a to już inna sprawa, w danym biegu wszyscy w błotku biegają, każdy ma takie same warunki, a to "kiepskie" 36. miejsce to już do siebie pretensje
Czy ultrasi mają jakieś porady na wypadek takich rozmów z żoną(w trakcie rozmowy, uczepione nogi dziecko zdrapuje błoto z butów)
jeśli dziecku to sprawia radość, to co tu zmieniać??
Pzdr.

pozdr,
Arek

[JosefBB]

Guys! Bieganie w górach to nie bieżnia tartanowa - po pierwsze.
W zeszłym roku biegłem na Żar i pogoda była dokładnie taka jak dziś (wtorek 9:00).
Wszyscy którzy tam wbiegli byli po kolana uwaleni błotem ale i SZCZĘŚLIWI że tam są!.

Są tacy co im przeszkadza że się spocą w czasie biegu i nowe buty pobrudzą - oni chodzą na bieżniach w fitness klubach, a my tu mówimy o MISTRZOSTWACH POLSKI W BIEGACH GÓRSKICH!!!

LUDZIE!!! Bez jaj...

P.S. Tak jak pisał Jarkovsky - na zbiegu błota nie ma i nie bedzie, jeżeli już to strugi wody spływające pośród drobnego tłucznia.

[D.Z.]

Tylko że bieg na Żar był alpejski a nie anglosaski - to pewna różnica ... ale zgadzam się że to nasz wybór i jakby co to pretensje tylko do siebie

[charun]

Ejże! Bo już się prawie czuję jak dziewczynka, co buciki zbrudzi...Ja się tylko spytałem jak tam może być, żeby - pamiętając Miziową i Żar 2009 - przygotować się bardziej psychicznie:)Przecież wiadomo,że nie zrezygnyuję,bo mi nóżki zachlapie. Z 36 miejsca, to akurat bym się cieszył w wypadku MIstrzostw POlski, tylko nie zawsze wiem jak wytłumaczyć w domu, że radością dla amatora jest walka z samym sobą i nieistotne są tutaj ubłocone spodnie,czy przegrana z z np. Marcinem Świercem.Tak w ogóle trzymam kciuki za organizatorów i ich starania i spodziewam się ciekawej imprezy.Pzdr.

[Arek Bielsko]

Z 36 miejsca, to akurat bym się cieszył w wypadku MIstrzostw POlski, tylko nie zawsze wiem jak wytłumaczyć w domu, że radością dla amatora jest walka z samym sobą i nieistotne są tutaj ubłocone spodnie,czy przegrana z z np. Marcinem Świercem

a co tutaj tłumaczyć?? spocona rozradowana brudna morda z głupawym uśmiechem na ustach powinna tłumaczyć wszystko...
w celu ilustracji można by tu teraz wkleić tysiące zdjęć z Katorżnika

pozdr,
Arek

[JosefBB]

Będzie na trasie troche błota, zwłaszcza na podbiegach.
Zielony szlak jest w kilku miejscach troche rozjechany więc bedzie trzeba boczkiem i tam pewnie się nie uniknie zachlapań.

Jeśli chodzi o zbieg czerwonym szlakiem to jest to dość "kulturalna" część trasy.
Zalecam koncentracje aby kostki gdzieś nie skręcić.

Resztę się wypierze i umyje

A oto trasa w rozkładzie czasowym - wg mojego tempa treningowego kross aktywny -1h17'
(Fiat '10 - 41'):

- Od startu do początku podbiegu na niebieskim szlaku to - około 9'
- Podbieg na niebieskim szlaku to - około 10' (x2)
- Zbieg do kolejki niebieskim to - 3-4' (x1)
- Zbieg czerwonym szlakiem to - około 7' (x3)
- Podbieg na zielonym szlaku to - około 15' (x1)
- Finisz na Polanie Kamienickiej - myślę że jakieś 3-5'

[Adam Klein]

Pogoda podobno super.

[Arek Bielsko]

pogoda od wczoraj zdecydowanie słoneczna
jak dzis wstałem rano (o 9:00 ) i zerknąłem z balkonu na tereny jutrzejszego biegu to powiem jedno - rewelka!!!

full słoneczko, zero chmurek, do tego wszechobecna piękna zieleń... MUSICIE TU JUTRO BYĆ !!!
a teraz jade rowerem na rekonesans trasy, zrobie też kilka fotek,

pozdr,
Arek

[Arek Bielsko]

świeżutkie foty z trasy:

początek podbiegu na I-szej i II-giej pętli

poczatek podbiegu na III-iej pętli

przepiękny zbieg nartostradą, na każdej pętli, az się prosi, żeby się "puścić" na maxa

warunki na trasie idealne, trochę lekkiego błotka na podbiegach, suchutki zbieg, w większości w miłym cieniu, po prostu miodzio

pozdr,
Arek

[charun]

Dzięki za zdjęcia.Teraz, kiedy wiem,że błota nie trzeba się obawiać, mogę sobie spokojnie ponarzekać na upał... :hahaha:Pzdr.

[arturro]

no to teraz czekamy na wyniki

[JosefBB]

Cytuje treść sms'a, którego otrzymałem od mojego serdecznego kolegi, który wcielił sie w rolę fotoreportera a jednocześnie kibicował.
Otóz jego komentarz do zawodów jest nastepujacy:

"No ostra rzeźnia była, ciężki hard core ! Pełen respect
Mnie to samo słońce zmęczyło "

Dedykuję to wszystkim uczestnikom


OK' a poniżej link do wcześniej obiecanej fotorelacji z biegu autorstwa (w głównej mierze) mojego przyjaciela Maćka.

http://picasaweb.google.pl/102603450003 ... A20100606M#

Miłej zabawy!!!