jaki rodzaj słuchawek stosujecie?

jaki rodzaj słuchawek stosujecie

Słuchawki otwarte - W słuchawkach tego typu głośniki są umieszczone blisko uszu, co zapewnia wentylację ucha oraz brak uczucia odizolowania od otoczenia. Charakterystyka przenoszenia nie jest zależna od przylegania nauszników do małżowiny usznej.
5
22%
Słuchawki zamknięte (nauszne) - W słuchawkach tego typu, nauszniki uszczelniające zakrywają całą małżowinę uszną dzięki czemu w odbiorze dźwięku bierze udział cały układ słuchowy zapewniając dobrą dynamikę oraz liniowe przenoszenie wysokich i niskich tonów. Dźwięk nie wydostaje się na zewnątrz słuchawek, zatem można ich używać w pomieszczeniach wymagających ciszy. Wadami tego typu słuchawek są brak wentylacji ucha oraz zależność przenoszenia parametrów od przylegania słuchawek do głowy.
0
Brak głosów
Słuchawki półotwarte - Słuchawki półotwarte to połączenie najlepszych cech słuchawek otwartych i zamkniętych. Słuchawki półotwarte to znakomite przenoszenie niskich, średnich i wysokich tonów oraz korzystny dla słuchu kontakt z otoczeniem i dobra wentylacja uszu. Słuchawki wysokiej klasy to zazwyczaj słuchawki półotwarte. Słuchawki takie stosowane są również w telefonach.
2
9%
Słuchawki kanałowe (douszne) - Słuchawki kanałowe to słuchawki które wsuwa się wewnątrz kanału słuchowego ucha. Słuchawki tego typu poza zastosowaniem standardowym do słuchania muzyki stosowane są również w aparatach słuchowych dla osób niedosłyszących.
16
70%
 
Liczba głosów: 23
Awatar użytkownika
lieft
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 178
Rejestracja: 08 cze 2005, 22:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jaki rodzaj słuchawek stosujecie i czy macie osobne do biegania, a inne do reszty łażenia po mieście, czy tylko jedne do wszystkiego?
Podajcie uzasadnienie waszego wyboru z możliwie krótkiej formie, po prostu czym kierujecie się przy zakupie słuchawek oraz jak często je zmieniacie, czy kupujecie zawsze tą samą markę, czy żonglujecie markami w zależności od zachcianki, ceny, wyglądu-estetyki wykonania.

Co jest dla was najważniejsze w wyborze słuchawek? Pójdziecie na kompromis, np super wygląd kosztem gorszego dźwięku, czy odwrotnie? czy musi być i wygląd i jakość z górnej półki?

Jaką firmę preferujecie?

Myślę, że ten wątek pomoże nam wszystkim w szybkim zakupie słuchawek, bez potrzeby odwiedzania portali dla tzw audiofili :wrr: , gdzie co jeden, to się bardziej wymądrza i zamiast pomóc, opowiada o wykresach i używa pojęć niezrozumiałych i niepotrzebnych dla przeciętnego użytkownika.
Pozdrawiam.
---------------
Aktualnie Nike Free 5.0 i Asics ogólnie
PKO
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

brakuje odpowiedzi biegam bez muzyki :-)
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Preferuję douszne. Przede wszystkim, słuchawki powinny dobrze trzymać się głowy i nie wypadać z uszu... dźwięk jest sprawą drugorzędną, przynajmniej dla mnie. Ważne aby słuchawki były małe, lekkie, abym nie czuł ich podczas biegu.

Posiadam Sennheisery PMX80, które:
  • trzymają się dobrze na głowie
  • są lekkie
  • nie wypadają z uszu
Ale niestety:
  • uszy mogą boleć, bo długim biegu
  • jeśli miałeś na uszach Koss PortaPro, to bas z tych senków rozśmieszyć potrafi do łez
  • osoby z długimi włosami będą niezadowolone, ponieważ pałąk za karkiem będzie trącany kitą
A tak naprawdę, to zdecydowania wolę biegać bez słuchawek...
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

brakuje podziału na słuchawki douszne pchełki i dokanałówki, a między nimi jest zasadnicza różnica
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Sahij
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 20 mar 2010, 07:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: +52,544° +19,690°

Nieprzeczytany post

Biegam z Koss Sporta Pro i takowe polecam. Bardzo wazne bylo dla mnie zeby slyszec auta i ruch uliczny, w dousznych czulem bardzo sie niepewnie.
Jakosc dzwieku jest bardzo dobra, glosnosc rowniez odpowiednia. Nie spadaja nawet przy sklonach podczas rozciagania - dobrze trzymaja sie glowy.
Awatar użytkownika
lieft
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 178
Rejestracja: 08 cze 2005, 22:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sahij pisze:Biegam z Koss Sporta Pro i takowe polecam. Bardzo wazne bylo dla mnie zeby slyszec auta i ruch uliczny, w dousznych czulem bardzo sie niepewnie.
Jakosc dzwieku jest bardzo dobra, glosnosc rowniez odpowiednia. Nie spadaja nawet przy sklonach podczas rozciagania - dobrze trzymaja sie glowy.

właśnie je zamówiłem, a Ty pomogłeś mi w tej decyzji, dzięki, nie ma jak konkretna odpowiedź, a nie lanie wody i pieprzenie o jakichś wykresach; na jakimś forum takowe dostałem, uśmiałem się z tego, ale bardzo ciężko jest znaleźć pomoc na necie, gdy chodzi o cokolwiek. Dzięki raz jeszcze.
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Douszne słuchawki.
Obecne biegam w tych:
http://www.pioneerelectronics.ca/ephox/ ... E10-XK.JPG

Czasami lubią przeszkadzać podczas interwałów. Podczas wybiegań idealne. Po przywyknięciu do nich (2 miesiące), uszy mnie nie bolą :hej:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
Sahij
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 20 mar 2010, 07:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: +52,544° +19,690°

Nieprzeczytany post

lieft pisze:właśnie je zamówiłem, a Ty pomogłeś mi w tej decyzji, dzięki, nie ma jak konkretna odpowiedź, a nie lanie wody i pieprzenie o jakichś wykresach; na jakimś forum takowe dostałem, uśmiałem się z tego, ale bardzo ciężko jest znaleźć pomoc na necie, gdy chodzi o cokolwiek. Dzięki raz jeszcze.
Lieft ciesze sie. Mam nadzieje, ze bedziesz zadowolony. Kiedy szukalem czegos dla siebie tez czesto natykalem sie na onanistow sprzetowych :))
Awatar użytkownika
lieft
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 178
Rejestracja: 08 cze 2005, 22:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gdy na jakimś forum zadałem to samo pytanie i prośbę o dobór słuchawek, to wyskoczyły jakieś mądrale i w odpowiedzi dostałem taki wykres oraz kupę niezrozumiałych pojęć, link poniżej, bardzo twórczo obrazuje .... stopień głupoty, żenada. A ponoć to było forum nie dla audiofili.

http://img.liczniki.org/20100531/wykres-1275325133.jpg
Awatar użytkownika
vegas409
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 31 maja 2010, 13:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja do biegania używam Sennheiser MX450 cena/jakość nawet się sprawdza.
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gife pisze:Douszne słuchawki.
Obecne biegam w tych:
http://www.pioneerelectronics.ca/ephox/ ... E10-XK.JPG

Czasami lubią przeszkadzać podczas interwałów. Podczas wybiegań idealne. Po przywyknięciu do nich (2 miesiące), uszy mnie nie bolą :hej:
Gife, nie wypadają Ci one z uszu podczas biegu?

Ja biegam w takich:
Obrazek,
które posiadają również niewielką kostkę na kabelku (widoczna na zdjęciu) do odbierania rozmów z mikrofonem. Tak więc podczas połączenia nawet nie muszę wyciągać telefonu z kieszeni. Te słuchawki jedynie dodatkowo przypinam czymś w rodzaju agrafki do koszulki tak aby nie :dyndały" podczas biegu.
Ostatnio zmieniony 08 cze 2010, 08:56 przez wykastrowany kot, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
Awatar użytkownika
Sahij
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 20 mar 2010, 07:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: +52,544° +19,690°

Nieprzeczytany post

jumper pisze: Ja biegam w takich:
(XXX)
które posiadają również niewielką kostkę na kabelku (widoczna na zdjęciu) do odbierania rozmów z mikrofonem. Tak więc podczas połączenia nawet nie muszę wyciągać telefonu z kieszeni. Te słuchawki jedynie dodatkowo przypinam czymś w rodzaju agrafki do koszulki tak aby nie :dyndały" podczas biegu.
Jumper, a nie masz problemu ze slyszeniem aut i innych szybszych od Ciebie? Bardzo fajnie graja takie sluchawki wkladane w kanal sluchowy, ale ja sie strasznie boje, ze mnie odcinaja od swiata za bardzo. A w mojej okolicy rowerzysci nie maja litosci ;)
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sahij pisze:
Jumper, a nie masz problemu ze slyszeniem aut i innych szybszych od Ciebie? Bardzo fajnie graja takie sluchawki wkladane w kanal sluchowy, ale ja sie strasznie boje, ze mnie odcinaja od swiata za bardzo. A w mojej okolicy rowerzysci nie maja litosci ;)
Nie, gdyż za zwyczaj biegam w mało uczęszczanej okolicy w lesie. Co najwyżej może mnie tam potrącić jakiś zakręcony zając :hahaha: Ale fakt, całkowicie odcinają od świata. Początkowo nie mogłem się przyzwyczaić, ale już jest ok. Myślę, że jak ktoś ma obawy to może wkładać do ucha tylko jedną słuchawkę. Druga za kołnierz.
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

jumper - a nie przeszkadza Ci że się pocisz? Ja próbowałem kilka razy z takimi słuchawkami biegać i jeśli pot wleje się do ucha to już nie wyleci i ucho masz zalane.
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:jumper - a nie przeszkadza Ci że się pocisz? Ja próbowałem kilka razy z takimi słuchawkami biegać i jeśli pot wleje się do ucha to już nie wyleci i ucho masz zalane.
Nie, jakoś nie przeszkadza mi pot. Jedyne co mogę się przyczepić to to że jeśli wyjmę słuchawkę w trakcie biegu to po włożeniu z powrotem nie zawsze dobrze trzyma.
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ