Zmęczenie organizmu po biegu.

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
maciek666
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 05 kwie 2010, 17:36

Nieprzeczytany post

Witajcie.
Biegam od 5 miesięcy. Po 3 miesiącach rozgrzewek po kilkadziesiąt minut dziennie zdecydowałem się na 18 tygodniowy plan treningowy (http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=432). Właśnie zaczął się 6 tydzień.
Moje pytania są związane z ogólnym zmęczeniem organizmu. Od mniej więcej 2 tygodni odczuwam dyskomfort podczas rozgrzewek. Mam problem ze robieniem przebieszek . Podczas samego biegu już nie ma problemu. Po powrocie do domu czuje zmęczenie stawów skokowych i piszczeli.
W czym może być problem? Za długie biegi? Za intensywne? Za krótka rozgrzewka (ok. 15 min.)?
Może zrobić sobie tydzień przerwy regeneracyjnej?
Maciek
PKO
00jan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 826
Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
Życiówka na 10k: 40:14
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Czy po skończonym treningu truchtasz sobie 15-20minut?
maciek666
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 05 kwie 2010, 17:36

Nieprzeczytany post

Zaraz po biegu ok. 5 minut rozciąganie i około 5 minut truchtu. Po powrocie do domu ok. 15 minut ćwiczeń rozciągających i wzmacniających na nogi.
00jan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 826
Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
Życiówka na 10k: 40:14
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Ja kiedyś też czułem się mało komfortowo na początku treningu. Z 5 min wydłużyłem nawet do 20 tructanie.
Może to być jeszcze spowodowane brakiem żelaza albo/i magnezu.
maciek666
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 05 kwie 2010, 17:36

Nieprzeczytany post

Dzięki za wskazówki.
Od jutra wydłużę truchtanie po biegu. Jeśli to nic nie da sprawdzę żelazo i magnez.
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Może trening nie pasuje do ciebie, biegaj jak czujesz jeszcze ten sezon dopiero co zacząłeś przecież, przeciążasz stawy widocznie :D
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
maciek666
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 05 kwie 2010, 17:36

Nieprzeczytany post

F@E pisze: biegaj jak czujesz
Ja mam wrażenie, że te treningi wcale nie są dla mnie za ciężkie.
Postanowiłem zrobić sobie tydzień przerwy i zregenerować organizm.
Po tym czasie wrócę do planu treningowego, tylko z dłuższym czasem truchtania. Jeśli problem zacznie powracać zmniejszę treningi i zbadam magnez, żelazo itp. (obecnie łykam glukozaminę).

Nie chce się przetrenować na początku, a potem mieć problemy, które zniechęcą mnie do biegania.
Awatar użytkownika
Marczello
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 25 kwie 2010, 17:54
Życiówka na 10k: 39m07s
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

napiszę coś co byc moze nie jest zgodne ze zdaniem 99% biegaczy, ale ja tez miewalem uczucie dyskomfortu na poczatku biegania, poza tym lapałem urazy, a wszystko przez to ze zbyt intensywnie sie rozciągałem, w momencie kiedy przestalem sie rozciagac dolegliwosci zwiazane z biegiem ustapily:P dziwne wiem, ale takie są fakty:P ktos moglby zarzucic mi ze robilem zle rozciaganie, ale ja wiem jak powinno wygladac prawidlowe rozciaganie :P
Awatar użytkownika
ŁoBoG
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 289
Rejestracja: 25 lut 2008, 09:19
Życiówka na 10k: 37:50
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

A jak wyglada twoja dieta? W jakich butach biegasz?
Colin2000
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 284
Rejestracja: 18 wrz 2009, 08:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Busko Zdrój
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Potwieredzam sam już dawno sie przekonałem ze gdy zaczne rozgrzewke rozciagajac sie przed treningiem biegowym ciezej i ,,obalały,, jestem po zrobieniu treningu.
Polecam rozgrzewke po biegach. Przynajmniej ja tak stosuje , byc moze ktoś bedzie miał inne odczucie kazdy organizm człowieka jest bardzo usytuowany zrónicowanie. Polecam pokombinować.
Druga sprawa to dieta musi zawierac zródło dobrych weglowodanów 60 % min. najlepiej mniej przetworzonych - owoców, warzyw, kasz, makaronów, płatków owsianych itp.
20% białka najlpiej z miesa drobiowego i ryb
a reszte to oczywiscie tłuszcze polecam NNKT np. oliwe z oliwek, orzeczy słonecznik itp.
Jesli jeszcze nie poczujesz róznicy zaoptrz sie w suplementacje moze to byc BCAA, Glutamina, HMB, odzywka wysoko-białkowa na zregenrowanie uszkodzonych włkien miesniowych.
Powodzenia
maciek666
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 05 kwie 2010, 17:36

Nieprzeczytany post

Butów nie mam z najwyższej półki. takie za niecałe 200zł Pumy. Kupiłem je jak zaczynałem biegać, czyli 5 miesięcy temu.
Dieta. Przed biegiem pije wodę, po wypijam Powerade. Potem zjadam ok. 400 gramów jogurtu lub serka homogenizowanego z bardzo dużą ilością otrębów pszennych, żytnich, płatków owsianych i musli.
Dojadam jeszcze chlebem razowym z różnymi dodatkami (otrębami, dynią itp.)
Na codzień jem sporo makaronów, średnie ilości warzyw i owoców, ale przynajmniej 1-2 dziennie. Poza tym ryba 2 razy w tyg. (surowa i z puszki). Z mięs przeważnie kurczaka (rzadko wołowina czy wieprzowina).
Awatar użytkownika
ŁoBoG
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 289
Rejestracja: 25 lut 2008, 09:19
Życiówka na 10k: 37:50
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Colin2000 pisze:Potwieredzam sam już dawno sie przekonałem ze gdy zaczne rozgrzewke rozciagajac sie przed treningiem biegowym ciezej i ,,obalały,, jestem po zrobieniu treningu.
Generalnie niema to nic do rzeczy. Ból w stawach skokowych i zmęczenie organizmu niema nic wspólnego z rozciąganiem przed treningiem. Moim zdaniem jest to "zły but" lub za szybkie tempo treningu; z planu wynika ze kilometraż nie jest "zastraszający" , jednak nie można wykluczać, że przyczyną mogą być dłuższe wybiegania, które przekładają się na kontuzje przy słabym wytrenowaniu.
maciek666
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 05 kwie 2010, 17:36

Nieprzeczytany post

Dzisiaj minął tydzień od ostatniego biegania. Nie mam za ciekawych wieści – czuje ten sam ucisk w stawach co tydzień temu. Co można jeszcze zrobić? Iść do lekarza? Zacząć biegać od wtorku?
xxxkornelxxx
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 23 maja 2010, 20:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ