Dzień: 2
Data: 22.02.2010
Godzina Treningu: 19:30
Trasa oraz Czas
Odległość: 6km
Specyfikacja trasy: 3km w górę, 3km w dół.
Czas w górę: 14:48s | 4:56/km
Czas w dół: 14:48s | 4:56/km
Ogólny czas biegu: 00:29:37 | 4:56/km
Warunki pogodowe oraz moje odczucia
Temperatura: +4*C
Opady: Brak
Warunki do biegania: Średnie
Dzień drugi - warunki dobre, asfalt śliski tylko miejscami, przez większą część trasy biegłem po asfalcie, a nie jak to normalnie bywało po dziurawym poboczu, w którym łatwo było o kontuzje kostki. Gdy popatrzycie na czasy to pomyślicie - żart?. Lecz nie pomyliłem się, miałem dokładnie taki sam czas w górę jak w dół, co więcej stoper pokazuje mi co do dziesiątej części sekundy i pokazał mi w górę (14m48.6s) a w dół (14m48.6s). Zaczynam i kończę w dokładnie tym samym miejscu - zawsze na tej samej szynie od torów, więc czas miałem taki sam co do dziesiętnej części sekundy xD. A na dodatek obydwa czasy są takie same jak wczorajszy czas w dół

. Całkiem dziwny zbieg okoliczności nieprawdaż? Na dodatek po raz pierwszy udało mi się zejść na tej trasie poniżej 30minut, co uważam za swój mały sukcesik w drodze po ten większy - tytułowy ;p. Myślę, że to bieganie zimowe w górę i w dół wyrobi mi tą przez biegaczy określaną "MOC" i na bieżni, gdy tylko śnieg stopnieje zobaczymy na co mnie stać. Następny trening jutro - być może trochę spuszczę z tonu i przebiegnę się troszkę wolniej

.
Dodatkowe Ćwiczenia
Aerobiczna 6 Weidera od razu po biegu.
Dzień 8 (3 serie, 8 powtórzeń) - Co do a6w obawiam się, że niedługo przerwę te ćwiczenia... po biegu jestem dość zmęczony a a6w eksploatuje mocno nogi, a w szczególności uda, a robi się co raz ciężej... Jaka jest wasza opinia co do biegania i a6w? Wyraźcie ją w komentarzach:).
Grubson - O.R.S