
rls
- constantius
- Stary Wyga
- Posty: 181
- Rejestracja: 14 sie 2009, 15:07
a czym to sie je znów? że niby co jak nie biegam to mam niespokojne nogi heheheheh
i trzęsą mi się jak ręce.. nie nie mam takiego czegoś
przy parkinsonie coś sie trzesie.. ale to chyba nie można już biegać

przy parkinsonie coś sie trzesie.. ale to chyba nie można już biegać
1065 km w roku 2009 ( zresztą zawsze więcej niż 1000 od 2006 ) biega od 2003, 1/2 maratonu 1:49:30 ( Kross )
885 km w 2010
885 km w 2010
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 23 kwie 2009, 23:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kielce
Nieodparty przymus poruszania nogami, nieprzyjemne, trudne do opisania odczucia, które pojawiają się zwykle podczas wieczornego odpoczynku, a ustępują podczas ruchu - to typowe objawy wskazujące na Zespół Niespokojnych Nóg (RLS – Restless Legs Syndrome).Szacuje się, że na to schorzenie cierpi od 3,5% do 10% społeczeństwa. Większość tych osób nie jest jednak świadoma faktu, że została dotknięta chorobą, którą można skutecznie leczyć.
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
Objawy występują najczęściej w nocy gdy się śpi i dlatego pomimo że tak "wielu" ludzi na to "cierpi" to mało kto się uskarża bo nawet nie wiedzą, że coś im dolega. Podobno w USA dość popularne i leczy się farmakologicznie. Jak ktoś widzi w tym przyszłość to domena niespokojnenogi.pl jest na sprzedarz 

Krzysiek
- constantius
- Stary Wyga
- Posty: 181
- Rejestracja: 14 sie 2009, 15:07
hm.. nie ma to swojej patogenezy jako zaburzenie nerwicowe? ( lękowe ? )
1065 km w roku 2009 ( zresztą zawsze więcej niż 1000 od 2006 ) biega od 2003, 1/2 maratonu 1:49:30 ( Kross )
885 km w 2010
885 km w 2010
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3884
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
podloze psychiczne juz dawno zostalo wykluczone
ja mam takie objawy odkad pamietam, tzn uczucie nieustannego przymusu ruszania nogami albo chocby napinania miesni gdy bardzo dlugo siedze, leze albo probuje zasnac. wiem ze sa przypadki kiedy towarzyszy temu bol, u mnie objawy w odczuciu sa podobne do przyjemnego mrowienia, lub mini zakwasow
czytalam ze wiele osob majacych ten syndrom odnajduje ukojenie decydujac sie na uprawianie jakiegos sportu w ktorym duza role odgrywa praca nog stad moje pytanie - jestem ciekawa czy w duzej mierze czy to swiadomie czy nie to ze biegacie jest z tym syndromem zwiazane o ile w Waszym wypadku wystepuje
ja mam takie objawy odkad pamietam, tzn uczucie nieustannego przymusu ruszania nogami albo chocby napinania miesni gdy bardzo dlugo siedze, leze albo probuje zasnac. wiem ze sa przypadki kiedy towarzyszy temu bol, u mnie objawy w odczuciu sa podobne do przyjemnego mrowienia, lub mini zakwasow
czytalam ze wiele osob majacych ten syndrom odnajduje ukojenie decydujac sie na uprawianie jakiegos sportu w ktorym duza role odgrywa praca nog stad moje pytanie - jestem ciekawa czy w duzej mierze czy to swiadomie czy nie to ze biegacie jest z tym syndromem zwiazane o ile w Waszym wypadku wystepuje
