Komentarz do artykułu Antykoncepcja hormonalna a bieganie

[Beauty&Beast]

Poza tym nie wyobrażam sobie sportu zawodowego bez regulacji miesiączki. Nie mówiąc już o biegaczkach, ale jak pływaczki miałyby startować w zawodach?

Dokładnie tak samo jak biegaczki, jak sądzę.

[gkojro72]

A ja mam pewne wątpliwości czy ten tekst nie jest reklamą (pewnie nie świadomą) środków wydawanych na receptę przez lekarza i w związku z tym łamie ustawę zakazującą takich reklam, artykułów dla osób do tego nie powołanych a według ustawy takimi osobami, do których może być to kierowane to lekarze i farmaceuci. Osobiście będąc farmaceutą i pracując w wydawnictwie medycznym zwróciłbym uwagę, że stosowanie środków antykoncepcyjnych wiąże się z pewną ilością bardzo poważnych działań niepożądanych i jest bardzo wiele przeciwwskazań do ich stosowania. Ryzyko zatorowo-zakrzepowe jest bardzo duże, a śmierć Skolimowskiej( nie mówię, że stosowała środki antykoncepcyjne) powinna pokazać, że powinno się bardzo dokładnie analizować ryzyko a także korzyści ze stosowania antykoncepcji hormonalnej

[Adam Klein]

Cytuję fragment tekstu:

"Na pewno antykoncepcja powinna być przyjmowana pod kontrolą lekarza, bowiem istnieją przeciwwskazania do jej używania. Są to:

- choroba zakrzepowo-zatorowa"

[Eurymone]

Veto dla milczacych kobiet - w imieniu swoim i żony, czywiscie!



A tak na temat, a propos wypowiedzi Kapan - co za przedziwne stwierdzenie tego doktora, u ktorego byłaś - że szczyt formy biegowej to 1 dzień krwawienia lub tuż przed.

[Cezary Letza]

Zastanawiam się jeszcze nad innym aspektem tej sprawy. Dopingujaco-usprawniającym. Ingerujemy hormonami po to, aby uzyskać okresowo lepszą formę. Pachnie mi to "miękkim" dopingiem. Wg mnie jest to bardziej wyrafinowany sposób niż stosowanie określonych ziół, ZMA, które to sposoby są wykorzystywane przez mężczyzn do podniesienia poziomu testosteronu. Te sposoby są w miarę naturalne. Nie od dziś wiadomo, że Tribulus, czy kozieradka nie powodują tylko zwiększenia masy mięśniowej, raczej nie pożadanej w nadmiarze przez biegaczy, ale mogą wpływać na szybszą regenerację, powodować pożądaną "agresję przedstartową. W "antykoncepcji" zaś, stosujemy czyste hormony.

Reasumując, czy uczciwym jest stosowanie środków hormonalnych w sporcie?

Wychodzi na to, że niestety nie ma pozytywnych stron tego medalu. Często jest to sposób na to, żeby po prostu nie mieć dzieci. Wszystko inne to przykrywka do samousprawiedliwienia, może trochę nadwrażliwego sumienia.

[Midi]

Kapan, bardzo się szeroko uśmiechnęłam do monitora - chodzę od kilku lat do dr. Woźniakowskiego, ale nie wiedziałam o jego sportowej przeszłości. To wiele tłumaczy Bardzo rzetelny lekarz, moim zdaniem -dba o pacjentki, cierpliwość ma anielską, zawsze poświęca dużo czasu każdej osobie - chociaż sposób bycia ma specyficzny

A kończąc off topa, to chciałam tylko zauważyć, że celem antykoncepcji jest zapobieganie ciąży, a nie regulowanie cyklu. Zresztą antykoncepcja hormonalna to tylko jedna z wielu metod zapobiegania ciąży i jak czytam wpisy typu "veto dla antykoncepcji" to przyznam, że nie rozumiem, o co chodzi...
O możliwości przesuwania faz cyklu za pomocą środków antykoncepcyjnych informują nawet ulotki dołączone do tabletek, nie mówiąc o każdym kompetentnym lekarzu, i nie opublikowano chyba dotychczas żadnych badań, które dowodziłyby szkodliwości krótkotrwałego powstrzymywania krwawienia (informowanie o możliwości opóźniania / przyspieszania krwawienia nie jest oczywiście zachętą do tego, żeby to robić!).
Żeby nie było wątpliwości, nie namawiam nikogo do stosowania antykoncepcji hormonalnej, a tym bardziej do ustawiania sobie menstruacji zgodnie z kalendarzem startowym, ale pisanie, że nie jest to możliwe albo że jest szkodliwe - to nadużycie.

[beata]

A tak na temat, a propos wypowiedzi Kapan - co za przedziwne stwierdzenie tego doktora, u ktorego byłaś - że szczyt formy biegowej to 1 dzień krwawienia lub tuż przed.

Nie znam się, ale wg mnie to mogłoby być logiczne. I nie chodzi tu o odczucia subiektywne, typu ból brzucha, wzrost masy, itp., tylko o fizjologiczną mobilizację organizmu, który musi przygotować się na utratę krwi, taki moment przedstartowy - coś jak w pierwszych tygodniach ciąży?

Oczywiście zazwyczaj korzyść z tego marna, bo te wszystkie pozostałe efekty, raczej uboczne, skutecznie maskują ten jeden plus.

[kapan]

Midi, cierpliwości anielskiej to u Niego nie zauważyłam, podobnie jak mój mąż, który czekał na korytarzu ,ale trzeba przyznać, że fachowiec i postać dość elektryzująca. Nie wiem jaki jest na dłuższą metę.

[trinity]

Bardzo niefortunne stwierdzenie "Umiejętne stosowanie antykoncepcji pozwala nawet na przesuwanie momentu krwawienia zgodnie z potrzebami wynikającymi ze startów" może być bardzo mylące dla zawodniczek chcących stosować antykoncepcyjne środki hormonalne. Antykoncepcją w żaden sposób nie można regulować momentu miesięcznego krawienia na potrzeby startów!!! Antykoncepcja hormonalna pozwala uregulować cykl, aby stał się on regularny tj. występował co 28 dni, bo tak działa WIĘSZOŚĆ środków znajdujących się na polskim rynku (21 tabletek + 1tydzień przerwy na krwawienie).
Raz rozpoczęta kuracja reguluje cykl i nie ma możliwości przesuwania cyklu miesięcznego na potrzeby startu, no chyba że ktoś chce zaryzykować rozregulowanie równowagii hormonalnej organizmu.

Stwierdzenie w artykule, że antykoncepcja pozwala na regulowanie cyklu jest jak najbardziej trafione, natomiast powyższa argumentacja niezgodna z prawdą. Biorąc pigułki z taką samą zawartością hormonów możemy śmiało przedłużyć ich branie o kilka dni, a tym samym przesunąć okres. Cykl 28 dniowy jest umowny, ja na przykład w czasach kiedy nie brałam tabletek miałam 35 dniowy. Więc nie widzę powodu, żeby biorąc je nie przedłużać sobie cyklu właśnie do 35 dni. Oczywiście branie tabletek ingeruje w gospodarkę hormonalną i z tym nie ma co dyskutować, ale już to, czy będziemy brać tabletki przez 21 dni i potem robić 7 dni przerwy, czy brać przez 25 dni i robić 7 dni przerwy, żeby okres wypadł po zawodach nie ma już żadnego znaczenia.

[wykastrowany kot]

Veto dla antykoncepcji bez względu na jej cel (w imieniu mojej Żony moim).

Przyłączam się do Veta w imieniu własnym, mojej najukochańszej żony i naszych czworo dzieci!

[makar]

Cześć Jumper!
Fajna rodzinka! Jestem pod wrażeniem, sama nie zawsze wiem, jak poradzić sobie z moimi dwoma synami... Pozdrowienia dla żony. Musi być niezwykłą osobą.
Trzymaj się ciepło i jeszcze raz Wesołych Świąt!
Marzena

[wykastrowany kot]

Cześć Jumper!
Fajna rodzinka! Jestem pod wrażeniem, sama nie zawsze wiem, jak poradzić sobie z moimi dwoma synami... Pozdrowienia dla żony. Musi być niezwykłą osobą.
Trzymaj się ciepło i jeszcze raz Wesołych Świąt!
Marzena

Dziękuję!
Również życzę Wesołych Świąt!
Ja też nie raz nie wiem jak mam postępować z dziećmi. Szczególnie z córką No, ale tak to już jest. Patentu na wychowanie nie ma

[LadyE]

nie mozna regulowac cyklu bo w trakcie przyjmowania tabletek ten zanika, mozna jedynie regulowac krwawienie ktore wystepuje po odstawieniu tabletek a ktore imituje krwawienie miesieczne. mi sie zdarzalo posuwac do tego rodzaju "wygodniactwa" slyszalam jednak o przypadkach kiedy kobiety probujac czegos takiego dokonac mialy pozniej krwawienie przez 21 dni :D no coz z chemia nie ma zartow ...

[yaheira]

Bardzo niefortunne stwierdzenie "Umiejętne stosowanie antykoncepcji pozwala nawet na przesuwanie momentu krwawienia zgodnie z potrzebami wynikającymi ze startów" może być bardzo mylące dla zawodniczek chcących stosować antykoncepcyjne środki hormonalne. Antykoncepcją w żaden sposób nie można regulować momentu miesięcznego krawienia na potrzeby startów!!! Antykoncepcja hormonalna pozwala uregulować cykl, aby stał się on regularny tj. występował co 28 dni, bo tak działa WIĘSZOŚĆ środków znajdujących się na polskim rynku (21 tabletek + 1tydzień przerwy na krwawienie).

można nie robić tygodniowy przerw między opakowaniami

A tak na temat, a propos wypowiedzi Kapan - co za przedziwne stwierdzenie tego doktora, u ktorego byłaś - że szczyt formy biegowej to 1 dzień krwawienia lub tuż przed.

ja bym raczej obstawiała moment owulacji za szczyt formy , tuż przed okresem występują raczej wahania nastroju, pogorszona koncentracja. poza tym nie wolno oddawać krwi 3 dni przed i 3 dni po okresie - związane jest to z żelazem, które tracimy

Przyłączam się do Veta w imieniu własnym, mojej najukochańszej żony i naszych czworo dzieci!

ale tak w ogóle czy tylko chodzi o hormonalną?