Co z tą GLUKOZAMINĄ?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Hugo
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 18 mar 2010, 23:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

Dopadł mnie ból kolana... typowy, opisany w kilku miejscach na portalu. Doradzono mi na forum łykanie glukozaminy, jednak zacząłem drążyć w internecie i w wielu miejscach znalazłem opinie (często medyczne), że to zwykła ściema i jeżeli działa, to po prostu efekt placebo... jak to jest naprawdę? Ma ktoś wiarygodne informację?
PKO
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Glukozamina z chondroityną i msm ale to nie regeneruje, nie pomaga na ból tylko odżywia, więc pośrednio może pomóc. Ból to stan zapalny a na stan zapalny trza wziaść ogólnoustrojowe leki przeciwbólowe, lub jakąś maść która i tak nie działa ^_^.

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Awatar użytkownika
ArturS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 819
Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak z ciekawości - kiedyś jak się jeszcze zajmowałem kulturystyką, to w czasopismach bardzo szeroko rozpisywano się o dobroci okładów z lodu jako super lek na wszelkiego rodzaju kontuzje stawów. Coś się w tej kwestii zmieniło? :niewiem:
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

raczej nie, mi lód zawsze pomaga :-)
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Hugo
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 18 mar 2010, 23:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

ok. rozumiem mniej więcej - zrobiłem sobie przerwę w bieganiu i robię ćwiczenia wzmacniające nogi. Powinienem brać jeszcze jakieś leki przeciwzapalne? Smarować jakąś maścią? Jeżeli tak to poleccię coś proszę....
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

ja czasem biorę glukozaminę, zapobiegawczo przez ok 1-2 mce, ale nie wiem czy coś to daje
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
ejchost
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 185
Rejestracja: 23 kwie 2009, 21:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja również biorę glukozaminę zapobiegawczo... a okłady z lodu są czasem zbaienne na obolałe stopy :)
[url=http://runmania.com/rlog/?u=ejrun][img]http://runmania.com/f/5348a6fe6b522b01bb6644fae69eee4e.gif[/img][/url]
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

F@E pisze:Glukozamina z chondroityną i msm ale to nie regeneruje, nie pomaga na ból tylko odżywia, więc pośrednio może pomóc. Ból to stan zapalny a na stan zapalny trza wziaść ogólnoustrojowe leki przeciwbólowe, lub jakąś maść która i tak nie działa ^_^.

pozdro
he he nie, nie zmieniło się @_@
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
jass1978
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 862
Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
Życiówka na 10k: 37:42
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Kiedyś też łykałem glukozaminę. Raczej na nic nie pomogło ale też nie zaszkodziło. Chyba to jednak ściema. Tak sądzę. Przecież glukozamina z tabletki nie pójdzie przez przełyk do żołądka i po wchłonięciu do krwioobiegu zostanie przetransportowana akurat do stawu, który nas boli.
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Dawka która się pojawia często w badaniach klinicznych to 1500 mg brana przez 6 tygodni i 8 tygodni przerwy, powinna deczko poprawić stan naszych stawów...

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Hugo
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 18 mar 2010, 23:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

F@E pisze:Dawka która się pojawia często w badaniach klinicznych to 1500 mg brana przez 6 tygodni i 8 tygodni przerwy, powinna deczko poprawić stan naszych stawów...

pozdro
... na pewno poprawia bilanse kwartalne firm farmaceutycznych ;)

Ponawiam prośbę o radę, co do leków przeciwzapalnych na kolanko.
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Albo albo, sam nie podejmiesz decyzji to nic nie weźmiesz tylko będziesz do końca życia pytał, weś se najlepiej ketonal a może dołączysz do grona szcześliwców i dostaniesz nekrolizę naskórka...
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Awatar użytkownika
javai
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1439
Rejestracja: 17 lis 2009, 15:50
Życiówka na 10k: 0:49:29
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja stosuje Reparil a wcześniej Olfen oba maja ten sam skład a Reparil jest większy i tańszy.
Mi na stany zapalne pomaga.
Sam się zastanawiałem nad glutaminą ale wypowiedzi ludzi na razie mnie nie przekonują. Na moją uszkodzoną łękotkę na pewno nie pomoże.
Po co ja biegam?
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

javai pisze:Sam się zastanawiałem nad glutaminą ale wypowiedzi ludzi na razie mnie nie przekonują. Na moją uszkodzoną łękotkę na pewno nie pomoże.
to się zastanów nad tym co piszesz, jak nie sprubujesz to się nei dowiesz
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Awatar użytkownika
javai
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1439
Rejestracja: 17 lis 2009, 15:50
Życiówka na 10k: 0:49:29
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

F@E pisze:
javai pisze:Sam się zastanawiałem nad glutaminą ale wypowiedzi ludzi na razie mnie nie przekonują. Na moją uszkodzoną łękotkę na pewno nie pomoże.
to się zastanów nad tym co piszesz, jak nie sprubujesz to się nei dowiesz
No przejęzyczyłem się myślałem nag glukozaminą zanim na USG wyszło że mam uszkodzoną łękotkę. A na to glukozamina chyba nie pomaga.
Po co ja biegam?
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ