Witam wszystkich
Przygodę z biegami rozpoczęłem około 2,5 miesiąca temu. Decyzję podjąłem tuż po rzuceniu palenia. Początkowo grałem w piłkę dwa razy w tygodniu ale po miesiącu czasu stwierdziłem, że przy mojej nadwadze (107kg przy 180cm) to nie wystarczy. Wybór padł na bieganie. Staram się biegać minimum 3 razy w tygodniu (w piłkę nadal grywam). Obecnie biegam około 6 km na trening (rozpoczynałem od dwóch km). Stosuję dietę mż i przez okres ćwiczeń schudłem około 4kg (do wakacji zamierzam zrzucić jeszcze 10-15kg) Problem pojawia się, gdy chcę zrobić trening dwa dni pod rząd tj bolą mnie nogi od kolan w dół przez co nie jestem w stanie zrobić całego treningu. Z uwagi na fakt, że nie jestem ekspertem mam pytanie odnośnie ewentualnych przyczyn lub porady jak zapobiec (i czy w ogóle można zapobiec) bólom nóg. Nie wiem, czy to jest wywołane przez ciągle obecną nadwagę czy inne czynniki (słabe kości, mięśnie czy stawy) Mój obecny trening to tylko i wyłącznie jednostajny bieg (trucht). Proszę o ewentualne podpowiedzi.
pomocy
- MichalJ
- Ekspert/Trener
- Posty: 2107
- Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Peru
- Kontakt:
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
-
- Wyga
- Posty: 120
- Rejestracja: 05 gru 2009, 14:56
- Życiówka w maratonie: 3:36:52
- Lokalizacja: Wielkopolska
tez miałem ten problem rozwaliłem kolano i miałem ok 2,5roku przerwy przytyłem około 25kg!!!jak wszystko było ok to zacząłem biegać to myslałem że mi pisczele odpadna ale samo przeszło bez ingerencji lekarza:)
Jestem szczesliwym ojcem Kacperka:* 8.11.2010r
10km-36:27-2011r
21,097km-1:29:25-2011r
5km-17:39-2011r
42,195km-3:36:52-2011r
10km-36:27-2011r
21,097km-1:29:25-2011r
5km-17:39-2011r
42,195km-3:36:52-2011r