Maratony Polskie zwalczają inne portale?

[Adam Klein]

Peter, niektóre Twoje zarzuty są zupełnie niezrozumiałe.

Przypomina mi się od razu jak bieganie.pl rozpisywało się o jednym zawodniku którego nie wzięli do kadry mimo, że biegał szybciej niż pozostali, zaraz mi się to kojarzy właśnie z takim monopolem jak np to, że nie ma działów o innych maratonach,

Ktoś rozumie o co tutaj chodzi?

Tu masz forum na którym są wątki dotyczące każdej dowolnej imprezy, Poznania czy Wrocławia.
http://bieganie.pl/forum/viewforum.php?f=10

Na stronie i na Forum jest Dział dotyczący Warszawy. Na stronie z tytułu naszego zaangażowania medialnego.
A na Forum? Nie przyszło mi do głowy że jest potrzeba aby powstało podforum Maratonu w Poznaniu czy innych dużych imprez. Nikt mi nigdy czegoś takiego nie zasugerował ale nie widzę przeciwwskazań.
Jeśli jakakolwiek społeczność skupiona wokół jakiejś idei uważa że wielkość tematów które chciałaby poruszać wymaga utworzenia odrębnego podforum to proszę mi o tym powiedzieć.
Nie mówię, że na każdą będę reagował od razu na "tak" bo wg mnie często takie pomysły są dużo na wyrost (jak choćby ostatnio pomysł utworzenia podforum o naszych przepisach na potrawy). Ale na pewno każdą taką propozycję rozpatrzę.

A bieganie.pl i biegajznami są rzeczywiście związane. Poprzez postać Benneta ale i przeze mnie. Starsi forumowicze być może pamiętają że w 2004 roku byłem jednym z secesjonistów którzy spowodowali przeniesienie się i zbudowanie siły biegajznami. Po latach wróciłem "do macierzy" czyli bieganie.pl. Bo wszyscy się z bieganie.pl wywodzą i biegajznami i maratony i maratończyk i etc...

[russian, white russian]

pkt 7.2 paragraf "h" : 7.2 Ponadto nie zamieszczamy danych, które: h: Zawierają informacje (w tym treść pisane, zdjęcia, linki) pochodzące z / lub kierujące do portali
internetowych: http://www.bieganie.pl; http://www.bieganie.com.pl; http://www.biegajznami.pl;

To ma być brać biegowa? No comments!

eeetam jumper, ty problemów nie masz, żeby sobie głowę jakimiś regulaminami zawracać??????

coś tam musieli w te paragrafy wpisać, a że im się pomysły skończyły, to takie fiku miku wyszło.
ciesz się, że nie przepisali kwestii z żoną bliźniego, z takiego innego regulaminu.


zdrówko

[wykastrowany kot]

eeetam jumper, ty problemów nie masz, żeby sobie głowę jakimiś regulaminami zawracać??????

coś tam musieli w te paragrafy wpisać, a że im się pomysły skończyły, to takie fiku miku wyszło.
ciesz się, że nie przepisali kwestii z żoną bliźniego, z takiego innego regulaminu.


zdrówko

Nie zawracał bym sobie głowy gdyby to był tylko martwy przepis. Tyle, że oni na prawdę go egzekwują. Zacytowałem link z bieganie.pl do galerii Biegu Zaślubin w Kołobrzegu, co moderator usunął. Nawet powołał się na odpowiednie paragrafy
Czyżby mentalność Białoruska?

[piter82]

Nikt mi nigdy czegoś takiego nie zasugerował ale nie widzę przeciwwskazań.

była już o tym mowa

http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=15260

ciesze się, że coś się w końcu ruszy


Pozdrawiam

[Adam Klein]

ciesze się, że coś się w końcu ruszy

Ale co ma się ruszyć?
Kiedy pół roku temu zadałeś to samo pytanie odpowiedziałem Ci że nie ma przeciwskazań tylko że nie widzę w tym momencie sensu mnożenia bytów. Jak sens zobaczę (grupę użytkowników) to będę działać. Mam utworzyć forum żeby było dla samego bycia?

[piter82]

no można by zrobić ankietę. Myślę, że to (takie działy) ożywiło by społeczność zatrzymało albo i przyciągneło społeczności przygotowujące się do innych maratonów niż warszawski

[Qba Krause]

Ja uważam, że najpierw musi być realne zapotrzebowanie na podforum, niezależnie od tematu. Dla mnie to zapotrzebowanie widoczne byłoby w dużej liczbie użytkowników wnoszących o powstanie takiego podforum, a przede wszystkim w ożywionej dyskusji związanej z danym tematem w innych wątkach/działach.

Na tę chwilę nie obserwuję takiego stanu dla dyskutowanych ostatnio kwestii: gdyby w połowie blogów były przepisy a w dziale dieta co chwilę pojawiałby się wątek "podzielę-się-z-wami-moim-ulubionym-żarełkiem", to wydzielenie tego do osobnego wątku lub podforum byłoby uzasadnione.

Gdyby ludzie uczestniczący w np. półmaratonie i maratonie poznańskim często rozmawiali o tych imprezach tu na forum, zasadnym byłoby wydzielenie tej dyskusji. Póki co, nie ma takich rozmów. Na forum biegajznami dla porównania wątek o poznańskiej maniackiej dziesiątce był bardzo popularny, ale był też często aktualizowany przez Artiego - organizatora biegu.
Można się w tym momencie zastanawiać, czy gdyby na bieganie.pl wydzielić podobny wątek, ludzie zaczęliby tu pisać, wraz z Artim, ale ja osobiście uważam, że lepiej reagować na potrzeby forumowiczów niż je kreować przez wydzielanie wątków i podforów.

Bardzo nie lubię mnożenia bytów ponad potrzebę... Ja uważam, że potrzeby nie ma, choć wolałbym, jako poznaniak, żeby była, bo chętnie bym się poudzielał w wątkach o poznańskich imprezach. Ale nic na siłę.

Co do działalności maratonówpolskich i wycinania takiego, jak przywołał autor tego wątku - uważam, że to przesada i niepotrzebne działanie.

[wykastrowany kot]

Co do działalności maratonówpolskich i wycinania takiego, jak przywołał autor tego wątku - uważam, że to przesada i niepotrzebne działanie.

Każdy może mieć swoje zdanie. Mnie ten przepis dotknął osobiście a to już nie jest zabawne

[Qba Krause]

Dla jasności - przesada i niepotrzebne działanie odnosiły się do maratonów, nie do jumpera. Przepraszam, jeżeli moja wypowiedź nie była zrozumiała.

[Eddie]

Wiesz, ich portal ich zasady. Mnie to osobiście odrzuca na tyle, że 99% czasu jaki przeznaczam na fora biegowe to bieganie.pl i biegajznami. Forum na maratonach oraz sam portal są dla mnie niestety kwintesencją złego stylu co sprawia, że jest on bardzo trudny w nawigowaniu, zupełnie nieczytelny oraz zbyt przeładowany reklamami, ale to oczywiście tylko moja opinia.

[wykastrowany kot]

Mimo wszystko skupia on sporo ludzi. Ja zaglądam sezonowo. Zbliża się jakiś bieg, na który się zapisałem to włączam się również w forum danego biegu. Dzięki temu poznałem tam kilka bardzo fajnych osób. Eddie, dla mnie nawigacja jest prosta. Loguję się, klikam w Kuriera i przeglądam fora. Jest tam wiele ciekawych funkcji. Najbardziej mi się podoba osobisty kalendarz startów. Baza wyników to już MŚ! Czasem przeczytam coś z głównej. Każdy portal coś w sobie ma, ale mam wrażenia że założyciele mają wobec siebie wiele różnych uprzedzeń. Za krótko biegam i nie znam historii powstania portali, ale podejrzewam, że kiedyś była to jedna wielka rodzina, pokłócili się i każdy poszedł w inna stronę...jak to w Polsce.

[Adam Klein]

Wcale tak nie było. To była ewolucja.

[piter82]

Wcale tak nie było. To była ewolucja.

Darwin też tak mówił

[russian, white russian]

Nie zawracał bym sobie głowy gdyby to był tylko martwy przepis. Tyle, że oni naprawdę go egzekwują.

no to pisz, od razu, że problem w tym, że egzekwują, a nie w tym, że jest jakiś regulamin

wyniki(!!) i kalendarz|(!) bomba
(ale kalendarz coś mi ostatnio nie chce wyświetlać przyszłych miesięcy, nie wiedzieć czemu ...),
reszta zawartości na tym portalu mnie przeraża.

nawet Nagor, który bądź co bądź, sporo wie o treningu, zamiast o treningu nagle zaczął pisać o dobieraniu butów, bieganiu w ciąży, czy takie perełki:

Kofeina najbardziej odwadnia osoby, które nie są przyzwyczajone do jej używania. U osób np. regularnie pijących kawę ten efekt zanika.

kiedy po sobie widzę, że akurat efekt odwadniający kawy ma się świetnie, (czego po iluśtam latach stosowania nie można powiedzieć o efekcie pobudzającym)
--------------------
whatever. ciekawsza jest kwestia, jak podawać linki w ten sposób, żeby nikt ci ich nie usuwał, a wszyscy wiedzieli o co chodzi.

zdrówko

[ssokolow]

w tym wątku poruszamy wiele różnych tematów nawet nie wiem czy nie za wiele.

po 1. - rzeczywiście dziwny taki przepis z usuwaniem podanych linków... - ot. zwalczanie konkurencji, przy czym bardzo jednostronne - bo tutaj nie widziałem by ktoś usuwał linka z maratonów - i może dobrze... to oni sobie będą robić opinie "zawistnych" i malutkich ... - coś jak radio maryja... beret na głowę i byle do przodu...

po 2. - Maratony mają genialny kalendarz... i wszystko co z nim związane, jakaś tam liga dla biegających, profil biegacza z zaliczonymi biegami itd... Mają też TRAGICZNY wygląd całego serwisu. Myślę że wynika to głównie z faktu, że ktoś ten portal napisał... i teraz trzeba by go zrobić zupełnie "od nowa" by tą nawigację poprawić - pewnie "silnik" nie umożliwia jakiś łatwych zmian - bo gdyby były możliwe to ktoś by się tym zajął (myślę że oni są świadomi tego, że ich forum pod względem nawigacji to porażka... i że gotowe skrypty w tym wypadku biją ich na głowę)

po 3. Nie zrozumiałem związku robienia krzyku o biegaczach i porównywania tego do kasowania wątków - może ktoś mi wytłumaczy o co chodziło...

po 4. Gdy społeczność rozrasta się do zbyt dużych rozmiarów ma tendencję do dzielenia się na mniejsze... - myślę że to miał na myśli admin pisząc o ewolucji. Zresztą sami chyba widzicie, że charakter tych 3 stron jest jednak trochę różny. Z drugiej strony czasami mam wrażenie że Adam ma jednak momentami "trudny" charakter... i że łatwo się z nim "rozstać" bo chyba przynajmniej dwa razy było to widać na forum jak jakieś bardzo "zasłużone" postaci znikały i odchodziły w siną dal...

co zaś do podziału forum na pod fora ... dla maratonów, biegów itd... - będzie więcej dyskusji, możemy dzielić... na razie wcale nie ma takiego zapotrzebowania...

można by się zastanowić za to nad działem dla "maratończyków" - bo rzeczywiście tych którzy ogólnie przygotowują się do maratonu jest jednak cała masa a w końcu to inny trening niż dla tych którzy myślą o krótszych biegach.