Totalny amator. Prośba o pomoc w początkach.

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
ribald
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 24 mar 2010, 09:42

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich, wiem, że to temat jak dziesiątki innych ale może ktoś się zlituje i mi też da parę wskazówek :usmiech:

Mam 24 lata, 198cm wzrostu, ważę 81kg (w porywach do 83 ;))

W poprzednim sezonie miałem może ze dwa zrywy do biegania ale absolutnie chaotyczne. Tak to tylko rower 2-3 razy w tygodniu, po mniej więcej 50-80 km. Też bez żadnego konkretnego planu, po prostu dla przyjemności.

Przed chwilą tchnięty kolejnym impulsem po prostu poszedłem pobiegać. Wynik jest, jak oczywiście było do przewidzenia, dość marny :] Przebiegłem 2180m w 12:13 i zawinąłem się do domu. Tętno dochodziło do 185 na końcówce, jednak przez większość czasu było między 160-180. Teren mocno nierówny, sporo wzniesień, jedno nawet 16%. Lepiej biegać po takim terenie czy trzymać się równego?

I tu pojawia się moja prośba. Chciałbym ogarnąć to moje bieganie i wdrożyć jakiś plan. Moim ogólnym celem jest poprawa kondycji i wytrzymałości, może jakiś maraton w przyszłym sezonie... Co do bardziej konkretnych celów to chciałbym też zejść poniżej 12 minut na 3 kilometry ale to może bliżej wakacji, na początek wystarczy 60 minut ciągłego biegu. Co proponujecie?
PKO
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Proponujemy plany treningowe. 6-tygodniowy plan wdrożenia do biegania wydaje się w twoim przypadku właściwym. Myślę, że nie musiałbyś zaczynać od pierwszego tygodnia, w końcu 12 minut dałeś radę pobiec. 2-3 tydzień byłby w sam raz. Co do biegania po nierównym... jeśli nie masz równego, to biegaj po nierównym, tylko nie forsuj się zbyt, co na początku może być zgubne i znowu się zniechęcisz.

http://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=547

Ja po tym planie, który zakończyłem w pierwszych dniach września 2009 biegam do dziś :)
ribald
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 24 mar 2010, 09:42

Nieprzeczytany post

W takim razie spróbuje zacząć od 3 tygodnia.

Jak czasem wyskoczę w dniu treningu, albo pomiędzy, na rower to nie będzie to mam nadzieję przeszkadzać?
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

nigdy w życiu! w sensie, że jedynie może pomóc - chyba, że masz zamiar przejechać 70 km po korzeniach i piachu w lesie.
ribald
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 24 mar 2010, 09:42

Nieprzeczytany post

To spoko. W takim razie dzięki i zaczynam od jutra bo dziś mam zakwasy po wczorajszym "maratonie" :O
ribald
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 24 mar 2010, 09:42

Nieprzeczytany post

Mam jeszcze jedno pytanie, co jeść przed i po treningu? Jak można się domyślić z pierwszego posta nie interesuje mnie utrata wagi, wręcz przeciwnie, wolałbym zachować to co mam. No ewentualnie pozbyć się resztek tłuszczu ;)

To jak dziewczyny i chłopaki jeść coś konkretnego?
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ