Krótsze cykle:(((
Moderator: beata
- Beauty&Beast
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1158
- Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
- Życiówka na 10k: 00:45:29
- Życiówka w maratonie: 3:42:02
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Chyba przesadzasz. Normalny cykl może trwać i 21 dni. Komfortowe to to nie jest, ale da się wytrzymać.
Ja tez mam krótkie, ale nie wiem, czy to ma związek z bieganiem, jakoś nigdy tego nie łączyłam. Akurat w miesiącu kiedy rekordowo dużo biegałam (sierpień, średno ponad 100 km w każdym tygodniu), miałam też rekordowo dlugi cykl, ponad 30 dni.
Ja tez mam krótkie, ale nie wiem, czy to ma związek z bieganiem, jakoś nigdy tego nie łączyłam. Akurat w miesiącu kiedy rekordowo dużo biegałam (sierpień, średno ponad 100 km w każdym tygodniu), miałam też rekordowo dlugi cykl, ponad 30 dni.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3883
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
nie wiem czy przesadzam, jak dla mnie lepiej dmuchac na zimne. podobno cykle uznaje sie za regularne od 22 dni, mowy jednak tutaj nie ma o tym jak bardzo sa one obfite. przeciez tak czeste krwawienie moze byc przyczyna anemii (a dodatkowo mozliwosc wystapienia anemii zwiazanej z uprawianiem sportu), ja bym starala sie takie zagrozenie wykluczyc
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 01 mar 2010, 11:24
pytanie ile masz lat, jak wygląda Twoja dieta, aktywność fizyczna, praca czy edukacja, stres, czy przyjmujesz hormony i inne leki. Sama najlepiej wiesz jak sie czujesz i czy cos dzieje sie nie tak. Odwiedzic ginekologa nie zaszkodzi. Pozdrawiam
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 21 mar 2010, 15:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Długość miesiączek zmniejszyła ci się proporcjonalnie do długości cyklu, więc ja nie widzę problemu. 3-4 dni krwawienia w Twoim wypadku raczej nie będą prowadzić do anemii, często sport zaburza cykl, szczególnie jeśli wcześniej prowadziło się siedzący tryb życia. Jednak żadna opinia na forum nie zastąpi fachowej porady lekarza.
-
- Stary Wyga
- Posty: 158
- Rejestracja: 18 maja 2008, 20:50
hej, mam 30 lat dieta dość zrównoważona , dużo ćwicze i od 11 roku zycia jestem w ciągłym ruchu.Ale nigdy nie miałą tak krótkich cykli , byłam u lekarza i wszystko ok.
Nietsty orgaznizm po trzydziestce juz inaczej reaguje na zwiększoną aktywnośc fizyczną, ogólnie wszystkie parametry mi się sypią, strasznie mnie to dołuje.
Najbardziej wkurza mnie to że za często mam te okresy (
Nietsty orgaznizm po trzydziestce juz inaczej reaguje na zwiększoną aktywnośc fizyczną, ogólnie wszystkie parametry mi się sypią, strasznie mnie to dołuje.
Najbardziej wkurza mnie to że za często mam te okresy (
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 08 sty 2010, 10:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecinek / Poznań
Mój cykl od 8 lat trwa 21 dni i wszystko jest w porządku. Według mojego ginekologa trzeba się zacząć martwić dopiero gdy cykl jest krótszy niż 18 dni. Ale skoro u Ciebie się zmienił to porozmawiałabym na Twoim miejscu z ginekologiem, dla pewnosci
"Jeśli mówisz, że coś jest możliwe lub niemożliwe, za każdym razem masz rację."
- Sheima
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 13:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Lodzi
czy ktoras z Was uzywa lub ma zamiar zakupic mooncup?
http://www.mooncup.co.uk/about-the-moon ... se-it.html
tak sie zastanawiam czy to nie jest lepsze od tamponow gdy uprawia sie rozne dyscypliny sportow.
moze sprawiac troche problemow poza domem, ale w sumie czemu nie?
http://www.mooncup.co.uk/about-the-moon ... se-it.html
tak sie zastanawiam czy to nie jest lepsze od tamponow gdy uprawia sie rozne dyscypliny sportow.
moze sprawiac troche problemow poza domem, ale w sumie czemu nie?
cats do not go for a walk to get somewhere but to explore :)
- Sheima
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 13:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Lodzi
sa specjalne plyny do dezynfekcji. w sumie z checia bym wyprobowala, ale wyjad emi sie ze ciezko to wlozyc, bo to takie duze i nieformene
cats do not go for a walk to get somewhere but to explore :)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 21 mar 2010, 15:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Teoretycznie nie powinno być ciężko, bo przecież możesz włożyć zrolowane. Największa wada tego czegoś jest taka, że zapewne nie można stawać z tym na głowie Poza tym pozostaje jeszcze całkiem spory problem czyszczenia w miejscach publicznych. Twórcy sugerują, żeby brać ze sobą do kabiny butelkę z wodą i przepłukać nad toaletą. Że co?
- Sheima
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 13:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Lodzi
fakt dla jakiejs gimnastyczki to moze nie byloby dobre.. tez mi sie tak wydawalo.. ale co do miejsc publicznych najlepszym rozwiazaniem jest posiadanie dwoch kubkow... jeden sie wyciaga przeplukuje czymkolwiek, zawija i chowa, a potem w domu dezynfekuje, a wymieniamy go na drugi ktory mamy w torebce w tym woreczku to przechowywania i chyba problem z glowy..
cats do not go for a walk to get somewhere but to explore :)