bardzo sie ciesze, ze istnieje takie forum dla milosnikow biegania i mam nadzieje, ze podpowiecie mi i udzielicie cennych rad

Nie jestem osoba w 100% poczatkującą, jednak zaawansowana biegaczka tez nie jestem. Robie to dla czystej przyjemnosci. Bardzo lubie biegac, wiec motywacji z zewnatrz nie potrzebuje, ale zauwazylam, ze cale to moje bieganie jest dosc... chaotyczne. Pora to zmienic i zaczynam od butow.
Zawsze bralam jakies sportowe obuwie z szafy, jednak nigdy nie kupilam butow tylko do biegania - i to byl moj blad. Czeste kontuzje wylaczaly mnie z treningow na dlugie tygodnie. Jedne buty byly zbyt miekkie, dlatego czulam pod stopa kazdy kamyk, inne byly zbyt wysokie i sztywne, co skutkowalo poobijanymi kostkami. Mam oslabione stawy, podatne na urazy. Czytalam artykul o doborze butow, ale nie umiem okreslic, jaki rodzaj stopy posiadam

Biegam głównie po twardej nawierzchni, rzadziej po lesie.
Ok. 4-6 km dziennie, chociaz ostatnio zdarzylo mi sie 10 km; 15 km.
Wzrost: 170 cm
Waga: 61 kg
Roz. stopy: 37-39
Cena, jaka moge zaplacic za takie buty to 200zł max.
***
Przejrzalam kilka postow innych uzytkownikow i zauwazylam, ze wiele osob wstydzi sie biegania, tego co ludzie pomysla.
Jesli moj post czytaja osoby poczatkujace, to chcialbym podzielic sie moimi doswiadczeniami. Pierwszy raz 'pobiegac' wyszlam 4 lata temu i tak srednio 2-3 razy w roku mialam takie 'zrywy' (kilkutygodniowe; chodzi o to, ze nie trenuje regularnie od 4 lat) lekkoatletyczne



Takze pelen pozytyw. Wynika to chyba z tego, ze jak biegne, to wytwarzam tyle energii i dobrego samopoczucia, ze to musi byc widac

Pozdrawiam wszystkich. Prosze o jakies sugestie w doborze butow.