Biegać czy nie biegać
-
Raczu
- Wyga

- Posty: 91
- Rejestracja: 07 gru 2008, 20:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Annopol
- Kontakt:
Witam biegam już trzy lata. Od roku mój tygodniowy kilometraz wynosil okolo 200km, ale w ostatnim czasie boli mnie kolano i jestem w stanie przebiec tylko 5 lub 6km w ciagu dnia i tak jest juz od dwóch tygodni, poniewaz więcej nie moge biec bo po 6kkm. bardzo boli kolano i czasem wracam na piechote z treningu. Co zrobić biegac czy dać sobie spokój?
- piter82
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
no no 200 km tygodniowo? to ostro dajesz! Może to chrząstka? http://bieganie.pl/?show=1&cat=25&id=1469
Nie piszesz które to miejsce dokladnie cię boli
Pozdrawiam
Nie piszesz które to miejsce dokladnie cię boli
Pozdrawiam
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- kubako83
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 897
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ja myślę, że powinieneś biegać na maksa, tak, żeby całkiem zajechać to kolano. Wtedy nie będziesz miał już dylematu biegać czy nie, bo po prostu już nie pobiegniesz...
Wybacz sarkazm, ale nie mogłem się powstrzymać... Lepiej żebyś się wybrał do lekarza, a nie pytasz na forum. Lepiej dmuchać na zimne, niż do końca życia chodzić o kuli (znam takowy przypadek - sytuacja nico podobna do Twojej).
Wybacz sarkazm, ale nie mogłem się powstrzymać... Lepiej żebyś się wybrał do lekarza, a nie pytasz na forum. Lepiej dmuchać na zimne, niż do końca życia chodzić o kuli (znam takowy przypadek - sytuacja nico podobna do Twojej).
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
- F@E
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
Luknąć co to JEST 200km tygodniowo to jest dziennie maraton a "łikend" na odpoczynek twardy z ciebie zawodnik
0-) o.O ^_^
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
-
jass1978
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 862
- Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
- Życiówka na 10k: 37:42
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Najpierw idź do lekarza. On Ci powie co masz robić. Skoro jednak Twój organizm (kolano) się buntuje (boli) to pewnie będziesz musiał dać na wstrzymanie 


