buty startowe
-
- Stary Wyga
- Posty: 197
- Rejestracja: 07 wrz 2009, 21:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Stolyca
Ktoś może mi doradzić jak dobrać buty startowe. Właściwie chodzi mi o dystans od 5 do 20km. Jeden maraton na razie mi wystarczy. Z dotychczasowego doświadczenia z moimi butami (nimbusy i drugie bardziej terenowe) wiem, że po pierwsze mam wrażenie, że mogłyby być nieco lżejsze a po drugie po takich biegach mam stopy zmachane jak żołnierz po walkach w buszu afrykańskim. Do codziennych biegów są jak najbardziej w porządku.
Wątek poruszyłem bo chciałem sobie coś sprawić na sztafetę i PM w marcu. No i będą sobie czekać na kolejne takie okazje.
Wątek poruszyłem bo chciałem sobie coś sprawić na sztafetę i PM w marcu. No i będą sobie czekać na kolejne takie okazje.
trudno pogodzić wszystko, ale warto się starać
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
Może napisz coś o twoich parametrach: waga, wzrost, rodzj stopy i ile chciałbyś wydać? Łatwiej ktoś doradz..
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
-
- Stary Wyga
- Posty: 197
- Rejestracja: 07 wrz 2009, 21:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Stolyca
Chcialem kupić dobre. Więc wyższa półka
. Będą i tak tylko do startów więc kilometry lecą powoli. Startuję tylko w biegach ulicznych. Biegam w nr 43, ale chyba na maraton były za krótkie bo ze stóp miałem jak pisałem masakrę. 174cm/80kg. No to tyle.

trudno pogodzić wszystko, ale warto się starać
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
bede szczery - przy takiej wadze to nie potrzebujesz startówekpiomis pisze:Chcialem kupić dobre. Więc wyższa półka. Będą i tak tylko do startów więc kilometry lecą powoli. Startuję tylko w biegach ulicznych. Biegam w nr 43, ale chyba na maraton były za krótkie bo ze stóp miałem jak pisałem masakrę. 174cm/80kg. No to tyle.
kup buty treningowo-startowe

-
- Stary Wyga
- Posty: 197
- Rejestracja: 07 wrz 2009, 21:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Stolyca
gasper pisze:bede szczery - przy takiej wadze to nie potrzebujesz startówekpiomis pisze:Chcialem kupić dobre. Więc wyższa półka. Będą i tak tylko do startów więc kilometry lecą powoli. Startuję tylko w biegach ulicznych. Biegam w nr 43, ale chyba na maraton były za krótkie bo ze stóp miałem jak pisałem masakrę. 174cm/80kg. No to tyle.
kup buty treningowo-startowe
Waga, waga. Waga jest ok. Jak dla mnie zrównowazona

trudno pogodzić wszystko, ale warto się starać
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
skoro waga jest ok to ze wzrostem masz coś nie takpiomis pisze:gasper pisze:bede szczery - przy takiej wadze to nie potrzebujesz startówekpiomis pisze:Chcialem kupić dobre. Więc wyższa półka. Będą i tak tylko do startów więc kilometry lecą powoli. Startuję tylko w biegach ulicznych. Biegam w nr 43, ale chyba na maraton były za krótkie bo ze stóp miałem jak pisałem masakrę. 174cm/80kg. No to tyle.
kup buty treningowo-startowe
Waga, waga. Waga jest ok. Jak dla mnie zrównowazona. Pociągnąłem nią 44 min w BN i 2 godz w PM. Zresztą sama waga nie świadczy. No dobrze, ale dlaczego treningowo-startowe a nie startowe.

jak zaczniesz biegać 10 km w 35 minut to możesz zacząć myśleć o typowo startowym bucie
but typowo startowy musi być lekki, bo przy dużych prędkościach liczy sie każdy gram - a co da Ci but 200 g zamiast 250g jak dzwigasz niepotrzebie kilka kilogramów

Pozdrawiam
-
- Stary Wyga
- Posty: 197
- Rejestracja: 07 wrz 2009, 21:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Stolyca
Każdy mój kg jest na swoim miejscu i z pewnością nie czuje się zbędny. W innych sportach nawet bardzo się angażuje i nie jest to sumo. 35 min na 10km nie planuję. To już nie będę pytał o te inne aspekty. Nimbusy można zaliczyć do treningowo-startowych?
trudno pogodzić wszystko, ale warto się starać
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
Ja biegam w nimbusach 11 i jak dla mnie to kategoria sumopiomis pisze:Każdy mój kg jest na swoim miejscu i z pewnością nie czuje się zbędny. W innych sportach nawet bardzo się angażuje i nie jest to sumo. 35 min na 10km nie planuję. To już nie będę pytał o te inne aspekty. Nimbusy można zaliczyć do treningowo-startowych?

Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
- Vasics
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 20 lut 2010, 15:15
np. to: http://bieganie.pl/?cat=4&id=1266&show=1gasper pisze:bede szczery - przy takiej wadze to nie potrzebujesz startówekpiomis pisze:Chcialem kupić dobre. Więc wyższa półka. Będą i tak tylko do startów więc kilometry lecą powoli. Startuję tylko w biegach ulicznych. Biegam w nr 43, ale chyba na maraton były za krótkie bo ze stóp miałem jak pisałem masakrę. 174cm/80kg. No to tyle.
kup buty treningowo-startowe
stawy i cała reszta zapewne podziękują za taki wybór

-
- Stary Wyga
- Posty: 197
- Rejestracja: 07 wrz 2009, 21:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Stolyca
Vasics pisze:np. to: http://bieganie.pl/?cat=4&id=1266&show=1gasper pisze:bede szczery - przy takiej wadze to nie potrzebujesz startówekpiomis pisze:Chcialem kupić dobre. Więc wyższa półka. Będą i tak tylko do startów więc kilometry lecą powoli. Startuję tylko w biegach ulicznych. Biegam w nr 43, ale chyba na maraton były za krótkie bo ze stóp miałem jak pisałem masakrę. 174cm/80kg. No to tyle.
kup buty treningowo-startowe
stawy i cała reszta zapewne podziękują za taki wybór
Dzięki. Opis i Komentarze całkiem pozytywne.
trudno pogodzić wszystko, ale warto się starać
-
- Stary Wyga
- Posty: 197
- Rejestracja: 07 wrz 2009, 21:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Stolyca
Przed zamknięciem wątku jeszcze taka dygresja. Moim zdaniem to nie wszystko jedno czy biegnę startowo w butach ważących więcej lub mniej. Zdecydowanie inaczej biegnie mi się w butach terenowych na starcie (do lasu za to są genialne) niż w tych lżejszych. 100 g na stopach to nie to samo co 100 g w innym miejscu. Dla lepszego zobrazowania wyobraźcie sobie 1kg na stopach i 1 kg w pasie
. I nie chodzi tu o kręcenie czasów w stylu 35min/10km, ale większy komfort na starcie. Bieganie jest też dla amatorów i nie każdy waży 65kg przy wzroście 174cm.

trudno pogodzić wszystko, ale warto się starać
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
ale my mówimy o butach na asfalt ! terenowych nie ma co porównywać z innymi bo one nie są do biegania po asfalciepiomis pisze:Przed zamknięciem wątku jeszcze taka dygresja. Moim zdaniem to nie wszystko jedno czy biegnę startowo w butach ważących więcej lub mniej. Zdecydowanie inaczej biegnie mi się w butach terenowych na starcie (do lasu za to są genialne) niż w tych lżejszych. 100 g na stopach to nie to samo co 100 g w innym miejscu. Dla lepszego zobrazowania wyobraźcie sobie 1kg na stopach i 1 kg w pasie. I nie chodzi tu o kręcenie czasów w stylu 35min/10km, ale większy komfort na starcie. Bieganie jest też dla amatorów i nie każdy waży 65kg przy wzroście 174cm.
-
- Stary Wyga
- Posty: 197
- Rejestracja: 07 wrz 2009, 21:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Stolyca
gasper pisze:ale my mówimy o butach na asfalt ! terenowych nie ma co porównywać z innymi bo one nie są do biegania po asfalciepiomis pisze:Przed zamknięciem wątku jeszcze taka dygresja. Moim zdaniem to nie wszystko jedno czy biegnę startowo w butach ważących więcej lub mniej. Zdecydowanie inaczej biegnie mi się w butach terenowych na starcie (do lasu za to są genialne) niż w tych lżejszych. 100 g na stopach to nie to samo co 100 g w innym miejscu. Dla lepszego zobrazowania wyobraźcie sobie 1kg na stopach i 1 kg w pasie. I nie chodzi tu o kręcenie czasów w stylu 35min/10km, ale większy komfort na starcie. Bieganie jest też dla amatorów i nie każdy waży 65kg przy wzroście 174cm.
To źle się wyraziłem. Te cięższe buty asicsa (nie mogę znaleźć nazwy) nazywam terenowymi bo zamiast siatki mają nieprzemakalną membranę i są generalnie nieco cięższe od nimbusów 11. Różnica wagowa pewno ze 100g, ale jak na wiosnę zakladam lżejsze to jakbym zmienił opony na letnie w samochodzie.
trudno pogodzić wszystko, ale warto się starać
- russian, white russian
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1406
- Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gaia
saucony tangent 3
jakoś do tej pory się nie udzielałem w kwestii polecania papci, ale też nigdy wcześniej nie myślałem o kupowaniu drugi raz tego samego modelu.
w swoich do tej pory przebiegłem jakieś 600-700km, z tego ze 300 z górką w samych startach na asfalcie w ciągu roku - są już ewidentnie wyklepane, ale nic się nie odkleja/odrywa/przeciera. podeszwa ma się dobrze.
ważąc ~80kg pobiegłem w nich dychę w 36 min, wczoraj (~77kg) w 35 min.
nie wiem, co można by poprawić w tych butach.
no i są lżejsze o prawie 50 gram od ds trainerów - to już czuć.
zdrówko
jakoś do tej pory się nie udzielałem w kwestii polecania papci, ale też nigdy wcześniej nie myślałem o kupowaniu drugi raz tego samego modelu.
w swoich do tej pory przebiegłem jakieś 600-700km, z tego ze 300 z górką w samych startach na asfalcie w ciągu roku - są już ewidentnie wyklepane, ale nic się nie odkleja/odrywa/przeciera. podeszwa ma się dobrze.
ważąc ~80kg pobiegłem w nich dychę w 36 min, wczoraj (~77kg) w 35 min.
nie wiem, co można by poprawić w tych butach.
no i są lżejsze o prawie 50 gram od ds trainerów - to już czuć.
zdrówko
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable