Bieganie + pływanie, rower, siłownia, sauna - jak łączyć ?

[adibi]

Witam,

moim "głównym" sportem jest bieganie. Chciałbym jednak dodać do ogólnego treningu takie środki jak:
- pływanie
- rower
- siłownię
- saunę
Chciałbym ukierunkować powoli trening do triatlonu, ale ten rok poświęcić tylko na "zapoznanie" organizmu z pływaniem i rowerem i ograniczyć starty tylko biegowe.

Mam w związku z tym pytanie jak to łączyć, aby uzyskać dobry trening ogólnorozwojowy ukierunkowany na formę biegową, gdzie pływanie i rower traktowałbym jak cross-traning, a maksymalną ilość jednostek w ciągu dnia do 2 (plus sauna).
Czy ważna jest kolejność w ciągu dnia (np. rano bieganie, wieczorem siłownia)?
Czy do sauny można wchodzić rano po treningu czy tylko wieczorem po drugim treningu?
Jakie jednostki dobrze jest połączyć a jakich nie wypada łączyć?

pozdrawiam,
adibi

[wykastrowany kot]

Witam,

moim "głównym" sportem jest bieganie. Chciałbym jednak dodać do ogólnego treningu takie środki jak:
- pływanie
- rower
- siłownię
- saunę
Chciałbym ukierunkować powoli trening do triatlonu, ale ten rok poświęcić tylko na "zapoznanie" organizmu z pływaniem i rowerem i ograniczyć starty tylko biegowe.

Mam w związku z tym pytanie jak to łączyć, aby uzyskać dobry trening ogólnorozwojowy ukierunkowany na formę biegową, gdzie pływanie i rower traktowałbym jak cross-traning, a maksymalną ilość jednostek w ciągu dnia do 2 (plus sauna).
Czy ważna jest kolejność w ciągu dnia (np. rano bieganie, wieczorem siłownia)?
Czy do sauny można wchodzić rano po treningu czy tylko wieczorem po drugim treningu?
Jakie jednostki dobrze jest połączyć a jakich nie wypada łączyć?

pozdrawiam,
adibi

Bieganie rano a wieczorem siłownia trochę bezsensu. Moim zdaniem lepiej zrobić rozbieganie bezpośrednio przed siłownią, pójść na nią solidnie rozgrzany (4-8km rozbiegania). Taki trening będzie efektywniejszy. Na siłce nie skupiaj się na przerzucaniu ciężarów a raczej na ćwiczeniach na brzuch, grzbiet, nogi. Wieczorem możesz pójść co najwyżej na basen delikatnie popływać i zaliczyć saunę. Tylko jeżeli zaliczysz saunę to na drugi dzień (przynajmniej rano) nie powinieneś planować ciężkiego treningu. Sauna regeneruje, ale też odbiera siły. Trzeba czas aby po takim szoku trmicznym dojść do siebie.
Plan tak bardzo ogólnie mógłby wyglądać w ten sposób:

pon: bieganie (dłuższe lub mocniejsze)
wt: 1) rozbieganie przed siłownią (rano lub w południe) + sauna i lekki basen (wieczór)
śr: 1) bieganie (OWB1 czyli lekko) + SPR 2) rower lekko (wieczór)
czw: 1 trening rower (mocno) 2) basen mocno + sauna (wieczór)
piątek: wolne
sobota: 1) rozbieganie przed siłownią (rano lub w południe) + sauna i lekki basen (wieczór)
niedziela: 1)bieganie (OWB1 czyli lekko) + SPR i 2) basen mocno (wieczór)

[Eddie]

Polecam skorzystać z fachowej literatury (głównie w języku yankesów) np. Traithlon Training Bible(właśnie się ukazała po wielu miesiącach wyczekiwań polska edycja). Tam masz rozpisane wszystko od podstaw plus wiele planów treningowych.

[linker]

http://im226.blogspot.com/ Równie dużo cennych informacji znajdziesz też na tym blogu.

[merlin]

Polecam skorzystać z fachowej literatury (głównie w języku yankesów) np. Traithlon Training Bible(właśnie się ukazała po wielu miesiącach wyczekiwań polska edycja). Tam masz rozpisane wszystko od podstaw plus wiele planów treningowych.

Dla ułatwienia --> http://www.bukrower.pl/index.php?m=322

pozdrawiam,
Michał

[tompoz]

jedna subtelna uwaga.................... sauna nie jest treniongiem

Tompoz

[wykastrowany kot]

jedna subtelna uwaga.................... sauna nie jest treniongiem

Tompoz

I tu się nie zgodzę. Regeneracja jest najważniejszą cześcią treningu