Film "Wszystko będzie dobrze"

[lorak75]

Cześć
Jeśli ktoś jeszcze nie widział filmu pt. "Wszystko będzie dobrze", to naprawdę gorąco polecam.
Świetny film, jeszcze lepsza obsada, no i tematyka jak najbardziej biegowa.

Informacja dopisana 15 marca 2009:

Kod: Zaznacz cały

Uwaga: w siódmym poście licząc od tego zaczynającym się od słów "Dla mnie film-kozak" napisane będzie zakończenie filmu, więc kto jeszcze nie oglądał, niech przewinie.

[Raul7]

No stary dzięki! szukałem właśnie tego filmu :uuusmiech:
kolejny fajny film o tematyce biegowej tym razem komedia... mi spasowała

Gazu mięczaku gazu (Run Fatboy Run)

[Pawel96]

Właśnie go obejrzałem i jest pod wrażeniem. Ale to w pełni komedia nie jest, także również coś jak dramat.
Polecam

[javai]

Też go oglądałem, jeszcze przed tym jak zacząłem biegać i bardzo mi się podobał.
Niezła rola Więckiewicza

[Vasics]

Kawał dobrego kina tylko polecić...
a teraz ot który powinien się znaleźć w dziale sprzętowym : To w jakich butach ten mały biegał?

[Raul7]

W jakiś pumaskach ale modelu nie pamiętam

[huberts]

Dla mnie film-kozak. Trochę pesymistyczne zakończenie mogło się skończyć przeżyciem matki. Przy okazji, zna ktoś nazwe tego motywu muzycznego na końcu?

[Vasics]

A tak przy okazji, zna ktoś jakieś inne filmy z ciekawym tematem, lub nawet wątkiem pobocznym, biegowym? Poza "Forrestem G."

[Marek]

To się wyłamie i będę pierwszym malkontentem.

Dla mnie film bardzo słaby, zrobiony nieco jak by na siłę.

[rwJasiu]

Oglądałem... mieszane uczucia. Sam pomysł ciekawy... ale większość akcji nieco sztucznie przedłużana.

[ooco]

Dla mnie film-kozak. Trochę pesymistyczne zakończenie mogło się skończyć przeżyciem matki. Przy okazji, zna ktoś nazwe tego motywu muzycznego na końcu?

nie ma to jak zachęcić do filmu a potem wrzucić spojler, który zabierze wszystkim, którzy filmu nie widzieli całą radość. myśleć troche!

[huberts]

Yyyy przepraszam nie pomyślałem tak o tym.

[Pawel96]

Obejrzałem jeszcze mocno polecane filmy. Ale nie oglądajcie ich!
Pierwszy to "biegnij Lola biegnij". Beznadziejny film. Niby niemiecka produkcja ale szajs..
Drugi to "Wielki bieg", polski film - dość nudny.

Ale film "Wszystko będzie dobrze" jest najlepszym jaki oglądałem. Można go oglądać kilka razy.
PS: Forrest Gumpa nikt nie pobije (w piątek leci w TV)

[meszka]

No i chyba "Maratończyk" z Hoffmanem, klasyka już

[Vasics]

No i jeszcze "Rydwany ognia" chociaż, wstyd się przyznać, nie oglądałem.
Za to słuchałem muzyki