SBBP

[Ibex]

Dzisiaj na SBBP, było "kilka" osób co jest uwidocznione na zdjeciu i tak jak ostatnimi czasami bywa grupa po wykonaniu fotografii podzieliła się na ... trenujacych, biegających i ... obijających się (FREDZIO i Piro) Minął pierwszy pełny miesiąć trenigu i mozna przyjąć że zrobiono biegając w styczniu prawie 370 km

[PAwel]

no, i jak Fredzio ostatniej nocy wyzdrowiałeś choć trochę?

[Adam Klein]

Nieee.
Jeszcze sobie pochoruję.
Już się do tego przyzwyczaiłem.
Jest fajnie.
Czasu mam dużo.
Zostaję zatem niebiegającym biegaczem.
Zresztą ja to już mam przećwiczone choćby z lata zeszłego roku.

Piro miał jakieś fotki podesłać - 40MB - no i nie ma  !!
Joycat miała coś przysłać - tez nie ma.

[piro20]

Quote: from FREDZIO on 8:07 pm on Jan. 31, 2004

Piro miał jakieś fotki podesłać - 40MB - no i nie ma  !!

Fredzio, za kilka minut przyślę. Po prostu obiecałem Basi, że zrobię sałatkę wielowarzywną, a ona jest bardzo czasochłonna. Tym bardziej, że wyszło tego tyle, że caly pułk żołnierzy by się najadł

Ja także teraz jestem niebiegającym biegaczem i jest mi z tym bardzo źle, a jak jeszcze sobie pomyślę, że jutro łosie i rzeźnicy jadą do Kampinosu, to płakać mi się chce:(  

[Kociemba]

Wojtek kilka dni temu dostał naszą koszulkę. Dziękuje nam za pamięć. Trochę to trwało. Marcin 70 pewnie chciał sobie trochę ponosić, bo jak się nie mylę to przekazałem mu ją na pierwszym biegu pucharu MW. Może to był dla Wojtka impuls do dołączenia podpisu SBBP pod postami.
Jutro z Grześkiem mamy tajny indywidualny trening na Młocinach, więc w Kampinosie znowu mnie nie będzie.  Mamy zamiar sprawdzić się na długim dystansie, by w przyszłości bez stresu dołączyć do Kampinowskiej drużyny. Zaczynamy o 8:00 więc myślami i wycieńczonymi organizmami postaramy się z wami zsynchronizować.
Fredziu, piękny fotograficzny opis trasy bielańskiej. Nie, żebym Ci źle życzył, ale strona zawsze zyskuje na twoich chorobach. Twuu, twuu, wracaj szybko do zdrowia.
To samo tyczy się Pira. Rzeźnia zacznie się bez ciebie gubić, może nawet będą się błąkać bez celu po tym Kampinosie, ale kto im nada tempo?
Idzie odwilż, znowu będziemy się taplać w błocie.

[Adam Klein]

Macrinowi70 przekazałes koszulkę SBBP dla Wojtka Wysockiego?
On z Bydgoszczy ma bliżej?

(Edited by FREDZIO at 10:30 pm on Jan. 31, 2004)

[Ibex]

Kociemba... spoko spoko, błądzić bez Pira nie będziemy. Janek bieganie z nami, który zna trochę Kampinos. Po drugie.... Piro to cienias. Właśnie oglądałem jego dzienniczek treningowy i w sumie to zrobił prawie tyle samo co ja

[Adam Klein]

Robię ciągle update na stronie - są nowe zdjęcia ale Piro mi ciągle podsyła nowe i nowe. Już nie daję rady.

[wojtek]

No , pozmienialo sie nieco ( nie bylo tablic i plotkow ) . Odleglosci te same , na ktorych biegalem treningi i sprawdziany .
Moj pierwszy sprawdzian byl zima 1978 roku . Bieglem od szlabanu po wlasnie takim sniegu w trampkach . Pobieglem 3:22 po okolo 2 miesiacach treningow . Potem musialem zaliczyc nastepny kilometr , w podobnym czasie .
Koledzy biegali w kolcach i nie jestem pewien czy nie zlamali 3 minut .

[Adam Klein]

W kolcach po lesie?
No - zgadza się - pozmieniało sie. Cały las Bielański jest inny - zniknęły wszystkie metalowe zwierzęta, plac zabaw, scena. Moje dzieciństwo. A tam na dole - porobili tyle tych płotków że chyba przegięli. Nie wiem po co to.

A tu - zdjęcie dnia - Piro robił - Batman i Robin w innej pozie.


(Edited by FREDZIO at 1:49 am on Feb. 1, 2004)

[joycat]

Zaraz wyruszam do Kampinosu. Temperatura +4.5 st. C. Zabieram p³etwy, maskê i rurkê.

[Adam Klein]

Chyba powinno być:

The long run is what puts tiger in joycat

Joyact - popraw.

(Edited by FREDZIO at 3:47 pm on Feb. 1, 2004)

[joycat]

No nie wiem, czy tak mogê manipulowaæ cytatem

Dzisiaj w Kampinosie by³y jednak ca³kiem zno¶ne warunki. ¦nieg na ¶cie¿kach co prawda mokry i wy¶lizgany, ale rano jeszcze nie by³o b³ota i wody. Buty przemoczy³am dopiero na ostatnim kilometrze. Pada³ chwilami deszcz.
Jak zwykle podzielili¶my siê na dwie grupy:
1) Rze¼nicy pobiegli chyba na 30 km, tak? Byli Madach, Ibex, Barcior, Janek Goleñ, W³odek. Chyba o nikim nie zapomnia³am..?
2) Grupa light: pêtla 20 km przez Sieraków i Górê Ojca, urozmaicona kilkoma crossami po górkach i zakoñczona seri± minutówek. Leszek, Janek Kurcewicz, joycat. Ca³kiem niez³e tempo trzymali¶my.

Madach zdjêcie pami±tkowe zrobi³, wiêc chyba wy¶le do Ciebie FREDZIO.

[Adam Klein]

Strasznie jesteście ostatnio aktywni w te weekendy wszyscy - biegowo i fotograficznie.
A ja tylko siedzę i zdjęcia obrabiam.

[joycat]

FREDZIO, napisa³e¶ przecie¿ wczoraj, ¿e Ci siê fajnie choruje. Wiêc czemu narzekasz, hmm?
Nic nie stoi na przeszkodzie, ¿eby¶ biega³ z nami. Ja na przyk³ad bardzo chêtnie z Tob± pobiegam, dawno nie by³o okazji pogadaæ.