Hehe...
Dziś upał i w związku z tym idziemy z psem na rower dopiero późnym wieczorem. A wy czasami też jeździcie czy tylko truchtacie???
Kilka spostrzezen poczatkujacego:)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Biezesz na rower obydwa psy, czy tylko husky'ego?Quote: from husky on 7:29 pm on May 4, 2003
Hehe...
Dziś upał i w związku z tym idziemy z psem na rower dopiero późnym wieczorem. A wy czasami też jeździcie czy tylko truchtacie???
kledzik
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 12 lis 2002, 18:05
kledzik - padł mi outlook, ale jeszcze twoją pocztę odebrałam i WIELKIE dzięki Jak będą zdjęcia mojej ferajny to również wyśle.
Rowerek narazie tylko z husky. Podhalanka jeszcze za malutka jest, ma dopiero 3 miesiące. Wykazuje zainteresowanie bieganiem, bo cały czas próbuje ścigać się z Ceikiem. Mam nadzieję, że będę miała z niej pociechę zaprzęgową (chociaż troche)
Rowerek narazie tylko z husky. Podhalanka jeszcze za malutka jest, ma dopiero 3 miesiące. Wykazuje zainteresowanie bieganiem, bo cały czas próbuje ścigać się z Ceikiem. Mam nadzieję, że będę miała z niej pociechę zaprzęgową (chociaż troche)
Szczęśliwy husky to zmęczony husky!