Witajcie !
W tamtym roku rozpocząłem swoją przygodę z bieganiem. Niestety zbyt szybko zwiększałem tempo i nabawiłem się kontuzji. Po półrocznej przerwie zaczynam raz jeszcze. Przeplatam bieg z marszem ( 2' biegu, 4' marszu w sumie 5 serii ) i ból kolan się nie pojawia. Natomiast nie wytrzymują stawy skokowe;( Dodam, że przy wzroście 182 cm, ważę 88 kg, więc za duzo. Jak w moim przypadku dobrać częstotliwość terningów w tygodniu, jaką intensywność ( może sam marsz na razie ) i jak to połączyć z odchudzaniem ( cel 75 kg ). Czego unikać w jedzeniu? Proszę o rady doświadczonych ekspertów.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Witajcie! Poradźcie początkującemu w sprawie treningu.
- lejek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 12 wrz 2007, 09:17
- Życiówka na 10k: 45:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Cześć,
jedz mniejsze porcje, ale częściej - najlepiej w regularnych odstępach 2,5-3h. Jedz wszystko, ale ogranicz słodycze do minimum i po prostu uważaj na tłuste jedzenie
. Pamiętaj, żeby wszystko robić z umiarem.
Zacznij od planu 10-cio tygodniowego [http://bieganie.pl/index.php?cat=6&id=81&show=1]. Zobacz na jakim jesteś poziomie i zacznij od wybranego tygodnia. Jak możesz to wpleć sobie basen przynajmniej jeden w tygodniu.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości,
Lejek
jedz mniejsze porcje, ale częściej - najlepiej w regularnych odstępach 2,5-3h. Jedz wszystko, ale ogranicz słodycze do minimum i po prostu uważaj na tłuste jedzenie

Zacznij od planu 10-cio tygodniowego [http://bieganie.pl/index.php?cat=6&id=81&show=1]. Zobacz na jakim jesteś poziomie i zacznij od wybranego tygodnia. Jak możesz to wpleć sobie basen przynajmniej jeden w tygodniu.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości,
Lejek