Ostatnio pierwszy raz spotkałem biegacza na mojeje trasie (od miesiąca), powiedziałem "siemasz" , nieodpowiedział nawetPiotrc pisze:Co do biegaczy mówiących cześć to polecam wszystkim takie zachowania.
Słuchanie muzyki w czasie treningu jest dość niebezpieczne a szczególnie jeśli nie słyszymy dźwięków z otoczenia (samochody itp) gdyż może się to skończyć
a co do głosnosci: ja jak już słucham to kompletnie chcę wyciszyć otoczenie, biegam po lesie i okolicznych ściezkach wieczorem, więc nawet jak jedzie samochód to po światłach widać że się zbliza, gorzej jak rower...