Działanie pulsometru w niskich temperaturach

dymas
Wyga
Wyga
Posty: 146
Rejestracja: 06 paź 2008, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zza krzaka

Nieprzeczytany post

Witam

Jestem użytkownikiem Polara RS300X G1 i od jakiegoś czasu mam problem z łapaniem sygnału z paska; objawia się to tym, że tętno czasami spada do 40 czasami skacze do 190 a czasami zawiesza się na danej wartości by po chwili znowu normalnie działać;

Kilka przemyśleń:
- wymieniłem baterie w pasku
- wyczyściłem dokładnie pasek
- wymyśliłem że sygnał może być zakłócany przez kilka warstw ubrania (nic z tego)
- GPS działa dobrze

Zastanawiające jest to, że jak wrócę do domu, postoję chwile w ciepełku wszystko działa normalnie tętno spada/wzrasta płynnie bez zawieszki i skoków. Wniosek - niska temperatura

Ktoś ma/miał podobne problemy z polarami


pozdro
"Jeżeli nie potrafisz czegoś zrobić siłą, to znaczy że przyłożyłeś jej za mało"
PKO
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Inny sprzęt - Garmin FR 305 - nie zauważyłem problemów. Na zimnie baterie potrafią wariować. O podobnych sprawach czytałem na forum rowerowym.
Awatar użytkownika
Matxs
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1318
Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
Życiówka na 10k: 47min 42 s
Życiówka w maratonie: 5h21min
Lokalizacja: Lubin

Nieprzeczytany post

Mój podobny Polar -RS 200 bez uwag nawet przy - 20 . Przed biegiem nawilż elektrody wodą, nawet możesz pokusić się o żel do USG (EKG)
Mój blog
Komentarze do w/w

Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
dymas
Wyga
Wyga
Posty: 146
Rejestracja: 06 paź 2008, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zza krzaka

Nieprzeczytany post

Żel mam od samego początku posiadania pulsometru

pozdro
"Jeżeli nie potrafisz czegoś zrobić siłą, to znaczy że przyłożyłeś jej za mało"
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Chyba pora na wymianę baterii.
Awatar użytkownika
pusz73
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 155
Rejestracja: 31 sie 2008, 11:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Głogów

Nieprzeczytany post

Mam dokładnie ten sam model polara i te same objawy co dymas. Jeśli to wina baterii to dziwnie szybko się wyczerpała, pulsometr kupiłem w lipcu.
Czy trzeba wymieniać baterie zarówno z nadajnika i zegarka ? I czy można to zrobić samemu czy lepiej zanieść do zegarmistrza ?
dymas
Wyga
Wyga
Posty: 146
Rejestracja: 06 paź 2008, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zza krzaka

Nieprzeczytany post

Skoro to wina baterii to dlaczego jak wchodzę do domu pulsometr działa wzorowo?? Raz w tygodniu chodzę pograć w nogę na hali i tam też nie ma najmniejszych problemów.

A tak na marginesie - znalazłem w instrukcji owego modelu że: zakres temperatur działania mieści się w przedziale od -10 do 50 st C

Pozdro
"Jeżeli nie potrafisz czegoś zrobić siłą, to znaczy że przyłożyłeś jej za mało"
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wariują baterie, jak mówiłem. Niekoniecznie się rozładowują. Wyjdźcie z aparatem fotograficznym na mróz, to zobaczycie :)
dymas
Wyga
Wyga
Posty: 146
Rejestracja: 06 paź 2008, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zza krzaka

Nieprzeczytany post

Wiec pytanie do "technicznych" - wymienić baterię w pulsometrze i będzie ok???
Może bateria ma na tyle energii że działa w cieple a na mrozie szaleje. Pytam czysto teoretycznie bo na elektronice się nie znam :)

A co do wymiany to raczej nie oddam zabawki pierwszemu lepszemu zegarmistrzowi tylko wyślę do serwisu - nawet gdybym miał zapłacić.

pozdro
"Jeżeli nie potrafisz czegoś zrobić siłą, to znaczy że przyłożyłeś jej za mało"
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

A jak zgrywacie dane do programu, to co widać na wykresie stanu baterii?
Co do baterii w foto, to nie przytaknę, bo u mnie przy -20 strzelał wzorowo :)
dymas
Wyga
Wyga
Posty: 146
Rejestracja: 06 paź 2008, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zza krzaka

Nieprzeczytany post

Nie ma w RS300 wskaźnika stanu baterii ... niestety

pozdro
"Jeżeli nie potrafisz czegoś zrobić siłą, to znaczy że przyłożyłeś jej za mało"
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja też chyba nie mam takiego wykresu w FR 305... Co do aparatu, to mój naładowany do połowy Canon, w Sylwestra klepnął może z 15 fotek na mrozie i padł jak jak jeleń trafiony z armaty!
Awatar użytkownika
Matxs
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1318
Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
Życiówka na 10k: 47min 42 s
Życiówka w maratonie: 5h21min
Lokalizacja: Lubin

Nieprzeczytany post

dymas pisze:Nie ma w RS300 wskaźnika stanu baterii ... niestety

pozdro


Pokazuje się symbol, gdy ona juz do wymiany się nadaje.
Mój blog
Komentarze do w/w

Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
dymas
Wyga
Wyga
Posty: 146
Rejestracja: 06 paź 2008, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zza krzaka

Nieprzeczytany post

Witam

Pragnę donieść wszystkim użytkownikom polara RS300X że znalazłem źródło problemu z zanikającym/wieszającym się tętnem :) Otóż nie jest to ani mróz, ani bateria w odbiorniku a ...
Obrazek tam gdzie wkłada się (dosyć ciasno) baterię są takie malutkie styki które pod wpływem nieumiejętnego wkładania baterii zostały lekko wygięte co najprawdopodobniej powodowało przerwę w dopływie prądu :) Mała operacja chirurgiczna i wszystko działa wzorowo :)


pozdro
"Jeżeli nie potrafisz czegoś zrobić siłą, to znaczy że przyłożyłeś jej za mało"
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

A to wykrakałem. Od 2 dni mam ten sam objaw. Dzisiaj to nawet pokazywał mi 00, czyli serce w stanie spoczynku ;) Po, powrocie do domu nie ma tego na wykresie, ale jest dziwnie szarpana linia wznosząca na wysokości 145-155. Baterii nie wymieniałem, więc styki raczej niewinne. Zadziwiające. Tym bardziej, że w grudniu biegałem kiedy było -15 -17 i było ok. Ech...elektronika ;)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ