jacdzi - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 527
- Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Konst
Teraz gdy w kraju mamy sniegu wbrod to mala atrakcja. Pamietam jak bylem tam w maju ubieglego roku, u nas wiosna w pelni a tam snieg i trasy biegowe dla wytrwalych narciarzy wciaz otwarte.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 273
- Rejestracja: 14 sie 2009, 10:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Śniegu może i mamy w bród (chociaż jego jakość jest taka sobie - 5 cm "puchu" a pod spodem zmrożona skorupa) ale przygotowaną trasę to mam jak przejadę się 4 razy tam i spowrotem
W moim lasku na biegówkach oprócz mnie widziałem przez ostatnie 3 lata łącznie jeszcze "aż" dwie osoby. O trasie pod łyżwę nawet nie będę wspominać bo i po co. Zostaje wyjazd na Pradziada (jakies 70 km), Wisły (~120 km) albo Jakuszyc (300 km). Na żadne z tych trzech nie mam czasu.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 527
- Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Konst
Trasy biegowe sa tu o szerokosci okolo 4m, po obu stronach wspaniale zrobione slady do klasyka a na srodku przygotowany teren do "choinki". Rewelacja, do tego 1m sniegu no i ocieplenie-temp tylko -10stC.
- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Wytrzymaszjacdzi pisze:Nowy, biezacy tydzien zaczal sie "bojowo", w poniedzialek o swicie, przed jazda na lotnisko zrobilem kolo osiedla, po kopnym sniegu 7km.
Wtorek, juz w Laponii- 10km sprintu na biegowkach po swietnie przygotowanej trasie.
Dzis- 8km biegu w formie podbiegow.
A wiec nie odpuszczam. Obym tak wytrzymal!

- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Super!jacdzi pisze:Zapisalem sie na pierwszy maraton w tym roku, a bedzie nim........KRAKOW.
Slowo sie rzeklo, kobylka....
- Beauty&Beast
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1158
- Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
- Życiówka na 10k: 00:45:29
- Życiówka w maratonie: 3:42:02
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kurcze, kurcze, dużo ludzi jedzie do Krakowa. Jaka tam jest trasa? Bo rozważam coś w kwietniu i nie mogę się zdecydować...
-
- Stary Wyga
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 cze 2009, 08:22
Na stronie maratonu nie ma jeszcze tegorocznej trasy. Ale nie sądzę, żeby się znacząco zmieniła. W tamtym roku była jedna pętla, która prowadziła przez planty, Stare Miasto, bulwarami Wisły przez Nową Hutę i z powrotem na Błonia. Trasa prowadziła Traktem Królewskim pod Wawel (czakram i smok ), koło którego przebiegało się dwa razy. Jest płasko, historycznie i sympatycznie.
Monika
Monika
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 527
- Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Konst
Laponia jest malownicza tylko zima (snieg lezy od pazdziernika do konca maja). Jednak jest krotki dzien, lub w grudniu/styczniu nie ma gop wcale. Krajobraz plaski, lasy niezbyt dorodne. A wiec obiektywnie malo atrakcyjnie. Ale setki kilometrow bez czlowieka, zyjace na wolnosci renifery i losie dodaja kolorytu. Ja to lubie. Latem niestety z powodu plagi!!! komarow jest dla ludzi niedostepna.
-
- Stary Wyga
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 cze 2009, 08:22
Jacku, triathlon i to w Australii, przecież tam są rekiny. Lecieć z rowerem na drugi koniec świata, żeby narażać się na takie ryzyko to typowo męskie. A poważnie to gratuluję, nic tak nie rozwija jak wytyczanie nowych dróg do celu.
Monika
Monika