Grupa Trójmiasto - styczeń

[Haii]

A propos biegu w niedzielę: potwierdzam swoje przybycie - Trawki 8:30. Kto się jeszcze wybiera?

[krzysiekk]

Drodzy przyjaciele. Wracam do gry. Laser i maść pomogły. Na następną sobotę planuję bieg "ultralight" na trasie Brzeźno -> Sopot -> Brzeźno. Start o godzinie 9.00. Zapraszam tych co nie chcą lub nie mogą biec z Panem Ratkowskim. Tempo spacerowe.

[Adam Klein]

No !!! - nareszcie powstaje GT odłam rekreacyjny !!! Bardzo dobrze.

[DaB]

W sobotnich zawodach wystartowal Masiulis i podobno dobrze mu poszlo. Ja pobieglem zgodnie z planem alejka Sopot-Brzezno-Sopot-Kolibki-Sopot czyli jakies 16km.
W niedziele ruszylismy z Przemkiem na 23 kilometrowa trase przez Lasy Oliwskie. W TPK sporo sniegu - miejscami gleboki, kopny a miejscami zbrylony, czyli raczej ciezko.
Pod koniec treningu tradycji musialo stac sie zadosc i podkrecilem sobie kostke. Lekko spuchlo i boli - ja juz sie tak do tych skrecen przyzwyczailem, ze mnie to nawet nie wkurza. Pozdrowienia dla producentow materialow opatrunkowych!

Krzysiek, swietna wiadomosc. Bardzo nam Ciebie brakowalo, ciesze sie, ze wracasz do biegania no i ze jestes zdrowy.

[Kazig]

No nie. To bardzo zła wiadomość. Wracaj do zdrowia.
Planowałem dotrzeć na 8:15, żeby Was przeżegnać na drogę, ale pół godziny się spóźniłem.
W lesie rzeczywiście trudne warunku, miejscami mało popularne szlaki w ogóle nie przetarte, czasami śnieg świeży, czasami zmrożony, nieźle wykręcało kostki.

Cieszę się Krzysiek. Myślę, że chyba rzeczywiście lepiej zaczynaj biegać po płaskim (omijaj las na razie). Nie mam nic zaplanowane więc może wpadnę.

[Masiulis]

jutro nie biegacie alejkami?

[Olek]

Ja też już biegam. Sobota - pierwsza próba: delikatnie 8 km. Niedziela: mocniej 12 km. Dzisiaj jestem trochę obolały i bastuję. A jutro c.d.

Wiem, że p. Ratkowski jest zainteresowany wtorkowym biegiem w Sopocie. Ja sygnalizowałem swój ew. udział, ale zapomniałem o pewnej rodzinnej imprezie i nie mogę niestety być. Pobiegnę coś na miejscu.

Za oknem śnieg wali i chyba zaczyna się prawdziwa zima, więc uważajcie (Darek zwłaszcza!).

[Kazig]

Quote: from Olek on 10:43 am on Jan. 19, 2004

Za oknem śnieg wali i chyba zaczyna się prawdziwa zima, więc uważajcie (Darek zwłaszcza!).

No właśnie, a gdzie są moje narty?

[DaB]

Gdyby jutro odbyl sie biega alejkowy, to wpadlbym sie troche porozciagac i pokustykalbym leciutko jakis mikro - dystans. Ale o 12 km mowy nie ma w moim przypadku.

Dzis czeka mnie natomiast bardzo ciezki trening WS (wytrzymalosci specjalnej) - wybieram sie do dentysty

[Kazig]

[krzysiekk]

Kazig dobrze, że  "może wpadniesz" w sobotę, gdybyś nie miał transportu to daj znać.
Pozdrawiam i zapraszam.
Myślę, że jest szansa, że Pan Ratkowski przyłączy się do naszego sobotniego marszobiegu. Narzeka ostatnio, że zadajecie mu za duże tempo na treningach.

[NIEbieska]

Strzałeczka!
Biegać nie lubiłam do maja 2003, ale chyba źle się do tego troche zabrałam no i klops. Jakieś 2 tygodnie temu stwierdziłam, że zacznę znowu - wylądowałam na 2 tygodnie w łóżku. Na tą stronę trafiłam przez przypadek, więc co tu dużo mówić...

POMOCY! Jak biegać, żeby móc biegać?

...yyyyy biegać pobiegam, ale nie sądzę żebym dała radę jak wy walnąć ileś tam kilosów od razu. Jakieś podpowiedzi dla początkujących zimą pawianów?....

[DaB]

Czesc NIEbieska, trudno ot tak cos sensownie poradzic. Ja mysle, ze najlepiej byloby gdybys wpadla np. w sobote na bulwar w Brzeznie. Tam beda biegali Krzysiek i zdaje sie Kazig. Tempo bedzie niewysrubowane, a w zasadzie tempa nie bedzie wcale. Wpadnij i pogadaj oni na pewno chetnie cos doradza.

[Friend]

Gdzie jest zbiórka przed sobotnim marszobiegiem ?

[DaB]

Friend! Ciebie juz dawno nie widzielismy
Jesli o miejsce spotkania chodzi to juz Krzysiek musi powiedziec, on jest pomyslodawca.