SILESIA MARATHON 2010

[silesiamarathon.pl]

Dostępny jest już regulamin SILESIA MARATHON 2010 - zapraszamy na stronę www.silesiamarathon.pl

W poniedziałek, 21 grudnia br. ruszają zapisy.

[silesiamarathon.pl]

Zapisy do biegu zostały uruchomione, pierwsze osoby już zgłosiły swój udział w SILESIA MARATHON 2010

[Kapitan Bomba!]

Jako pogoda planujecie? Bo jak taki hyc jak ostatnio to jo nie leca...

[bleez]

A jo leca...

jacuś jak to możesz nie leciec

[td0]

Jo tyż bych kcioł polecieć. Ino to je tydzień po Krakowskim.

[Kapitan Bomba!]

toż własnie o to mi się też rozchodzi - tydziyń pryndzy Kraków... chyba bych nie doł rady tego Ślonskigo zaliczyć...

[silesiamarathon.pl]

Blank fest zdrowych i pounych uciechy Świont
Fajrowanych z coukom familijom
Kupa gyszynków pod krisbaumem
I ino dobroci na bezrok 2010
Tego wszyskiyego winszują Wom

Organizatorzy


P.S.
zapisy ruszyły, serdecznie zapraszamy.

[Kapitan Bomba!]

Blank fest zdrowych i pounych uciechy Świont
Fajrowanych z coukom familijom
Kupa gyszynków pod krisbaumem
I ino dobroci na bezrok 2010
Tego wszyskiyego winszują Wom

Organizatorzy


P.S.
zapisy ruszyły, serdecznie zapraszamy.

no to mnie Organizatorzy zaskoczyli! Jak najbardziej pozytywnie oczywiście!
Toż też życza Wom przede wszystkim udanej imprezy w maju, przynajmniej takij jak latoś!

[td0]

Przeglądałem mapę trasy. Wygląda super. W 2010 nie dam rady, ale w 2011 zamierzam pobiec w Silesia Maraton.

[silesiamarathon.pl]

Zapraszamy na połówkę - maratonu oczywiście

[Nom]

Pieronem gryfnie bydzie. Skiż cołkiego bajzlu moga niy dolecieć. Musza szychty w robocie szczimać co bych wartki do startu boł. Teroz blank po ćmoku musza lotać. Jerona bydzie z kim pogodać

[bleez]

Ja prawdopodobnie już w styczniu się zapisuję na SM. Kto jeszcze z forum ma zamiar pobiec w Katosach - ujawniać się

[4eng]

No i na liście startowej pierwsza setka zawodników zarejestrowała się

[td0]

Jo tyż bych kcioł polecieć. Ino to je tydzień po Krakowskim.

Zapraszamy na połówkę - maratonu oczywiście

Nie boję się królewskiego dystansu. Obawiam się tylko, że tydzień po krakowskim maratonie będę jeszcze dochodził do siebie.

Na połówkę wpadnę. . Ale biegać nie będę.

[Kapitan Bomba!]

Pieronem gryfnie bydzie. Skiż cołkiego bajzlu moga niy dolecieć. Musza szychty w robocie szczimać co bych wartki do startu boł. Teroz blank po ćmoku musza lotać. Jerona bydzie z kim pogodać

no ja też w tym roku nastawiam się na Kraków, tydzien przerwy to chyba za mało na trudną trasę Silesii. Ale połówka (mam na myśli półmaraton oczywiście )? Nie mówię nie!