w związku z uszkodzonym autem, chyba sobie jutro rano pobiegam po lubońskich zaspach.
Sam!
![płacz :chlip:](./images/smilies/icon_cry.gif)
Pietia dochodzi do siebie na weseluEdi pisze:Michał, mówił że będzie to śmiało przychodź, co się będzie sam męczył w tym śniegu.
Btw. Miło było dzisiaj wszystkich stałych klientów team saucony zobaczyć.)
@Russia mam nadzieję, że doszedłeś do siebie bo po biegu jak Ciebie z Tureckim widzieliśmy średnio wyglądałeś...
Dzięki, jeszcze troszkę pobiegam i się zgłoszęEdi pisze:Spokojniedziewczyny są !. Zapraszamy na niedzielne spotkania wcześniej nawet. Nie trzeba ukończyć pół maratonu by znami biegać.