Novik-HKP pisze:Czy ktoś z Was oddaje regularnie krew? Między donacjami u mężczyzn odstęp wynosi min. 8 tygodni, choć w stacji krwiodawstwa mówili mi ostatnio, że po 15 minutach ( ) już jestem zregenerowany. Jaki jest wobec tego bezpieczny odstęp od oddania do biegania?
15 min. po oddaniu to można sobie wstać z leżanki Pani w TCKiK powiedziała mi, że 21 dni takiemu chłopu jak ja powinno wystarczyc do odbudowy 450ml krwi. Ja oddaję od 6 lat regularnie, a biegam od 2. Ostatnio biegałem wieczorem w dzień donacji. Żadne tam szaleństwo, dyskomfortu nie odczuwałem, krwotoku też na szczęście nie miałem. Myślę jednak, że 24 - 48h po donacji wypadało by odczekać z ciężkim treningiem.
Ja po wizycie na separatorze, wieczorem raczej nie szarpie się na więcej niż 45-50min i to troszkę wolniej. Następnego dnia biegam już normalnie. Szarżować nie polecam, brak pól litra krwi plus kupa energii poświęcanej na uzupełnienie stanu( Ekwiwalent dla oddania krwi to 4800kcal a dla płytek wg. pan na stacji to ok. połowy tego. Ile dokładnie - nikt powiedzieć nie był w stanie).
Ostatnio w dzień oddania krwi byłem na basenie a następnego 10km wb2 i żadnych negatywnych odczuć nie zanotowałem. Podbiegnięcie do autobusu przy szpitalu w 15 minut po oddaniu było za to ciężkim przeżyciem
chciałbym tylko uzupełnić że nawet lekko zakwaszone po bieganiu mięśnie mogą wpłynąć na niewskazane do donacji (dyskwalifikujące) wartości próby wątrobowej, tzw ALAT
Ja również oddaję krew regularnie od paru lat, a biegam dopiero od roku. Doświadczeń nie nazbierało się aż tak wiele, ale po separatorze mogę spokojnie biegać tego samego dnia, po oddaniu krwi klasycznie raczej biegam następnego, bo tego samego dnia szybciej się męczę, więc sobie odpuszczam.
nie wiem o czym piszecie ,że coś tam dzieje się z wątrobą i krwiodawstwo odrzuci pobranie donacji płytek czy krwi, biegam po ok 60 km tyg. ,oddaję regularnie co miesiąc 1 donację krwi ( obniżony poziom płytek do ok. 230 000 przez biegi, normalnie ponad 260 000) i nie mam spadku formy dzień po robię tylko wycieczkę biegową 12 km do 140 hr max. Trzeba też uzupełniać witaminę C oraz Ascofer ,dobrze też kompleksowe witaminy, we wrześniu zrobiłem życiówkę na 10 km., prawdopodobnie w nowym roku zacznę szykować się na Koronę Maratonów, jest ktoś może kto oddaje regularnie krew i ją zdobył?!
Pisze o płytkach zapewne
Krew można oddawać nie co 2 miesiące a: panowie co 8 tygodni i nie więcej niż 6x w roku i panie co: 8 tygodni ale nie częściej niż 4x w roku.
Płytki nie co miesiąc, tylko co 4 tygodnie ale nie częściej niż 12x w roku.
Między miesiącem a 4 tygodniami jest subtelna różnica, dlatego dodano limit donacji
dzisiaj byłem oddać a w niedzielę biegałem w Poznaniu maraton i niestety lekarka nie wyraziła zgody na donację - spadła mi hemoglobina... pierwszy raz tak mi się zdarzyło, z drugiej strony oddawanie krwi niecałe dwa dni po maratonie jest chyba głupotą, cóż człowiek uczy się na błędach
Dwa tygodnie temu znów było na separatorze Tym razem poziom wyjściowy to 343 000 więc trzymają się na względnie stałym poziomie. Najgorsze jest to, że osiem czekolad już się skończyło.... ;( A kolejna wizyta dopiero za 1,5 miesiąca