lusiana pisze:przemyślałam to, co napisałeś i masz rację - każdy ma sukces na swoją miarętd0 pisze:Dołączam się do gratulacji!lusiana pisze: tyle minut - no nie żartuj, bo nas tu śmiechem zabiją![]()
trzymam kciuki za Ciebie, ja biegam dopiero trzeci tydzień, pierwszy - to było tak na żywioł, drugi - to czwarty tydzień planu 10 tygodniowego, teraz kończę piaty tydzień planu. Rezultatów wagowych jeaszcze nie ma, ale czuję się lepiej i ta świadomość, że biegam - bezcenna
Każdy ma swoje wyzwania, swoje bieganie i swoje sukcesy biegowe.
Dla niektórych sukcesem jest poprawienie wyniku w maratonie o 3% (brakujące 5 min do 2:59:59) dla innych wydłużenie bieganego dystansu bez zatrzymywania się o 400% (z 5 minut na 30).
Wszystkim bez wyjątku należą się gratulacje gdy osiągną założony cel.
w takim razie bez wstydu i fałszywej skromności dziękuję za gratulacje
Grubasy - tylko dla Was
- td0
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 610
- Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15
:) Tomek
- td0
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 610
- Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15
To sprawdź czy to 10 km masz dobrze wymierzone.brujeria pisze:No dobra. Po raz pierwszy w życiu udało mi się przebiec 10 km. Yuuupiii. Czas - niecałe 52 min. :D
Fakt, że tempo 5:12 nie jest rewelacją dla biegaczy, ale...
jeżeli jako początkująca biegaczka biegasz 10 km w 52 min to należą Ci się gratulacje.
:) Tomek
-
brujeria
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1060
- Rejestracja: 30 lis 2009, 11:32
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Biegacztd0 pisze:To sprawdź czy to 10 km masz dobrze wymierzone.brujeria pisze:No dobra. Po raz pierwszy w życiu udało mi się przebiec 10 km. Yuuupiii. Czas - niecałe 52 min. :D
Fakt, że tempo 5:12 nie jest rewelacją dla biegaczy, ale...
jeżeli jako początkująca biegaczka biegasz 10 km w 52 min to należą Ci się gratulacje.
Mierzyłem rowerem. Więcej niż 100-200 m przekłamań nie powinno być, choć oczywiście dopóki nie ma się jakiegoś gps`a to pewności nie będzie. Obiektywnie po 3 miesiącach biegania, to raczej przeciętny wynik.
- ArturS
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 819
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Zależy jaką masz nadwagę. 5:12min/km to na zawodach biegowych bliżej środka stawki niż końca
Ja wczoraj mimo, że biegłem właściwie bez śniadania i odpowiedniej kolacji dzień wcześniej (biegłem 12,7km na wieczór) poprawiłem swój rekord na 4:44min/km
A kilka razy powstrzymywałem się od szybszego biegnięcia, bo wiedziałem, że nie mam zapasu sił i faktycznie na 9 czy 10km poczułem jak mi nogi zaczynają odmawiać współpracy. A miałem w ogóle nie biec 
Ja wczoraj mimo, że biegłem właściwie bez śniadania i odpowiedniej kolacji dzień wcześniej (biegłem 12,7km na wieczór) poprawiłem swój rekord na 4:44min/km
-
brujeria
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1060
- Rejestracja: 30 lis 2009, 11:32
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Już nie mam nadwagi choć rewelacji nie ma. BMI 23.3.ArturS pisze:Zależy jaką masz nadwagę. 5:12min/km to na zawodach biegowych bliżej środka stawki niż końca![]()
Ja wczoraj mimo, że biegłem właściwie bez śniadania i odpowiedniej kolacji dzień wcześniej (biegłem 12,7km na wieczór) poprawiłem swój rekord na 4:44min/kmA kilka razy powstrzymywałem się od szybszego biegnięcia, bo wiedziałem, że nie mam zapasu sił i faktycznie na 9 czy 10km poczułem jak mi nogi zaczynają odmawiać współpracy. A miałem w ogóle nie biec
Sprawdzałem z ciekawości trasę na http://www.mapmyrun.com, - ktoś tu polecał. Wychodzi rzeczywiście ok. 0,5 km mniej niż według moich wyliczeń. Tak czy siak jestem kontent
-
3michal04
- Rozgrzewający Się

- Posty: 4
- Rejestracja: 11 gru 2009, 00:00
Jesterm młody - mam niewiele ponad 15 latPolski_Biegacz pisze:Witamy,3michal04 pisze:Witajcie Drodzy,
do planu "Odchudzanie" podchodze po raz trzeci. Pierwszy raz wybiegałem 6 tygodni z hakiem, drugim razem 4 tygodnie, a teraz jestem w środku tygodnia drugiego.
Moim wymarzonym celem jest zbicie conajmniej 10 kg do wiosny (do poczatku kwietnia byloby idelanie). I tu moje pytania:
Jak to uczynić po prostu?
Czy da sie to uczynić na samym bieganiu, bez radykalnej diety?
W jakiej porze organizm "lepiej" spala tłuszcz - rankiem czy wieczorami i dlaczego?
Czy warto stosować jakies wspomagacze (spalacze tłuszczu etc.)?
Proszę o konkretne rady osób których dotknął mój "problem"
PS. mam 183 cm wzrostu i około 83 kilo wagi (+/- 1 kg)
10kg do wiosny da rade jedz zdrowoDiety nie mogę Ci polecić bo nie podałeś wieku do 18-20 wieku daj sobie spokój z dietami jakimiś po 20 możesz stosować jakąś diete tylko żadnych kopenhaskich i innej bardzo złej dla organizmu diety.
Organizm zawsze spala tak samo nie ma różnicy czy rano czy wieczorem. Teoretycznie z rana lepiej bo masz mniej glukozy do przetrawienia i odrazu przechodzisz do tłuszczy ale z drugiej strony to nie za dobrze bo łatwiej o kontuzje itp.
Nic nie stosuj jak chcesz to Bio-Cla z zielona herbatą ale i bez tego się obejdzie
Nie wzorcuj się tylko na tym co na pisałem poszperaj jeszcze w necie
Mógłbyś mi w tym "szperaniu" pomóc? Bo ja znajduje tylko te same pierdoły
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Skoro masz 15 lat to nie powinienes stosować specjalnych wynalazków jeżeli chodzi o dietę - Twój organizm i tak potrzebuje mnóstwa energii więc chudnięcie powinno Tobie przyjsć łatwiej niż np. mnie
Ważne, bys jadł regularnie ok. 5-6 posiłków dziennie, co 2-3 godziny. Te posiłki muszą Tobie dostarczać wszelkich niezbędnych składników, więc musisz dbać o to, by jesć porządne rzeczy. Ogranicz do minimum słodycze, fast-foody, słodkie i tłuste przekąski, zmień pieczywo na pełnoziarniste, jedz dużo warzyw, chude mięsa bez sosów, najlepiej gotowane bądź pieczone, ogranicz smażone. Nie podjadaj między posiłkami, jedz solidne sniadania, nie objadaj się na noc. Duuuużo pij, ale nie słodzonych napojów i soków, tylko przede wszystkim wody mineralnej, zielonej herbaty, yerba mate.
Poczytaj sobie:
http://www.sfd.pl/10_wskaz%F3wek_%BFywi ... 15293.html
http://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kalor ... 76436.html
http://www.sfd.pl/Odchudzanie_w_pytania ... 28699.html
Powodzenia i dawaj znać o sukcesach w odchudzaniu!!!
Ważne, bys jadł regularnie ok. 5-6 posiłków dziennie, co 2-3 godziny. Te posiłki muszą Tobie dostarczać wszelkich niezbędnych składników, więc musisz dbać o to, by jesć porządne rzeczy. Ogranicz do minimum słodycze, fast-foody, słodkie i tłuste przekąski, zmień pieczywo na pełnoziarniste, jedz dużo warzyw, chude mięsa bez sosów, najlepiej gotowane bądź pieczone, ogranicz smażone. Nie podjadaj między posiłkami, jedz solidne sniadania, nie objadaj się na noc. Duuuużo pij, ale nie słodzonych napojów i soków, tylko przede wszystkim wody mineralnej, zielonej herbaty, yerba mate.
Poczytaj sobie:
http://www.sfd.pl/10_wskaz%F3wek_%BFywi ... 15293.html
http://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kalor ... 76436.html
http://www.sfd.pl/Odchudzanie_w_pytania ... 28699.html
Powodzenia i dawaj znać o sukcesach w odchudzaniu!!!
-
00jan
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 826
- Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
- Życiówka na 10k: 40:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
W ciągu roku bez diety(przestałem wcinać jedno lub dwa opakowania dziennie ptasiego mleczka) straciłem 15 kg.
Miałem 17 lat.
Jest to jak najbardziej możliwe, liczy się cel.
Miałem 17 lat.
Jest to jak najbardziej możliwe, liczy się cel.
- kubako83
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 897
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Zjadałeś dwa takie duże dwupoziomowe opakowania ptaciego mleczka dziennie???00jan pisze:W ciągu roku bez diety(przestałem wcinać jedno lub dwa opakowania dziennie ptasiego mleczka)
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
-
00jan
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 826
- Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
- Życiówka na 10k: 40:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Haha, złoty klient:D. 2 to tak w rekordach ale z 1 czy 2 dziennie:P.
Ale jak się przed komputerem siedziało to mimo, że sie najedzonym było się jadło. Dzis zamiast tego zjem tabliczke czekolady(bardzo rzadko) głownie gdy nie pójde biegać. Sumienie sumieniem ale wiem, że i tak to spale.
Ale jak się przed komputerem siedziało to mimo, że sie najedzonym było się jadło. Dzis zamiast tego zjem tabliczke czekolady(bardzo rzadko) głownie gdy nie pójde biegać. Sumienie sumieniem ale wiem, że i tak to spale.
- AkitaInu
- Stary Wyga

- Posty: 156
- Rejestracja: 09 lis 2009, 13:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: GNIEW
Przyszła więc i kolej na mnie abym podzielił się moimi SUKCESAMI.
Po 4,5 miesiąca biegania mam następujące efekty.
W pasie ubyło mi 13 cm, biodra 9 cm. Poza tym wszędzie na minus od 0,5 cm do 1 cm.
Wagi nie kontroluję gdyż ona nie jest dla mnie taka ważna.
Po 4,5 miesiąca biegania mam następujące efekty.
W pasie ubyło mi 13 cm, biodra 9 cm. Poza tym wszędzie na minus od 0,5 cm do 1 cm.
Wagi nie kontroluję gdyż ona nie jest dla mnie taka ważna.
- kubako83
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 897
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Super, gratuluje. Tez sie musze zmierzyc, bo waga faktycznie nie jest najwazniejszym kryterium.AkitaInu pisze:Przyszła więc i kolej na mnie abym podzielił się moimi SUKCESAMI.
Po 4,5 miesiąca biegania mam następujące efekty.
W pasie ubyło mi 13 cm, biodra 9 cm. Poza tym wszędzie na minus od 0,5 cm do 1 cm.
Wagi nie kontroluję gdyż ona nie jest dla mnie taka ważna.
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]

