Jeżeli masz masówkę to znaczy, że zawsze utrzymujesz nadwyżkę kaloryczną i bez różnicy czy przebiegasz 30km dziennie i tak przytyjesz a co za tym zawsze idzie troche tłuszczu złapiesz.
Albo masa albo bieganie.
A jeżeli chodzi o taką sylwetkę atletyczną jak np usain bolt to już się zaczynają schody diety. Jednego dnia tak, drugiego odwrotnie, trzeciego inaczej. To już raczej dla profesjonalistów.
Trening
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 347
- Rejestracja: 04 paź 2008, 15:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ostatnio mam z tym problem. Dawka przedtreningowa niestety mi nie służy, ta potreningowa smakuje dużo lepiej. Suplementować staram się raz dziennie albo raz na dwa dni, co za dużo, to niezdrowo wszakrussian, white russian pisze:dobre suple to podstawa.
dzisiaj to samo - przed zawodami dwie dawki, po zawodach trzy.
efekt? siódme,czy ósme miejsce na sto ileś osób.
bez nikotyny(wziewnej) nie dałbym rady.
zdrówko
