Komentarz do artykułu Forerunner 310 XT
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 18 cze 2004, 20:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Chronologicznie 310 nie jest następcą 405 tylko następcą 305.
405 to zupełnie inne urządzenie.
Kolejną bzdurą jest twierdzenie że w 310 /305 można zapisać do 20 godzin treningu.Prawda jest trochę inna. Wystarczy trochę poszukać.
O pojemności baterii i "odkrywczych" stwierdzeniach typu : " żeby używać urządzenia codziennie należy je codziennie ładować " napisano już wcześniej....
405 to zupełnie inne urządzenie.
Kolejną bzdurą jest twierdzenie że w 310 /305 można zapisać do 20 godzin treningu.Prawda jest trochę inna. Wystarczy trochę poszukać.
O pojemności baterii i "odkrywczych" stwierdzeniach typu : " żeby używać urządzenia codziennie należy je codziennie ładować " napisano już wcześniej....
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Edi - napisali że jest wodoodporny i przeznaczony do pływania (ale nie do nurkowania) a w 305 napisane że do pływania przeznaczony nie jest.Edi pisze:Ja mam takie pytanie, czy ten nowy FR nadaję się do pływania ? Bo gdzieś już czytałem, że jest bardziej wodoodporny od 305tki, która jest ze mną od 2 lat i zniosła już chyba wszystkie anomalia pogodowe, ale wiem, że nie odważył bym się z nią pływać na basenie.
No to zakładam że przemyśleli to zanim napisali.
- lubusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 521
- Rejestracja: 26 lip 2009, 19:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:20:14
- Lokalizacja: lubuskie
W instrukcji napisano :
Forerunner 310 zapewnia wodoszczelność przy pływaniu na powierzchni wody. Użyj stopera aby zmierzyć Twój czas. Dane GPS mogą nie zostać zapisane w czasie pływania.
Ostrzeżenie: nurkowanie z urządzeniem może uszkodzić sprzęt.
Forerunner 310 zapewnia wodoszczelność przy pływaniu na powierzchni wody. Użyj stopera aby zmierzyć Twój czas. Dane GPS mogą nie zostać zapisane w czasie pływania.
Ostrzeżenie: nurkowanie z urządzeniem może uszkodzić sprzęt.
- merlin
- Wyga
- Posty: 70
- Rejestracja: 01 cze 2007, 14:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:30:23
Nie masz do końca racji. Faz rzeczywiście da się zaprogramować w RS800 12, powtórzeń każdej z faz możesz zaprogramować 30, co nie zmienia faktu, że ciężko wykombinować trening, który byłby bardziej skomplikowany . W sumie daje to jakby się ktoś uparł kilka setek kombinacjimagdwa pisze:odniosę się do tego:
"Forerunner jest tu w avantgardzie w stosunku do choćby Polara. W Polarze mamy skończoną liczbę kolejnych faz treningu (w mojej starej „osiemsetce” było to chyba 6 czy 7 faz, teraz wyczytałem w jakiejś prezentacji, że może być 12 – czy ktoś to potwierdzi?)"
Używam Polara RS800CX i zapewniam, że faz może być 30. Dodam jeszcze, że interwał tak jak w FR może być dowolnie definiowany - kombinacji jest po prostu bez liku. Oczywiście przy takim stopniu komplikacji najlepiej programuje się to z poziomu Polar ProTrainer. Treningi można sobie zapisać i zachować np. dla kolegi
Pozdrawiam,
Michał
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
A - no właśnie. No to pytanie do użytkowników Polara - czy jesteście w stanie ułożyć taki trening jak pokazałem w teście?
Albo nawet tylko tą pierwszą część? Ten trening "schodkowy".
Albo nawet tylko tą pierwszą część? Ten trening "schodkowy".
- merlin
- Wyga
- Posty: 70
- Rejestracja: 01 cze 2007, 14:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:30:23
Nie da się w jednym treningu, twój trening ma 23 fazy, trzeba go rozbić conajmniej na dwa treningi, no chyba, że jest jakaś tajemna sztuczka, której nie znam.Adam Klein pisze:A - no właśnie. No to pytanie do użytkowników Polara - czy jesteście w stanie ułożyć taki trening jak pokazałem w teście?
Albo nawet tylko tą pierwszą część? Ten trening "schodkowy".
Pozdrawiam,
Michał
Ostatnio zmieniony 01 gru 2009, 15:01 przez merlin, łącznie zmieniany 1 raz.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ok, dzięki za info, no czyli jest jednak tak jak pisałem wcześniej - że Foreruner daje tutaj większą swobodę. Nawet ten pierwszy etap ma ponad 12 faz - czyli już się nie da - to jest poprawa w stosunku do "starej osiemsetki" którą mam/miałem - ale nadal ograniczenie.
-
- Wyga
- Posty: 124
- Rejestracja: 26 wrz 2008, 02:25
Jeszcze w kwestii pływania. Coś mi się kołacze w głowie (choć nie mogę znaleźć tej informacji w internecie), ze czytałem kiedyś, że sam zegarek wprawdzie jest wodoodporny, ale albo opaska nie jest albo nie ma możliwości przesyłania sygnału o pulsie w trakcie pływania. Może w instrukcji była informacja na ten temat, albo dystrybutor może zweryfikować to.
Reklamują go jako urządzenie doskonałe dla triathonistów (wodoszczelny, możliwość podłączenia czujnika kadencji) - stą myślę, że to bardzo ważne.
Czy test będzie jeszcze uzupełniany? Przyznam, że wydaje mi się dość lakoniczny i krótki jak na moje oczekiwania. Że tak wejdę Ci na ambicję - wsześniejsze testy były zwykle bardziej wyczerpujące
No i może chociaż na forum kilka słów komentarza z porównaniem do konkurencji. Wiem, że "polar rulez" u Adama ale może ktoś się do tego odniesie.
Reklamują go jako urządzenie doskonałe dla triathonistów (wodoszczelny, możliwość podłączenia czujnika kadencji) - stą myślę, że to bardzo ważne.
Czy test będzie jeszcze uzupełniany? Przyznam, że wydaje mi się dość lakoniczny i krótki jak na moje oczekiwania. Że tak wejdę Ci na ambicję - wsześniejsze testy były zwykle bardziej wyczerpujące
No i może chociaż na forum kilka słów komentarza z porównaniem do konkurencji. Wiem, że "polar rulez" u Adama ale może ktoś się do tego odniesie.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 30 lis 2009, 09:38
Merlin ma rację. Poprzednio dla uproszczenia wyklikałem tylko część tego treningu z recenzji FR 310 a faktycznie ProTrainer przyjmuje tylko 12 faz i pozwala je powtarzać 30 razy. Przepraszam za wprowadzenie w błąd to przez lenistwo Rozwiązaniem w tym przypadku jest ustawienie dwóch treningów.
-
- Wyga
- Posty: 67
- Rejestracja: 25 maja 2008, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sosnowiec
Piotrek, a co ty znowu wymyśliłeś z tym niewypałem. Ja mam 305, 405 i 310 i najlepiej oceniam właśnie 405. Może to kwestia tego na jaki egzemplarz trafisz? dodam tylko że to jedyny model kupiony w USA. 305-tkę wymieniałem już dwa razy na nową. 310-tka według mnie z nieznanych mi powodów nie domierza dystansu.piter82 pisze:po niewypale 405 to rzeczywiście najlepszy gsp od garmina zaraz po 305 kiedy siądzie mi 305 on będzie następny, ale mam jeszcze 2 lata gwarancji więc nie będzie to prędko
Pozdrawiam
- ssokolow
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1810
- Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: 4:04:02
- Lokalizacja: Kraków
z tym ładowaniem - napisałeś ot tak jak by to była wada a wydaje mi się że każdy (albo przynajmniej ja) zgrywam trening po powrocie do domu... zegarek sam się wtedy ładuje ... a że ma akumlator li jon... - to właśnie "lubi" takie częste doładowania ... -
zegarek ma działać 20 h między ładowaniami (fr305-8h) i to jest ogromna poprawa... bo nawet na jakiś skomplikowany adventure... powinno już starczyć baterii (nie starczy na bieg 24h ale może jak będziesz zmieniał skarpetki to doładujesz wtedy zegarek ;p )
ja jestem tym dziwnym przypadkiem który kupił FR305 "z importu" bez gwarancji... i od roku działamy razem bardzo sprawnie, akumulator na razie działa bez zarzutu..., a co do biegania codziennie, zdarzało mi się z moją 305'tką robić 4 treningi bez ładowania - dzień po dniu... bo np. nie miałem dostępu do komputera... i też dawała radę... - no ale trzeba było pamiętać o wyłączeniu zegarka po treningu
zegarek ma działać 20 h między ładowaniami (fr305-8h) i to jest ogromna poprawa... bo nawet na jakiś skomplikowany adventure... powinno już starczyć baterii (nie starczy na bieg 24h ale może jak będziesz zmieniał skarpetki to doładujesz wtedy zegarek ;p )
ja jestem tym dziwnym przypadkiem który kupił FR305 "z importu" bez gwarancji... i od roku działamy razem bardzo sprawnie, akumulator na razie działa bez zarzutu..., a co do biegania codziennie, zdarzało mi się z moją 305'tką robić 4 treningi bez ładowania - dzień po dniu... bo np. nie miałem dostępu do komputera... i też dawała radę... - no ale trzeba było pamiętać o wyłączeniu zegarka po treningu
-
- Wyga
- Posty: 67
- Rejestracja: 25 maja 2008, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sosnowiec
Wędrując dwa dni po Beskidzie Żywieckim w ostatni weekend zabrałem 310-tkę a tak naprawdę moja koleżanka z zamiarem zmierzenia trasy przemarszu. Niestety, w lesie ( należy zauważyć że liści to tam w koronie za wiele nie ma, raczej pod nogami ) ten model wymiękł bardzo szybko. Co raz gubił sygnał co spowodowało wyłączenie go w drugim dniu bo nie było sensu męczyć zegarka. W tym czasie miałem do plecaka przypiętego Garmina Oregon i on w pierwszym dniu zmierzył 12km 310-tka 6,95km. W drugim dniu Oregon 18,5km. Nie mam niestety pewności czy typowo turystyczny model lepiej radzi sobie z sygnałem czy nie ma znaczenia jaki to model. Podaje to jako doświadczenie donośnie gubienia sygnału dla osób które chciały by robić dłuższe wybiegania w terenie-górskim-leśnym.
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Ryszardzie co sie działo z tymi 305? czy brak dzwieku można zakwalifikować do wymiany na nowy?
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Może tak, ale to efekt tego że nie jestem przyzwyczajony do tego typu zachowań - dla was to pewnie jest norma, dla ludzi którzy do tej pory używali np tylko pulsometrów - jakaś niedogodność (trzeba o tym pamiętać).ssokolow pisze:z tym ładowaniem - napisałeś ot tak jak by to była wada a wydaje mi się że każdy (albo przynajmniej ja) zgrywam trening po powrocie do domu... zegarek sam się wtedy ładuje ... a że ma akumlator li jon... - to właśnie "lubi" takie częste doładowania ...