Graniczna grubość ścian lewej komory serca a bieganie

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
witeck
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 07 cze 2009, 15:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

Witam!
Mam 28 lat i dopiero zaczynam swoją przygodę z bieganiem. Mimo młodego wieku mam problemy z nadciśnieniem. Podczas ostatniego badania echokardiograficznego wyszło, że mam "graniczną grubość ścian lewej komory", co jest zapewne wynikiem tych problemów z nadciśnieniem. Chciałbym zapytać kogoś, kto świeci trochę w temacie, czy bieganie może spowodować powiększenie grubości lewej komory serca, czy może odwrotnie - pozwoli zmniejszyć jej grubość? Czy w takim przypadku bieganie jest wskazane, czy lepiej tego nie robić?
Pozdrawiam!
PKO
Awatar użytkownika
Deck
Ekspert/Fizjologia
Posty: 1269
Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wysiłek fizyczny powoduje zwiększenie grubości ścian lewej komory serca. Nie napisałeś nic, czy twoja graniczna grubość jest bliżej dolnej czy górnej granicy, choć z dalszej wypowiedzi wynika, że chyba to pierwsze.
kto biega ten nie lebiega
ENTRE.PL Team
SBBP.waw.pl
witeck
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 07 cze 2009, 15:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

Deck pisze:wysiłek fizyczny powoduje zwiększenie grubości ścian lewej komory serca.
Rozumiem, że w moim przypadku uprawianie sportu zwiększa grubość ścian lewej komory serca, czyli prowadzi do nie najlepszej sytuacji. Czy zatem wysiłek fizyczny jest dla mnie zalecany?
Deck pisze:Nie napisałeś nic, czy twoja graniczna grubość jest bliżej dolnej czy górnej granicy, choć z dalszej wypowiedzi wynika, że chyba to pierwsze.
Nie wiem czy jest bliżej dolnej czy górnej granicy. W opisie badania echokardiograficznego jest napisane jedynie "graniczną grubość ścian lewej komory".
Awatar użytkownika
chodzik
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 174
Rejestracja: 17 wrz 2009, 14:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytów

Nieprzeczytany post

Jeżeli trening trwa dostatecznie długo, to w budowie serca mogą zachodzić zmiany (przede wszystkim zmiany jego objętości i grubości jego ścian). Objętość serca dorosłego mężczyzny wynosi przeciętnie 750-800ml (10-11ml/kg), u kobiet zaś 400-550ml (8-10ml/kg). U mężczyzn trening wytrzymałościowy może spowodować zwiększenie objętości do 900-1200ml. Największą objętość serca, wynoszącą 1700ml, stwierdzono u wyczynowego sportowca, belgijskiego kolarza szosowego, u którego VO2 (max. wydolność) wynosiła 6 litrów/min. Serce zwiększa swoją objętość poprzez zwiększenie swoich jam i poprzez pogrubienie swoich ścian. Największy wzrost objętości serca występuje u wyczynowych wioślarzy, kolarzy szosowych, biegaczy na długie dystanse, narciarzy biegowych i pływaków. Zaobserwowano też wyraźne różnice w rozmiarach serca kolarzy w rocznym cyklu treningowym między okresem szczytowej formy a okresem regeneracji. Zaprzestanie treningu powoduje szybkie cofanie się przerostu. U wioślarzy z wyraźnie powiększoną grubością mięśnia lewej komory serca stwierdzono powrót do normy po 3 miesiącach roztrenowania.
Przerost serca może być ekscentryczny i koncentryczny. Przerost ekscentryczny (objętościowy) charakteryzuje się zwiększaniem jam serca i grubości jego ścian. Przerost koncentryczny (ciśnieniowy) polega na zwiększeniu objętości serca głównie poprzez jego grubość. Trenowanie dyscyplin szybkościowo-siłowych powoduje głównie przerost koncentryczny i w czasie tych wysiłków ciśnienie krwi osiąga znacznie dużą wartość. Podczas trenowania dyscyplin wytrzymałościowych dochodzi do przerostu ekscentrycznego.


Bywa, tak że biegacz pójdzie do lekarza i okazuje się, że miał 3 zawały- ale poprzez wysiłek wytrzymalłościowy (przerost ekscentryczny serca) "zawal" wyrządził małe ubytki.

Jednak w przypadku zawalu u siłacza, zwłaszcza u osób bezmyślnie ćwiczących tylko typową siłę (przerost koncentryczny serca) - to praktycznie po obywatelu.


We Włoszech u 947 sportowców wyczynowych (738 mężczyzn i 209 kobiet) reprezentujących różne dyscypliny sportu przeprowadzono badania echokardiograficzne.
Wykazano że u większości z nich grubość ścian lewej komory serca nie przekracza 13mm. Grubość ta jest uznawana za granicę przerostową.
U 16 mężczyzn (15 wioślarzy, 1 kolarza - reprezentujących czołówkę światową) stwierdzono grubość ścian 14-16mm. W związku z tym trening wieloletni (nie koniecznie wyczynowy) może być przyczyną rozwoju zmian przypominających zmiany chorobowe w obrazie EKG. Często występują tu zaburzenia rytmu pracy serca, dlatego istotne jest w tym przypadku badanie wysiłkowe EKG a nie badania przeprowadzane w spoczynku.
gg 2097932 - kto pyta nie błądzi :)
witeck
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 07 cze 2009, 15:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

chodzik - dziękuję za obszerne wyjaśnienie tematu. Jeżeli dobrze zrozumiałem Twoją wypowiedź, to przyrost ekscentryczny będący wynikiem treningu wytrzymałościowego (bieganie, pływanie) nie jest wielkim złem i nie stanowi przeszkody, abym mógł biegać lub pływać w miarę regularnie?
Awatar użytkownika
chodzik
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 174
Rejestracja: 17 wrz 2009, 14:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytów

Nieprzeczytany post

dokladnie :)
wytrzymalosciowka nikomu nie zaszkodzila :) (jezeli nie ma jakis ukrytych wrodzonych wad serca)

najlepiej jakbys zrobil EKG wysilkowe :) - tak dla wlasnej ciekawosci :) co i jak z Twoim serduchem :)
gg 2097932 - kto pyta nie błądzi :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ