Komentarz do artykułu Przygotowanie do startu na 10km wg szk

[gasper]

Mam podobny problem jak Kolega Balon. Moje tempo Easy z kalkulatora biegam przeważnie na 77-79% HRmax. I tempo i HRmax mam wyznaczone raczej prawidłowo. Oczywiście mnie nie przeszkadza bieganie Easy na wyższym tętnie, nie jest to dla mnie ani jakiś dyskomfort ani nie jest to męczące. Tak się zastanawiałem, że może dlatego, że trzymałem się polskiego I. zakresu stałem z rozwojem. Po przejściu na treningi biegane tempem, a nie tętnem wszystko ruszyło do przodu.

coś jednak masz nie tak - kiedyś była tu analiza szkoły polskiej i USA i różnice w prędkościach były nieduże
ja na swoim przykładzie i ostatnim wyniku na 10km mogę tylko to potwierdzić

[Adam Klein]

Podajcie konkretne przykłady - to znaczy z jakiego wyniku jakie wam wychodzi tempo treningowe i uważacie, że to jest za dużo.

Co do kilometru/czasu - pewnie można, może będą wersje "bis" tych Planów.
Chociaż zauważ, że kilometraż jest różny, w zależności od poziomu.

[gasper]

Co do kilometru/czasu - pewnie można, może będą wersje "bis" tych Planów.
Chociaż zauważ, że kilometraż jest różny, w zależności od poziomu.

no ale te plany zaawansowane może robic zawodnik biegający w 39 minut i 32 minuty

[MichalJ]

MichalJ - czy nie uważasz że zastąpienie w planie zakresu E i EM wartościami w minutach nie byłoby bezpieczniejsze niż wartościami w kilometrach? Daniels kładzie duży nacisk w swoich planach właśnie na czas tych zakresów a nie dystans. Przy zawodnikach zbyt ambitnych na miarę swoich sił kilometraż może być niebezpieczny. Porównaj ile biegacz elity potrzebuje czasu na przebiegnięcie np. 10km a ile za ambitny początkujący.

Pozdro...

Uważam, że tak, ale to jest taka alternatywa i zapowiadam, że to dopiero mała namiastka planowej rewolucji na stronie. W przygotowaniu jest naprawdę spora dawka planów treningowych pod wszystkie dystanse i na różne poziomy. Te w większości będą opierały się na czasie, a nie kilometrach.

[piter82]

W przygotowaniu jest naprawdę spora dawka planów treningowych pod wszystkie dystanse i na różne poziomy. Te w większości będą opierały się na czasie, a nie kilometrach.

no coś się zaczyna dziać w końcu, takie plany mogą się przydać wielu osobom

[Balon]

Przy wyniku 3'59" na 1500m wychodzi, że E mam biegac d 3;45 do 4;04
Przy wyniku 32'31 na 10km wychodzi od 3:56 do 4;15. Troche mniej, ale spowodowane to jest tym, że ten wynik na 10km nie jest tak wartościowy jak na 1500m moim zdaniem. Ja tzw wybiegania czyli to co rozumiem jako odpowiednik Easy Runs biegam wolniej, więc moze trzeba bardziej zasuwac ale nie wiem czy wytrzymałbym cały cykl. Jeśli chodzi o mocniejsze akcenty to nie sa az takie straszne. Więc możlwe, że wychodzą minusy Poskiej szkoły.

[Adam Klein]

Przed chwilą rozmawiałem z Tomkiem Lewandowskim i on mówi, że Marcin w najszybszych okresach biega po 4:40.
Znowu mój dobry kolega w czasach kiedy biegał maraton po 2:30 (czyli nieźle ale znacznie poniżej sportowego poziomu Marcina) rozbiegania biegał po 4:25-4:30.
Więc pewnie to jest mocno indywidualna sprawa.

Balon - te wyniki są oczywiście różne - ale któryś z nich jest w miarę świeży?

[Bartess]

Podajcie konkretne przykłady - to znaczy z jakiego wyniku jakie wam wychodzi tempo treningowe i uważacie, że to jest za dużo.

Mnie easy wychodzi 5:43 to 6:02 z czasu 48:30/10km. Tętno na prętkości 5:55-6:05 mam w zakresie 77-79% HRmax, ale tak jak pisałem są to prędkości dla mnie komfortowe, a że tętno wychodzi o te 2-4% wyższe od "polskiego" zakresu - no cóż.

Pozdrawiam.

[Adam Klein]

Easy ma być easy. Podana górna granica wskazuje, że nie powinno to być szybciej.
A w naszym planie jest opisane - że cytuję:

"Jako Easy proponujemy bardzo szeroki zakres od dolnej granicy Easy do górnej Recovery Jeśli czujecie, że to nie jest wasz dzień nie starajcie się na siłę utrzymać jak najwyższej prędkości, to ma być aktywny odpoczynek."

[MichalJ]

Tylko Marcina 800m nie przełoży się na równie dobry wynik na 1500m, a 800m Keniola, który biega 1.44 przełoży się na wynik na 1500 w granicach 3.34. A u nas poza 800 nikt nie robi wyników na chociażby europejskim poziomie. No cóż trzeba zapierdzielać ostro na treningach nie ma wyjścia.

[Bartess]

No i tak też easy biegam. Nic na siłę. Moje easy czuję jak easy, a tętno.. no takie jest.

[MichalJ]

Zgodnie z waszymi sugestiami dodałem krótkie opisy dla kogo przeznaczone są poszczególne plany

[Jurek z Lasu]

@Balon

Z mojego doświadczenia wynika że najlepsze czasy do tabelki która "wywróży" Nam prędkości poszczególnych zakresów są najświeższe wyniki z zawodów w przedziale od 5km do 21,1km. Krótsze dystanse obarczone są większym marginesem błędu, maraton to trochę inna bajka jeśli chodzi o wynik (za dużo czynników warunkuje ten wynik).

Cały myk polega na tym żeby były to najświeższe wyniki. Po zimowych rozbieganiach budujących bazę, podczas gdy nie ma jeszcze zawodów, polecam zrobić test (najlepiej na stadionie) i myknąć jakieś 5k czy 10k na maksa. Będziesz widział na czym obecnie jedziesz.

Pozdro...

[Balon]

No tak własnie myślałem. Wynik na 1500 jest z wiosny. A na 10km to z dwoch tygodni temu ale ulica. Także wydaje mi się, że predkości co do sekundy nie są aż tak ważne tylko zachowanie odpowiednej formy cyklu. Jak jest E to spokojnie bez podpalania a jak jest np: VO2max to wtedy ewentualnie pilnować predkośći by odpowiadały startowym lub szybciej, zależy od treningu.

[Wojtek87]

Ja od dawna nie rozumiem toku myślenia niektórych ludzi którzy naginają te tabelki pod siebie. Dlaczego ktoś biega easy po 4:45 skoro Daniels rozpisuje 3:45, a stosuje się do Tempo run?? Niech mi nikt nie gada, że easy ma być easy, bo minuta różnicy to jakaś przepaść.

Easy to większość treningu, a jeśli biegasz tempówki jak Daniels każe to biegaj i easy jak każe. Proste.