Komentarz do artykułu Skarpety kompresyjne - HIT czy KIT

[Eddie]

Szanowni Biegacze!
 
W związku z rosnącym zainteresowaniem odzieżą kompresyjną, mam przyjemność Was poinformować, iż biegowe skarpety kompresyjne niemieckiej marki CEP (pełna rozmiarówka i kolorystyka) będą dostępne w Polsce już pod koniec listopada 2009. Dla wielu z was korzyści płynące z posiadania kompresyjnych skarpet CEP będą idealnym prezentem gwiazdkowym. W razie pytań oraz wstępnych deklaracji zakupów (dla pierwszych nabywców oferujemy promocyjne ceny) proszę kontaktować się mailowo na tymczasowy adres : cep.socks@gmail.com . Obecnie trwają prace nad uruchomieniem strony internetowej oferującej zakup skarpet kompresyjnych CEP.

[Adam Klein]

No, Edi, powodzenia.
mr.right o tym nie wiedział ?

[mr.right]

hah, zgadza się nie wiedziałem Adam . jak wspomniałem jestem bezstronny i biznesowo niezaangażowany . To jeszcze poza moim wkładem teoretycznym, doświadczenia praktyczne:

Używam sleeves (rękaw na łydkę bez stopy) marki Herzog, ok. 32 mm Hg uścisku:

http://minisite.topsporters.net/herzog/ ... /index.php

Kupiłem na expo przed maratonem w Rotterdamie. Facet - specjalista tej firmy dobierał mi je chyba z godzinę i przy okazji był uprzejmy wyjaśnić mi wszystkie interesujące mnie kwestie związane z kompresją. Używam ich ponad 0,5 roku do wszystkich szybkich treningów: tempo runs, intervals oraz longruns i marathon tempo. Pierwsze kilometry to delikatny dyskomfort, JEDNAK wypłata następuje pod koniec treningu - łydki są ŚWIEŻUTKIE, w przeciwieństwie do innych części ciała. Po treningu należy je niezwłocznie zdjąć i przerzucić się na skarpety przeznaczone do regeneracji z mniejszym stopniem kompresji 13-17 mm Hg. Ja używam do regeneracji - proszę się nie śmiać - marki Veera zakupionych w aptece w cenie ok. 25 PLN. Sprawdzają się w 100%!

[Eddie]

No, Edi, powodzenia.

Thx

[Adam Klein]

Ja używam do regeneracji - proszę się nie śmiać - marki Veera zakupionych w aptece w cenie ok. 25 PLN. Sprawdzają się w 100%!

Dlaczego mielibyśmy się śmiać?
Mnie jedynie zastanawia - czy Ty miałeś jakieś problemy z regeneracją i czegoś szukałeś? I czym się to przejawiało ? Ja się przyznam że nie bardzo wiem o jakim wy zmęczeniu mówicie. Co znaczy że macie "świeże łydki"?
Mi się moje zawsze ok po treningach wydawały.

[mr.right]

Adam - co do genezy moich poszukiwań - cel poprawa wyników - po prostu i co z tym związane szybsza regeneracja. Trenując 6 dni w tygodniu zbyt często zdarzało mi się, że na następny dzień czułem się albo zmęczony, albo niewystarczająco zregenerowany. Podziwiam ludzi, którym wystarcza dobra dieta i są w stanie trenować na wynik poniżej 3:00 prowadząc "normalne" życie. Ja do nich niestety nie należę. Więc używam automasaży - tu znakomity The Stick, krioterapii polegającej na kąpieli lodowej i kompresji właśnie. Tu zobaczywszy co w trawie - czytaj na świecie piszczy zrobiłem dogłębny research źródeł niemiecko i angielskojęzycznych i posiadam jakąś tam wiedzę w temacie. Źródła polskie oczywiście nie istnieją, o ile nie pochodzą od producentów "niby" odzieży kompresyjnej. Ten zestaw regeneracyjny w przypadku amatora biegającego okolice 2:50 w zupełności - przynajmniej mnie wystarcza.

Co do zmęczenia łydek - po prostu sławne odrętwienie, "ciężkie łydki" i nie daj Allahu skurcze - doświadczałem dwóch pierwszych (nie jakoś dramatycznie, ale jednak) jak pewnie wielu biegaczy. Teraz skutecznie temu przez wspomniany tercet zapobiegam.

[kamil.run]

Kuba wywołał mnie do tablicy więc też się wypowiem w sprawie skarpet kompresyjnych.
Pierwszy raz styczność ze skarpetami compression miałem rok temu. Był to model Nike Pro Compression. Często używałem ich podczas zimowych treningów, mając problem z achillesem i łydką, skarpetki świetnie usztywniały mi obolałe miejsca, i pozwoliło mi to na szybsze dojście do stanu używalności. W moim odczuciu skarpety najlepiej sprawdzały się podczas treningów w górach, na podbiegach i w treningach crossowych, czyli takich gdzie najbardziej cierpią łydki. Nie mogłem się odważyć na start w zawodach w tych skarpetkach. Skarpety często stosowałem na treningach w sierpniu i wrześniu (przygotowanie do maratonu) kiedy to mój kilometraż ostro poszybował w górę. Muszę przyznać, że po treningach nawet tych powyżej 30 km moje łydki ale i mięśnie czworogłowe były w bardzo dobrej formie.
Ostatnio na biegu w Kole nareszcie odważyłem się na start w skarpetkach Nike Pro Compression i ku memu zdziwieniu zrobiłem życiówkę . Biegło się bardzo dobrze więc chyba na biegu Niepodległości compression znów będą w użyciu.
Adam lekkość nóg czuć szczególnie kolejnego dnia, tak jakbyś dzień wcześniej miał wolne lub tylko truchtał:hejhej:

[wojtek]

Intensywnie testuje skarpety uciskowe od zimy .
Do tej pory zaliczylem 6 marek ( w tym CW-X)

Troche czasu mi zajmie ale napisze cos bardzo interesujacego na moim blogu ( mam nadzieje ) bo mam bardzo duzo informacji i studiow naukowych .
Od lipca wspolpacuje z firma Recovery Sock . Jest to marka produkowana przez wloska firme Arcos

Since the year 2000, the Italian-based company Arcos Spa, always faithful to tradition and research has developed unique compression socks and obtained US patent n. 6,012.177 and n. 6,092,397.

True to the Italian expression of innovation and creativity, these

compression socks are suitable for a variety of uses ranging from travel, work, dress, medical, sport activities and recovery.





Ciekawostka jest fakt ze CEP "spapugowal" jeden z kolorow Recovery Sock ( fuchsia) , ktora oferuje najwieksza game barw ze wszystkich firm produkujacych skarpety uciskowe( wiekszosc jedynie biale i czarne )

Poszukuje powaznego dystrybutora na Polske ( z wkladem finansowym )

[piter82]

Edi jak już będziesz miał, to daj cynk, mam b napięte łydki i stąd również wzięła się moja kontuzja

[lubusz]

Szanowni Biegacze!
 
W związku z rosnącym zainteresowaniem odzieżą kompresyjną, mam przyjemność Was poinformować, iż biegowe skarpety kompresyjne niemieckiej marki CEP (pełna rozmiarówka i kolorystyka) będą dostępne w Polsce już pod koniec listopada 2009. Dla wielu z was korzyści płynące z posiadania kompresyjnych skarpet CEP będą idealnym prezentem gwiazdkowym. W razie pytań oraz wstępnych deklaracji zakupów (dla pierwszych nabywców oferujemy promocyjne ceny) proszę kontaktować się mailowo na tymczasowy adres : cep.socks@gmail.com . Obecnie trwają prace nad uruchomieniem strony internetowej oferującej zakup skarpet kompresyjnych CEP.

Czy rozmiarówka dotyczyć będzie również obwodu łydki i długości skarpety ?
Pozdrawiam !

[Eddie]

W przypadku skarpet firmy CEP rozmiarówka opiera się tylko na obwodzie łydki. Są 3 rozmiary dla mężczyzn oraz 3 rozmiary dla kobiet, w zależności od obwodu łydki.

[lubusz]

W przypadku skarpet firmy CEP rozmiarówka opiera się tylko na obwodzie łydki. Są 3 rozmiary dla mężczyzn oraz 3 rozmiary dla kobiet, w zależności od obwodu łydki.

To już jest dobrze !
Cena rozumiem w przybliżeniu 200 zł za parę ?

[Eddie]

Ostateczna cena będzie zależała od kursu waluty. CEP oferuje produkty najwyższej jakości jeśli chodzi o stopień kompresji i wykonania, przez co nie należą do najtańszych na rynku (cena regularna w UE to ok. 50 Euro). Mamy jednak nadzieję, że Cena nie przekroczy 200.
Dodam jeszcze, że na początku skarpety będą oferowane dla forumowiczów w promocyjnej cenie , która zostanie ustalona niebawem.

[KRZYSIEKBIEGA]

Jestem zainteresowany kupnem już dziś. Kiedy jest możliwość zakupu?

[Bartess]

Witam.
Piszecie o zbawiennym wpływie skarpet na regenerację itp. A czy któryś z Was ma jakieś spostrzeżenia wykorzystania tych skarpet pod kątem osoby borykającej się z problemem żylaków? Niestety w pewnym stopniu mnie to dotyczy.

Pozdrawiam