PYRLANDIA Team czyli Team Saucony BARTOSZAK

[Wiechu]

Witajcie Podsyłam wam linki do fotek z maratonu:-) Może ktos znajdzie siebie albo znajomych



http://picasaweb.google.pl/a.rembacz/10PoznanMaraton#

http://picasaweb.google.com/SocialByBar ... skiMaraton#

http://picasaweb.google.com/SocialByBar ... ratonCz202#

[zoozia]

Je się znalazłam

[mikaelos]

Czy w związku ze zmianą czasu zmieniamy godzinę jutrzejszego spotkania?

[turecki7]

Myślę że nie..., jak zwykle o 9....
No to do rana

[turecki7]

No i po niedzieli. pogoda świetna ekipa też tylko kilku stałych bywalców zabrakło - Panowie czyżby 10 w Kole?
Dzięki za spotkanie.
Pozdrawiam

[Eddie]

Wież mi, że mnie tu roznosi od tego nie biegania i jedyne co mogę robić to basen ... Postępów póki co brak jak chodzi o kontuzję

[turecki7]

Edi kolego wierze ci przerabiałem to tylko że ja nie biegałem od czerwca do września... - faktycznie roznosi jak cholera. Ale pocieszę cię po miesiącu troche mniej nosi

[michu77]

1 listopada ktoś się wybiera nad Rusałkę?

[michał bartoszak]

Witaj Teamie,

1 listopad w moim przypadku odpada a i nastepna niedziela 8.listopad to Polmaraton w Koscianie. Ja dotre najwczesniej 15.11 .
Mam nadzieję ,ze niebiegający w Koscianie bedą biegać nad Rusałką!
Pozdrawiam,

[Eddie]

Ja wciąż odpadam... We wtorek dopiero spróbuję lekki truchcik 2-3 km zacząć, chociaż wciąż coś nie czuję tej nogi

[turecki7]

Trenerze a może tak w tę niedzielę ze zniczem pobiegamy? Co prawda olimpijski to nie jest ale zawsze znicz
Ktoś się przyłączy??

[Eddie]

Ja weekend spędzę na basenie w Szczecinku, a jakże !! Jak to było w Piosence Perfectu :"Jeszcze nie umarłem !!" :D

[zoozia]

A ja byłam w weekend w Karkonoszach i było tak:



W najbliższą niedzielę też w rozjazdach więc się nad Rusałką nie pojawię. Zresztą, roztrenowanie mam i nie chce się nic!

[Wiechu]

A ja byłam w weekend w Karkonoszach i było tak:



W najbliższą niedzielę też w rozjazdach więc się nad Rusałką nie pojawię. Zresztą, roztrenowanie mam i nie chce się nic!

A jeszcze nie tak dawno właśnie tutaj biegałem;-) No i nie wierzę Zuziu, że nic Ci się nie chce

[zoozia]

Nic to może nie - jakaś pływalnia, rolki w ostatnim słońcu tej jesieni, trzy dni w górach i tym podobne rzeczy się trafiają.

Ale od maratonu przebiegłam jakieś 20 kilometrów... I dobrze mi z tym