Adam Klein - komentarze
Moderator: infernal
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
No dobra, czas na koniec użalania się nad sobą Oddzielamy grubą kreską to co było i biegowo na pół gwizdka kończymy tygodniem, by uznać miesiąc za "zaliczony"!:)
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
Jakby MM przyjrzał się mojej diecie, złapał by się za głowę
Mnie też kiepsko idzie, za to chleb z dżemem wchodzi idealnie
Mnie też kiepsko idzie, za to chleb z dżemem wchodzi idealnie
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
posłuchałem się.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 500
- Rejestracja: 11 maja 2009, 10:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: katowice
Czy to znaczy,ze zacząłeś biegać? Niemożliwe,aczkolwiek z moich własnych doświadczeń wynika,że człowiek który lubi biegać jest skłonny do robienia różnych hm.. głupot bo mu się nudzi bez biegania..
Biegnę więc jestem lecz nie wiem kim
Biegnę, choć czasem brakuje mi sił ..
Biegnę, choć czasem brakuje mi sił ..
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Zacząłem.
Zobaczymy czy to głupota.
Jak zachoruję znowu to raczej dlatego, że u mnie dzieci znowu chore.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 500
- Rejestracja: 11 maja 2009, 10:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: katowice
Adam kup sobie przynajmniej biostyminę.A dzieciom jak skończą chorować luivac.Mnie jakoś grypsko nie bierze.Może to codzienne bieganie zimowe odwdzięczyło mi się teraz.Gdyby nie zapalenie nerwu kulszowego byłabym szczęśliwym człowiekiem.
Biegnę więc jestem lecz nie wiem kim
Biegnę, choć czasem brakuje mi sił ..
Biegnę, choć czasem brakuje mi sił ..
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ech, miałaś rację, znowu jestem chory.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 500
- Rejestracja: 11 maja 2009, 10:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: katowice
Wcale się nie ciesze ,ze mam rację.Pamiętaj jak brałeś antybiotyk .możesz wyjść z domu najwyżej po trzech dniach od ostatniej dawki.Organizm musi dość do siebie.I kup sobie tą biostyminę
Ja tez jestem wariatka bo wczoraj poszłam na rower.Na razie odpukać nie połamało mnie bardziej.Trzymaj sie ciepło i niedaj sie choróbsku.
Ja tez jestem wariatka bo wczoraj poszłam na rower.Na razie odpukać nie połamało mnie bardziej.Trzymaj sie ciepło i niedaj sie choróbsku.
Biegnę więc jestem lecz nie wiem kim
Biegnę, choć czasem brakuje mi sił ..
Biegnę, choć czasem brakuje mi sił ..
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
I JAK TAM WAGA ? powinien być pomiar z rana i wieczoraAdam Klein pisze:No dobra - konkurs zrobimy na razie tutaj, nie chcę robić osobnego wątku, żeby mnie ktoś o megalomanię nie posądził.
Pytanie konkursowe:
Ile kg pokaże mi moja waga w dniu 1 listopada?
Odpowiedzi w tym wątku proszę, przyjmowane są tylko przez tydzień tzn do 10 października. Przez ten czas nie będę raportował informacji o wadze.
Dla osoby która pomyli sie najmniej - nagroda (jeszcze nie wiem jaka ale zwycięzca krzywdy mieć nie będzie : )
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Zważę się rano.
Ale ja na pewno celu nie osiągnąłem.
Jako usprawiedliwienie mogę mieć tylko to, że od 5 października nie biegam bo ciągle nie mogę wyzdrowieć. Raz biegałem i od razu wróciłem do chorowania.
Ale ja na pewno celu nie osiągnąłem.
Jako usprawiedliwienie mogę mieć tylko to, że od 5 października nie biegam bo ciągle nie mogę wyzdrowieć. Raz biegałem i od razu wróciłem do chorowania.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
76,3 kg. Czyli kto wygrał ?
Najbliżej był Kaziq - 74,9 - Kaziq - jak Ci wręczyć nagrodę ?
Najbliżej był Kaziq - 74,9 - Kaziq - jak Ci wręczyć nagrodę ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
przez Twoje obżarstwo i słabą wole przegrałemAdam Klein pisze:76,3 kg. Czyli kto wygrał ?
Najbliżej był Kaziq - 74,9 - Kaziq - jak Ci wręczyć nagrodę ?
ta choroba to jakaś symulacja bo jakbyś był serio chory to byś nie miał apetytu
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 273
- Rejestracja: 14 sie 2009, 10:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Prawie jak jojo ;>"Teraz - zwróć uwagę, że moja waga raczej stoi, nie jem jakoś bardzo dużo a biegam już relatywnie sporo (nawet jeśli porównać poprzedni okres). Od momentu rozpoczęcia treningu kiedy ważyłem około 76 kg (czyli trzy tygodnie temu) teraz ważę 75 +/- 0,5 kg.
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Coś wygrałem? to ci nowina
Mogę odebrać na BN jak będziecie mieli stoisko jakieś
i dzięki
a swoją drogą, trzeba iść za ciosem. Wyzdrowieć i uderzyć w coś realnego np. 73.??kg. Z taką wagą już można kicać
Mogę odebrać na BN jak będziecie mieli stoisko jakieś
i dzięki
a swoją drogą, trzeba iść za ciosem. Wyzdrowieć i uderzyć w coś realnego np. 73.??kg. Z taką wagą już można kicać