A moim zdaniem, to nie forum dyskusyjne dopuszcza błędy gramatyczne, a ludzie, którzy nie są świadomi, że je popełniają. Czym różni się ta werbalna wypowiedź pisana od dyskusji "in real life"? Przecież rozmawiamy o tych samych rzeczach - czemu język pisany ma być traktowany ulgowo? Mi daleko do purysty w kwestii języka, lecz każdą swoją wypowiedź staram się przemyśleć i odpowiednio zredagować - włączając w to również interpunkcję. Sam wielokrotnie byłem poprawiany i szybko zrozumiałem, że jak ktoś poprawia, to robi mi przysługębarte pisze:werbalna wypowiedz pisana (forum "dyskusyjne") dopuszcza skroty i bledy gramatyczne - tak sobie mysle. nie ma sensu moim zdaniem wytykanie bledow bo gramatycznie to kazde forum w necie lezy.PATATAJEC pisze:A ja myślę, że to żadna ewolucja... Mianownik z biernikiem mylić.
MIMIK - komentarze
Moderator: infernal
- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
- barte
- Stary Wyga

- Posty: 174
- Rejestracja: 28 sie 2009, 07:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
PATATAJEC - rozmawiajac werbalnie popelniamy ogrom bledow (skladnia, gramatyka...) i nikt nie wyjezdza wtedy z tekstem "popelniles blad - zdenerwowales mnie bo prawidlowo mowi sie tak..."
na forum tematycznym chodzi o to zeby dzielic sie wiedza i rozmawiac na temat.
sorry ze tak osobiscie do Ciebie sie zwracam, czytam Twojego bloga i widze ze mamy sporo wspolnego ale faktycznie zauwazylem ze coraz wiecej pojawia sie postow tzw "nauczycieli" a to przeciez nie jest szkola albo forum literackie.
pozdrawiam
mimik sorry za OT
na forum tematycznym chodzi o to zeby dzielic sie wiedza i rozmawiac na temat.
sorry ze tak osobiscie do Ciebie sie zwracam, czytam Twojego bloga i widze ze mamy sporo wspolnego ale faktycznie zauwazylem ze coraz wiecej pojawia sie postow tzw "nauczycieli" a to przeciez nie jest szkola albo forum literackie.
pozdrawiam
mimik sorry za OT
- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
Też przepraszam z OT mimik, ale muszę sprostować.
Nie kreuję się na nauczyciela przecież! Też mnie czasem wkurza jak ktoś się wymądrza i próbuje za wszelką cenę pokazać, że on ma rację. Z drugiej strony wkurza mnie też, jak ktoś sadzi błędy ortograficzne. Podsumowując - ja tylko nie zgodziłem się z Twoim zdaniem o tym, że w ten sposób (utrwalając błąd odmiany) język ewoluuje. Nie chcę mówić ludziom co mają robić i jak pisać... BTW. moja była dziewczyna poprawiała wszystkie moje błędy językowe - jej to strasznie przeszkadzało i potrafiła się na mnie zdenerwować, że po raz wtóry powiedziałem np. na dworzu, zamiast na dworze
. Zresztą - rozpisujemy się o jakimś szczególe niepotrzebnie. Sorry mimik jeszcze raz 
Nie kreuję się na nauczyciela przecież! Też mnie czasem wkurza jak ktoś się wymądrza i próbuje za wszelką cenę pokazać, że on ma rację. Z drugiej strony wkurza mnie też, jak ktoś sadzi błędy ortograficzne. Podsumowując - ja tylko nie zgodziłem się z Twoim zdaniem o tym, że w ten sposób (utrwalając błąd odmiany) język ewoluuje. Nie chcę mówić ludziom co mają robić i jak pisać... BTW. moja była dziewczyna poprawiała wszystkie moje błędy językowe - jej to strasznie przeszkadzało i potrafiła się na mnie zdenerwować, że po raz wtóry powiedziałem np. na dworzu, zamiast na dworze
- barte
- Stary Wyga

- Posty: 174
- Rejestracja: 28 sie 2009, 07:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
"wkurza mnie jak ktos robi bledy", "wkurzam sie jak ktos sie wymadrza", "rozpisujemy się o jakimś szczególe niepotrzebnie" - no to sorry. wlasnie o to chodzi ze wytykanie bledow wkurza i robi sie OT
. petla sie zamyka.
widze ze sie nie rozumiemy
pozdrawiam
widze ze sie nie rozumiemy
pozdrawiam
- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
Okej - wygrałeśbarte pisze:"wkurza mnie jak ktos robi bledy", "wkurzam sie jak ktos sie wymadrza", "rozpisujemy się o jakimś szczególe niepotrzebnie" - no to sorry. wlasnie o to chodzi ze wytykanie bledow wkurza i robi sie OT. petla sie zamyka.
widze ze sie nie rozumiemy
pozdrawiam
- mimik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
- td0
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 610
- Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15
Moją intencją nie było robienie złośliwości Mimikowi. Ani też pokazywanie jaki to ja mądry jestem.
Mimikowi życzę bardzo dobrze. Widząc, że regularnie w każdym wpisie robi błąd, postanowiłem zwrócić mu uwagę (bez zbędnego wymądrzania się).
barte, wkurzanie się na kogoś kto poprawia Twoje błędy jest głupie. Przecież poprawiający pomaga poprawianemu.
Pytanie z innej beczki. Gdybyś uczył się hiszpańskiego i podczas imprezy spotkał hiszpana, to chciałbyś, żeby podczas rozmowy poprawiał Twoje błędy czy nie?
Oczywiście, że wytykanie błędów czasami wkurza. Wiele osób traktuje to jako atak. Zazwyczaj poprawiający ma jednak dobre intencje. Jeszcze jeden przykład. Idziesz na ważne spotkanie. Twoja dziewczyna (żona) poprawia Ci krawat, który krzywo zawiązałeś. Wkurzasz się na nią uważając, że specjalnie to robi pokazując Ci jaką fajtłapą jesteś? Oczywiście, że nie! Ona chce, żebyś lepiej się zaprezentował na spotkaniu.
barte, nie wkurzaj się tak często. Będziesz dłużej żył. Hm ... i znowu komuś zwracam uwagę, ale też z życzliwością. Zauważ, że życzę Ci dłuższego życia. :P
Nie uważam, że rozpisujemy się niepotrzebnie. Jeśli kogoś nie interesuje temat to może go nie czytać (niepotrzebnie).
Co to są off top'y?
A błąd jest tak popularny, że bardzo często popełniają go dziennikarze w telewizji.
p.s. barte, Ty też swoją wypowiedzią zwróciłeś nam uwagę. Można nawet powiedzieć, że się wymądrzasz. Ale masz prawo do takiej opinii. Powiem więcej. Od teraz będę się zastanawiał zanim zwrócę komuś uwagę.
- barte
- Stary Wyga

- Posty: 174
- Rejestracja: 28 sie 2009, 07:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
td0 mozna by tak dlugo gadac i rzucac przykladami, akurat z Twoimi sie nie zgadzam bo roznica polega na tym ze np moja żona poprawi mi krawat z milosci (?)
a Hiszpana uwagi tylko utrudnilyby z nim dialog.
nic juz wiecej nie napisze, niech bedzie ze do mety dobiegasz pierwszy bo ja popelnilem falstart... i biegniemy dalej
pozdrawiam
nic juz wiecej nie napisze, niech bedzie ze do mety dobiegasz pierwszy bo ja popelnilem falstart... i biegniemy dalej
pozdrawiam
- cafe
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
To jeden z niewielu błędów językowych, który także i mnie razi ...
Podobnie jak "fakt autentyczny" czy " odwrócić się do tyłu ".
To jednak nie forum językowe, a mnie daleko do profesora Miodka
nie będę się czepiała, bo sama popełniam błędy.
Wynik biegowy, jeżeli chodzi o kilometraż, jak dla mnie wyśmienity !
Podziwiam !
Podobnie jak "fakt autentyczny" czy " odwrócić się do tyłu ".
To jednak nie forum językowe, a mnie daleko do profesora Miodka
Wynik biegowy, jeżeli chodzi o kilometraż, jak dla mnie wyśmienity !
Podziwiam !
- mimik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
CSO - Ćwiczenia stabilnośco ogólnej
http://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=1000
zawsze to jakieś wzmocnienie
, to była świetna zabawa i doświadczenie... te wszystkie techniki, kata... tak samo to wspominam, a jak sobie przypomne, że kiedyś robiło sie szpagaty, 100 pompek naraz... to się od razu chce cos robic
.. tak dawno temu to było, a zostaje w pamięci i dalej motywuje..
http://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=1000
zawsze to jakieś wzmocnienie
nie no słuchajFoo pisze:a propos, ja tez trenowalem kiedy shotokan i baardzo za tym tesknie
- cafe
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
Już chciałam napisać, że pewnie byłeś fanem Jean Claude Van Damme, ale spojrzałam na rocznik ... chyba za młody jesteś
W podstawówce też trenowałam przez rok karate, ale później przerzuciłam się na oglądanie treningów kick-boxerów na AWF, gdzie trenował mój przyszły Mąż
Do tej pory pozostała sympatia do oglądania boksu w tv.
W podstawówce też trenowałam przez rok karate, ale później przerzuciłam się na oglądanie treningów kick-boxerów na AWF, gdzie trenował mój przyszły Mąż
- mimik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
i tu Ciebie zaskocze, bo byłem jego fanem
ale faktycznie jako gówniarz jeszcze wtedy
a karate chodziłem, jak była jeszcze moda na kasety wideo i filmy kung-fu LOL to były czasy, pewnie doskonale to znasz
... no własnie a jak tam obstawiasz gołota- adamek? bo dla to jakiś fantas-magoryzm 
a karate chodziłem, jak była jeszcze moda na kasety wideo i filmy kung-fu LOL to były czasy, pewnie doskonale to znasz
- cafe
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
W sobotę zasiadam przed tv ... mam tylko nadzieję, że jak zniecierpliwiony pies wyciagnie mnie wieczorem na małe siku, nie okaże się, że to już po 3 minutowej walce 



