Komentarz do artykułu Nowy Ośrodek Bogusława Mamińskiego w M
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 17 kwie 2009, 07:49
Gratuluję Boguśiowi tego ośrodka mam nadzieję że będzie okazja pojechać na oboz sportowy i samemu sie przekonać.Dobrze że są tacy ludzie jak On ,którym na sercu leży dobro sportu.Był swietnym sportowcem i jest bardzo dobrym organizatorem imprez sportowych i nie tylko.
Z wyrazami szacunku i sportowym pozdrowieniem
Janusz Bukowski reprezentant Gazowni
Z wyrazami szacunku i sportowym pozdrowieniem
Janusz Bukowski reprezentant Gazowni
-
- Wyga
- Posty: 61
- Rejestracja: 16 maja 2004, 12:50
Chyba warto wspomnieć, że bieżnia ma wyjątkowo twardą nawierzchnię. Do szybkiego biegania nadaje się wyjątkowo, ale do tłuczenia kilometrów nie bardzo. A do MiĘdzyzdrojów przyjeżdżają na obozy dzieciaki, któRe zamiast latać po lesie, robią kółka na stadionie.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale to akurat wina trenerów że ich do lasu nie biorą.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No a czego się spodziewałeś? Nowego Jorku ?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 24 sty 2009, 17:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Już trzykrotnie uczestniczyłam na obozie lekkoatletycznym w Międzyzdrojach. Nie zgodzę się z tym, że biegamy po stadionie. Owszem, 'dzieciaki' zajmujące się biegami sprinterskimi biegją po stadionie bo na góra 10min nie opłaca się iśc do lasu, ale 'średniaki' biegają i w Wolińskim Parku Narodowym i w lesie leżącym przy samym stadionie no i rzecz jasna dopiero po tym idą na stadion na jakieś tempa.
pozdrawiam
pozdrawiam

- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Mała dygresja do paru głosów które wyraziły opinię kto ma biegać po stadionie? Amatorzy biegów długich, czy młodzi kandydaci na lekkoatletów.
Gdzie młodziez ma się nauczyc skakać rzucać i biegać - w lesie? A moze stare konie chca wyrugować młodziez i same chcą poprawić swoje osiagi na płotkach, w skoku wzwyż czy w pchnieciu kulą. Sedziowie na zawodach sa bezwgledni gdzieś trzeba sie nauczyc podstaw.
Znam dość dobrze Miedzyzdroje - i okoliczne tereny - warunki do bieganie długodystansowego średnie, a stadion, jak stadion - dużo piłkarzy:).
I ostatnia refleksja - czyzby stadiony w Posce nadal były tak deficytowe jesli chodzi o ilosc i finanse?
Może nowy Minister Sportu coś z tym zrobi, bo absurdem jest aby reprezentaci Polski, a własciwie ich trenerzy musieli płacic za korzystanie z nich.
Gdzie młodziez ma się nauczyc skakać rzucać i biegać - w lesie? A moze stare konie chca wyrugować młodziez i same chcą poprawić swoje osiagi na płotkach, w skoku wzwyż czy w pchnieciu kulą. Sedziowie na zawodach sa bezwgledni gdzieś trzeba sie nauczyc podstaw.
Znam dość dobrze Miedzyzdroje - i okoliczne tereny - warunki do bieganie długodystansowego średnie, a stadion, jak stadion - dużo piłkarzy:).
I ostatnia refleksja - czyzby stadiony w Posce nadal były tak deficytowe jesli chodzi o ilosc i finanse?
Może nowy Minister Sportu coś z tym zrobi, bo absurdem jest aby reprezentaci Polski, a własciwie ich trenerzy musieli płacic za korzystanie z nich.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 482
- Rejestracja: 01 cze 2009, 12:49
no to może nie będę obiektywny, w końcu jakieś pół roku łącznie spędziłem w Międzyzdrojach... ale warunki do biegania w terenie są tam niemal nieograniczone. Ukształtowanie terenu sprawia, że siłę biegową można zrobić nie jeżdżąc na podbiegi (a jeden łagodny podbieg 3% ma ponad kilometr, są też podbiegi 500 metrowe 6-7% mniej więcej).
Pętlę po lasach (WPN) da się zrobić mniej więcej 30-kilometrową. Również lasy w stronę Świnoujścia z mikropodbiegami i zbiegami po miękkim podłożu, to jak dla mnie poezja. Do tego dochodzi plaża na człapanie nad samą wodą, no i wymiarowy stadion (z płotkami), na którym nikt, w przeciwieństwie do Warszawy do mnie nie strzelał:) pozdro, kto nie był, zapraszam serdecznie
Pętlę po lasach (WPN) da się zrobić mniej więcej 30-kilometrową. Również lasy w stronę Świnoujścia z mikropodbiegami i zbiegami po miękkim podłożu, to jak dla mnie poezja. Do tego dochodzi plaża na człapanie nad samą wodą, no i wymiarowy stadion (z płotkami), na którym nikt, w przeciwieństwie do Warszawy do mnie nie strzelał:) pozdro, kto nie był, zapraszam serdecznie
- ooco
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 850
- Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
jakby nie patrzeć dla pewnej cześci środowiska biegowego pan Mamiński już zawsze będzie sie kojarzyć z "oscylatorem", niejasnymi dotacjami od kolegi-ministra czy tez wpisowym na biegnij warszawo... kasa, misiu, kasa 

- russian, white russian
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1406
- Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gaia
no ładne to gospodarstwo agroturystyczne, podwórko ładnie oporządzone, łazienki czyste, wszysko pikne...
tylko co mnie to obchodzi????????????
już bardziej ciekawi mnie ten tajemniczy biuletyn, o tym dlaczego biegi lepiej trenować nad morzem, a nie w górach, jak dotychczas sądzono.
i ciekawe co Bekele na to?
może wpadnie potrenować, jak się tylko dowie, że certyfikat IAAF-u jest zrobiony?
zdrówko
tylko co mnie to obchodzi????????????
już bardziej ciekawi mnie ten tajemniczy biuletyn, o tym dlaczego biegi lepiej trenować nad morzem, a nie w górach, jak dotychczas sądzono.
i ciekawe co Bekele na to?
może wpadnie potrenować, jak się tylko dowie, że certyfikat IAAF-u jest zrobiony?
zdrówko
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
- Dybol
- Dyskutant
- Posty: 35
- Rejestracja: 09 paź 2005, 19:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Police
Byłem tam, spałem w tym ośrodku i muszę przyznać, że warunki są znakomite (szykowałem się do jesiennych startów). Na stadion kilka kroków, dłuższe treningi można biegać do Świnoujścia tak jak pisze kubawisneiwski lub po terenie WPN. Tam można znaleźć nawet trasę do biegania crossu. Tak więc osoby, które myślą, że nad morzem jest płasko trochę się zdziwią. Trasa na "żubry" i dalej sprawia że jest tam gdzie biegać i nie ma monotonności. Jest nawet wymierzona pętla na 2 zakres.
What's done is done, just leave it alone and dont regret it!
- torronto
- Stary Wyga
- Posty: 186
- Rejestracja: 21 lip 2008, 08:19
- Życiówka na 10k: 38:21
- Życiówka w maratonie: 2:58:52
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Taaak, nieodparte wrażenie kryptoreklamy.russian, white russian pisze:no ładne to gospodarstwo agroturystyczne, podwórko ładnie oporządzone, łazienki czyste, wszysko pikne...

Też mnie ciekawi ten biuletyn.
www.bieganie.torun.pl