Kasia - powrót do formy po ciąży / maraton 2:59

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

podsumowanie tygodnia

27 km 2:40 (w tym 5km BC III- 22:06) - 3 treningi (miały być 4)

waga: 54kg
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

poniedziałek, 28 września

Obrazek
wolne
delikatne ćwiczenia na kręgosłup

Obrazek
Dokładnie nie pamiętam, ale niestety tylko 3 posiłki i pół tabliczki czekolady
śniadanie: standart
obiad: makaron z sosem pomidorowo-mięsnym
kolacja: standart

wtorek, 29 września
Obrazek
8km 41:30 BC1 (AVG 144) w tym 8X30' p 1min (po 6 odcinku tętno 164 po 8 tętno 186-2 ostatnie odcinki sobie pozwoliłam szybciej)
samopoczucie: dobre*
komentarz:
Dużo trudniejsze były pierwsze odcinki, potem się trochę rozbiegałam, fajnie pobudził mnie ten trening.

ćwiczenia rozciągające, na brzuszek i kręgosłup ok 15 min

*) samopoczucie zawsze określam na początku treningu
Obrazek
przed treningiem: parówka, trochę serka grani, pół pomidora, kromka chleba
śniadanie: płatki kukurydziane z mlekiem,2 kanapki z serem
kawałek kruchego ciasta do kawy
obiad:ryż z potrawką z kurczaka z owocami
kolacja: 2 kanapki z wędliną, kubek barszczu czerwonego
pokolacja: sałatka jarzynowa, 2 kanapki z makrelą i kiełbasą
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

środa, 30 września

Obrazek

10km 51:30 (w tym 2*10min p 5min):
15 min BC1 (AVG 141)
szybkie rozciąganie
10 min BC2 (AVG 169)
5 min tr (AVG 138)
10 min BC2 (AVG 172)
10 min BC1 (AVG 142)

samopoczucie: b. dobre
Strasznie cieszyło mnie bieganie-srebrząca się rosa na łąkach i bieg między drzewami w nieco szybszym tempie.

Obrazek
banan, 3 śliwki
2 kanapki z pasztetową, pomidor
2 kromki ciemnego pieczywa z serkiem grani
ryż z potrawką z kurczaka i owocami
2* gulasz podrobowy z pieczywem

strasznie mięsna ta moja dieta!
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

czwartek, 1 października
Nie biegałam, dieta podobna do środowej, tylko na kolacje pieczona kiełbaska.

piątek,2 października

Obrazek

30 min spokojnego biegu + 6x30' p1 min
samopoczucie : jeszcze czuję resztki przeziębienia

Podczas biegu ładnie się oczyszczam z różnych przeziębieniowych wydzielin na ścieżce, gdzie nigdy nikogo nie widziałam, gdy usłyszałam "Dzień Dobry"- sąsiada jadącego na rowerze.

Obrazek
banan, parę galaretek
jabłko, płatki kukurydziane z mlekiem, serek grani, kanapka z salami
2 kanapki ze szprotkami w sosie pomidorowym
ryż z cukinią i innymi warzywami i mięsem (mało)-dzieło mojego męża, bardzo smaczne-dlatego na kolację to samo
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

sobota, 3 października

Obrazek

rozgrzewka +START 3,5km 14:40 ? (razem ok. 5 km)

wydawało mi się, że jestem bez energii i poruszam się strasznie wolno, a jak na mnie na teraz to wyszło przyzwoicie (jeśli dobrze zmierzony czas i dystans)

Obrazek
podwójna kanapka z serem żółtym, banan
po zawodach banan i kawałek kiełbasy
obiad jak wczoraj
bułka, kaszanka z jabłkiem

Po drodze na zawody spotkaliśmy tego sąsiada, co wczoraj na rowerze i ciągle mówi "Dzień Dobry"

Wit skończył dzisiaj 2 miesiące.
Ostatnio zmieniony 04 paź 2009, 17:35 przez kapan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

niedziela, 4 października

Obrazek
58 min wolno 10 km (120-130)

Obrazek
bułeczka maślana z miodem
bułka, kaszanka z jabłkiem, pół pomidora
kasza gryczana, gulasz warzywno-mięsny, buraczki
mały batonik, parę galaretek
Ostatnio zmieniony 04 paź 2009, 17:43 przez kapan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

Obrazek

waga 52 kg !?

39 km 3:34 (w tym BCII 20 min + III zakres 18:40)
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

poniedziałek, 5 października

Wolne. W poniedziałki nie biegam i przypalam obiad.

wtorek, 6 października

Obrazek
49 min 10 km (w tym 20 min BCII)
15 min BCI + rozgrzewka
20 min BCII
14 min BCI

Obrazek
przed treningiem: kawa z mlekiem słodzona miodem
po: 3 grzanki z serem żółtym i pomidorem
ziemniaki, 2 jajka, surówka (por z jabłkiem i jogurtem)
gruszka[/b]
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

środa, czwartek - wolne (tak profilaktycznie)

Obrazek
dziwna- duże ilości ziemniaków i kapusty i owoców, trochę kurczaka+ standardy śniadaniowe i kolacyjne

piątek, 9 października

Obrazek
56:25 (w tym 25min BCII)
16:00 AVG 141 +r
25:12 AVG 166
15:13 AVG 139

W sumie biegało się nieźle.
W niedzielę biegam 10km, a po przerwie jeszcze tyle nie biegałam, więc trochę się obawiam i nie wiem w jakim tempie biec.

Obrazek
przed treningiem: kawa z miodem, banan
po: pieczywo, jajko, szynka, pomidor
zapiekanka makaronowa, mizeria jabłko, kilka śliwek
jeszcze będzie kolacja
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

sobota, 10 października

Obrazek
32 min - 6 km (w tym 5 min szybciej)
15:01 AVG 131
5:38 AVG 176
11:10 AVG 143

Obrazek
przed treningiem: kawa z mlekiem i miodem, banan
śniadanie : duża bułka z jajkiem, ogórkiem i pomidorem
II śniadanie: kanapka z szynką, owoce
obiad: będzie ryż z kurczakiem, warzywami i owocami
no i jeszcze będzie kolacja
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

niedziela, 11 października

Obrazek
miał być start w biegu Pileckiego, potem miało być długie wybieganie wyszło:
13 km- 68min BC1

poniedziałek-wolne
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

Obrazek
40 km- 3:25 (w tym II+III 50 min)

waga: 52kg
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

wtorek, 13 października

Obrazek
50 min- 10km (w tym 10x 30' p 1 min)
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

Przeziębienie dopadło mnie na dobre.
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

Obrazek

10km 50 min (5 min III zakresu)
W zasadzie nie ma co podsumowywać. 10 km we wtorek +0+0...Tydzień upłynął pod znakiem przeziębienia. Ale zaczął się następny :)

waga: 54 kg!!! (czyli przytyło mi się 2 kg)

Obrazek

Jeśli chodzi o dietę to jadłam jak zwykle to na co miałam ochotę, ale zauważyłam, że jak nie biegam jem tłusto i niezdrowo (kiełbaski, ciasta z kremem itp.itd), jak zaczynam biegać dieta robi się bardziej węglowodanowa, bardziej pasuje mi chude mięso i jem więcej owoców i warzyw. Może chodzi o zwykłe rozczulanie się nad sobą podczas choroby, a może nie da się po prostu zrobić porządnego treningu po tłustej kolacji???
ODPOWIEDZ