Kraków też biega #2

[krzycho]

VOtec, ja ostatno słyszałem, że 800 to masz na codzień, a docelowe to jest 42195...

[votec128]

Hehehe.Wlasciwie to tak.Chcialbym przebiec swoj pierwszy maraton w Krakowie w maju.Czy mi sie uda?                                                                                                                                      DAMY RADE!!                                                                          Jeszcze 4 miesiace.

[Arturo 51]

Ja z dzisiejszego biegania jestem bardzo zadowolony. Pogoda super, rozbieganie akuratne, i ten przypadkowy, póżniejszy rozdzial na 3 grupy, tez byl bardzo wlasciwy, chyba kazdy biegal tak jak lubi?

[byku]

Tez tak uwazam.

[votec128]

Bylo nie najgorzej.Lepszym rozwiazaniem byloby podzial na poczatku na grupki i omowienie co sie bedzie biegac.Czlowiek bedzie lepiej sie czol psychicznie i bedzie mogl lepiej rozlozyc sily by moc jak najefektywniej wykorzystac trening.Bo takie dzielenie podczas roznie wypada.Dzis nie wiedzialem co bede biegac i w jakim tempie.Nie znam za bardzo lasku bo nie jestem z krakowa,takze nie moge przewidziec co bedzie za zakretem.Rowniez nie znam  jeszcze waszych mozliwosci i nie wiem "how far and how fast can we go".Ale, dopiero zaczynam swoja przygode z  dluzszymi biegami i mysle ,ze sie naucze rozkladac sily podczas biegu.W koncu maraton to nie 800m :D .

[krzycho]

A ilu was było? Dziewczyny były?
Bo wiecie, ja tam w Stolycy naopowiadałem, jak to tłumy na Błonia walą i takie tam w ogóle

[byku]

Krzycho czytalem otwoich wyczynach w Stolycy.
O 9.30 bylo nas 13 sztuk,bez dziewczyn (Agnieszka zapowiedziala bytnosc za tydzien).
0 8.00 biegal Stachnie, Jasio i Kinga Ziolko.

[miroszach]

Quote: from krzycho on 3:14 pm on Jan. 7, 2004
Tak na poważnie, forum nie jest chyba właściwym miejscem na takie dyskusje z prostej przyczyny - pisuje tu raptem kilku z nas. Może jeszcze paru tylko podgląda, ale to chyba za wąskie grono. Takie sprawy lepiej "na żywo"...

(Edited by krzycho at 3:19 pm on Jan. 7, 2004)

Krzychu, to jest rozmowa w tzw"kuluarach". Teraz jest własnie czas na takie rozmowy, bo Prezesa trzeba jakoś wybrać.

votec128, rozumiem że się uczysz w Krakowie. Można wiedzieć gdzie? Być może Cię znam.

[sms]

Poniewaz jestem łącznikiem z Agnieszką, to wyjasniam co od niej uslyszałem. Boleje, ze nie było jej dwa razy, ale dwa tygodnie temu byla poza Krk, a w niedziele zachorowala. Obiecala - i trzymam ja za slowo -ze w niedziele bedzie.

[sms]

Mnie również fajnie sie biegało. Co do spontanicznego podziału, to wcale nie narzekam. Troche wiecej pogadało się z ludzmi Moją grupe prowadził Andrzej Mrożek, który pomimo iż Stasiu tlumaczyl mu ze trzy razy, ktorym szlakiem biec, oczywiscie pomylil troche trasę, wiec przebieglismy calkiem spory kawalek wiecej. Bylo duzo z gory i niestety rownie duzo...pod gore. Na szczescie na koniec spotkaliśmy się ze Stasiem Byczkiem - przed Golgotą. Na Golgocie ladowanie "brzozkami" a potem ...znow zgubilismy sie troche, wiec bieglismy na azymut przez straszne chaszcze i szczesliwie dotarlismy do mety. Amen.

[byku]

Quote: from sms on 8:10 pm on Jan. 12, 2004
. Na szczescie na koniec spotkaliśmy się ze Stasiem Byczkiem - przed Golgotą. Na Golgocie ladowanie "brzozkami" a potem ...znow zgubilismy sie troche, wiec bieglismy na azymut przez straszne chaszcze i szczesliwie dotarlismy do mety. Amen.

Bylem tak zakrecony po biegu z Karolem [po pokonaniu dwoch trzecich trasy tak wymieklem ze, puszczalem Karola dluzsza droga,bieglnac skrotami] ze,Twoje towarzystwo mobilizowalo mnie do biegu w znosnym tempie.

[byku]

Wiele osob pytalo o relacje z wynikami pomiarow tetna na spotkaniu w hotelu Atrium.
Relacja jest na stronie
          Krakowski Klub Biegacza     "Dystans"


(Edited by byku at 9:08 am on Jan. 27, 2004)


(Edited by byku at 9:11 am on Jan. 27, 2004)

[krzycho]

Miro, kuluary mają to do siebie, że nie wszyscy tam bywają

[votec128]

Miroszach :: AP :D

[Arturo 51]

Zapoznalem sie ze strona z wynikami naszych pomiarow tetna. Moze sie myle ale odnosze wrazenie ze ktos z nas zazartowal, ze komus to potrzebne bylo do celow prywatnych a my robilismy za malpki. No wiecie teraz robia licencjaty/i takie tam rozne/ jak to mowicie na forum. Na tej stronie jest to co kazdy wie bo przeciez wie co wpisal. Brak wnioskow! i wskazowek do czego dazyc. Np zapoznalem sie z treningiem i tetnem pana X. I mnie to nic nie mowi-a maja to byc wskazowki rowniez dla poczatkujacych, no po prostu  co ja mam zrobic z ta informacja? etc.