potrzebuje planu na 2 tyg pod bieg na 1km pomocy!!!!

[darek88]

jest bardzo duża konkurencja liczy się średnia punktów a ja na drązku jestem słaby... dlatego muszę poprawić bilans na czymś innym, dobra starczy zawracania gitary esli moderator nie usunie tego posta to dam znać 29-ego jak mi poszło

[MichalJ]

Na rowerze miesnie pracuja w odwrotny sposob niz w bieganiu. Wezmy takiego armstronga. Ma wysokie VO2max, niesamowite warunki wytrzymalosciowe, ale maratonu juz szybko nie pobiegnie.

[darek88]

Wiec ;] drodzy biegacze i doradcy ;] biegałem co 2-3nawet 4dzien 1500m w tym ostatnie 200-400 w trupa w zależności od dnia(jak mi się chciało) i udało mi sie urwać 30 sekund pobiegłem 3;22na 1000 wiec jednak wasze rady są mało co warte.

[yacool]

hahaha
BRAWO!

Walisz w forum jak siekierą w płonące wrota.
Takich nieokrzesanych strażaków ze świecą szukać. Okrzesani są niebezpieczni, bo prószą tylko po kątach. Napisz jeszcze czy się dostałeś, bo tylko Ciebie widzę na pierwszej linii jak mi chata zacznie skwierczeć.

fajermen

[darek88]

A czego się spodziewasz z mojej strony, prosiłem o pomoc a dostałem lawinę krytyki.... jak się okazało błędnej jak Kuba bogu tak Bóg Kubie... na tyle osób biorących udział w dyskusji tylko jedna potrafiła powiedzieć coś mądrego i dziękuję jej

[darek88]

Ps. topic off

[yacool]

jak Kuba bogu tak Bóg Kubie

Nie stosuj tego w pracy...
Stereotyp strażaka, to obraz nieroba głaszczącego całymi dniami swoje czerwone woziki i chromowane pukawki. Ale jak się dupa pali, to do nieroba się wali, więc ugaś dobytek i zapomnij o krytyce.

Pozdrawiam i życzę satysfakcji z pracy oraz jak najrzadszego zjeżdżania na rurze.

[darek88]

dzięki xD

[1->99%]

jesli mozna sie wtrącic
darek88 nie dostales lawiny krytyki tylko odpowiedz ktora cie nie zadowolila, oczekiwales recepty na sukces a dostales slowo komentarza od ludzi ktorzy, z calym szacunkiem, wiedza lepiej o czym mowia niz Ty.
ale Ty na to jak panienka tupnales noga i strzeliles focha.
smiem twierdzic, ze bezsensem zaiste totalnym jest proszenie o rade, jesli sie samemu wie <naj>lepiej.
jesli sam w zasadzie masz odpowiedz na pytanie, to go nie zadawaj, bo i tak ostatecznie wyjdzie na to, ze ten kto twierdzi inaczej niz Ty bys chcial zeby twierdzil- jest po prostu burakiem dla Ciebie.
troche mi to przypomina pania w sądzie ktora ostatnio stwierdzila ze costam wprawdzie jest bezsporne, tylko ze jej sie nie podoba wiec moze by tak zakwestionowac.
no to bezsporne czy nie?
no to chciales rady? czy chciales zeby sie poglaskac po glowie i powiedziec jazda stary biegaj codzienne, walnij metaamfetamine albo chociaz 40 tabsow guarany i zlamiesz nawet 2 min.

no nie lubie takiego gadania.
to jest forum o bieganiu a nie o tym kto sie umie bardziej zajechac pod katem jednorazowego biegu tylko po to zeby potem zdychac i leczyc kontuzje. albo po to zeby i tak juz dalej nie biegac tylko moc napisac z wysokosci majestatu ze jednak sie udalo.
costam poprawiles ale bez szału jak dla mnie
dziekuje za uwage
czekam na srogie lanie

[darek88]

lania nie będzie, temat do zamkniecie a czy słabo, na pewno tak jak na miesiąc biegania :)nie ma co ukrywać:)a co do tego ze wiem najlepiej jak biegać i zakładam temat bez sensu to akurat tak się składa ze biegałem ten dystans za radą wf-isty z średniej szkoły, wiec jednak nie wiem najlepiej. a co do złamania tych 2 minut to rekord Świata 2:11,96 Noah Ngeny Kenia Kenia 5 września 1999 .ellllo

[yacool]

lania nie będzie

...szkoda.
Dostałeś glejt i pomyślałem, że polejesz trochę z grubego węża na rozgrzany topik. hahaha

[darek88]

na kobiete nie wypada:P

[1->99%]

nie krepuj sie

[Wuj Phyll]

smiem twierdzic, ze bezsensem zaiste totalnym jest proszenie o rade, jesli sie samemu wie <naj>lepiej.
jesli sam w zasadzie masz odpowiedz na pytanie, to go nie zadawaj, bo i tak ostatecznie wyjdzie na to, ze ten kto twierdzi inaczej niz Ty bys chcial zeby twierdzil- jest po prostu burakiem dla Ciebie.

Ludzie po to właśnie pytają o radę, żeby się utwierdzić w swoim przekonaniu :D Chyba trzeba będzie zacząć udzielać "pozytywnych" rad: biegaj rano i wieczorem, co dwa dni sprawdzian, na pewno się poprawisz

[1->99%]

ale to jest mylenie pojec
przeciez to oczywiste

wtedy trzeba pisac
"szukam bezkrytycznego poparcia mojej bzdurnej tezy, pochwały naiwności i braku wiedzy, szukam pogłaskania po głowie."
no to jest wtedy jasny komunikat.

i wtedy moge nawet napisac, sluchaj super pomysl. bo nikt mnie nie prosi o zweryfikowanie jego wizji, o pomoc, o slowo komentarza od kogos doswiadczonego, o PORADE sensu stricto


ja bardzo bardzo bardzo bardzo nie lubie ludzi imintujących wole dyskusji, otwartosci, ludzi zadających pytanie tylko po to zeby powiedziec:

"ooooo pierwsze slysze, wprawdzie to jest czarne jak ja pier***le ale ja sie nie zgadzam, ja wiem lepiej."


nara, jestem pieniaczem, pogoda w poznaniu dramatyczna