Stały progres ile mozna sie spodziewać
-
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 05 mar 2008, 11:45
- Życiówka na 10k: 34:12
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Kontakt:
Witam chciałem przedstawic swoja dotychczasowa kariere i poprosic o prognoze wyników na 10km.Zastanawia mnie ile dam rade wycisnac z organizmu:) Bieganie zaczałem w wieku lat 15 i pułap startowy był mizerny 1000m-3'35 3km-13'00 5km- 25''00 10km-53''00. Dodam ze w pierwszym roku przebieglem 1000km bes tempówek. W wieku 16 lat biegalem dyche w 48min 1200km dalej brak tempówek. 17 rok 42min 18 rok- 40min 19-38'30 a w 20 roku 36'55 .Tak wiec jak widac jest staly progres w tym roku bede mial w grudniu przebiegniete jakies 3600km biegamjuz interwały a moje wyniki to 1km-2'50 2km- 6'18 3km-9''30 5km-17'10 10km-36''03 15km-55'23. Dodam ze mam prace niefizyczna pracuje w laboratorium i moge biegac po pracy bez zmeczenia a w wekendy 2 razy na dzien Wiem ze praca to utrudnienie i do wiekszego km nie dojde niz 5000km ale sadze ze mam mozliwosci w zwiekszaniu tempa interwałow i w suplementacj regeneracji itd.Zastanawiam sie czy z takimi wynikami i mozliwosciami 33 min na dyche jest kiedys do nabiegania?Na wiecej raczej nie licze bo talentu troche brak
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1320
- Rejestracja: 13 sty 2008, 13:02
no chłopie , jak latasz 36,55 na dychę to nie mów, że nie masz talentu
wielu amatorów marzy o złamaniu magicznych 40' na dychę
trudno bardzo powiedziec od razu ile możesz pobiec, to zależy ile masz lat, jak wygląda Twój trening, jakie masz predyspozycje szybkościowe i wytrzymałościowe ? widac, że jest stały progres, przy rozsądnym treningu z piątki na 17,10 wydaje mi się, że 33 może byc osiagalne ale to już ktoś umiejący czytac tabele może Ci powiedziec czy dasz radę
są tu treningowi spece więc może Ci podpowiedzą
wielu amatorów marzy o złamaniu magicznych 40' na dychę
trudno bardzo powiedziec od razu ile możesz pobiec, to zależy ile masz lat, jak wygląda Twój trening, jakie masz predyspozycje szybkościowe i wytrzymałościowe ? widac, że jest stały progres, przy rozsądnym treningu z piątki na 17,10 wydaje mi się, że 33 może byc osiagalne ale to już ktoś umiejący czytac tabele może Ci powiedziec czy dasz radę
są tu treningowi spece więc może Ci podpowiedzą
Tomek
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 23 cze 2009, 10:54
Jeśli miałbym bawić się we wróżke to patrząc na Twój progres, wiek i staż biegowy (5 lat?) daje max. 34-35 min./10km. 90% biegaczy-amatorów takiego poziomu nie osiąga, taki wynik to już nie żarty
Z początku wyniki lecą szybko, wiadomo. Później osiaga się pewnien wysoki poziom dla organizmu i z każdym rokiem jest coraz ciężej o progres.
A tak na serio, nie bawiac się we wróżke, to nie mam pojęcia na co Cie stać, być możę drzemie w Tobie prawdziwy Rambo, także warto trenować, warto próbować! . Życzę sukcesów!
Z początku wyniki lecą szybko, wiadomo. Później osiaga się pewnien wysoki poziom dla organizmu i z każdym rokiem jest coraz ciężej o progres.
A tak na serio, nie bawiac się we wróżke, to nie mam pojęcia na co Cie stać, być możę drzemie w Tobie prawdziwy Rambo, także warto trenować, warto próbować! . Życzę sukcesów!
Personal Best:
10 km - 36:30 (Wręczyca 2004) , ehh stare czasy:)
10 km - 36:30 (Wręczyca 2004) , ehh stare czasy:)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1320
- Rejestracja: 13 sty 2008, 13:02
damiano , spokojnie , jeśli się nie mylę Nagór Ci jasno wytłumaczył na konkurencyjnym forum o co biega więc po co to nadęcie
ja jestem też totalnym amatorem i szukam mozliwości swojego niemłodego już organizmu, póki co idzie nienajgorzej
jesteś naprawdę w Wysokiej ? jeśli to ta koło Piły to pozdrawiam ciepło
ja jestem też totalnym amatorem i szukam mozliwości swojego niemłodego już organizmu, póki co idzie nienajgorzej
jesteś naprawdę w Wysokiej ? jeśli to ta koło Piły to pozdrawiam ciepło
Tomek
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 23 cze 2009, 10:54
NIe ma nadęcia, po prostu tyle mu uczciwie daje. Przecie 35min/10km to świetny wynik, sam sobie bym tyle nie dawał. Ty mu dałeś 33min/10km. Pyta się o prognozy to je dostał.
Co do Nagóra to trochę facet rozmarzony - twierdzi że jest w stanie każdego wytrenować na 16 min/5km, świetnie się reklamuje jako trener, ale nie daje temu wiary, bo to bzdura.
Co do Nagóra to trochę facet rozmarzony - twierdzi że jest w stanie każdego wytrenować na 16 min/5km, świetnie się reklamuje jako trener, ale nie daje temu wiary, bo to bzdura.
Personal Best:
10 km - 36:30 (Wręczyca 2004) , ehh stare czasy:)
10 km - 36:30 (Wręczyca 2004) , ehh stare czasy:)
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Bzdury to TY wypisujesz. Masz zaniżone wartości. 35' to żaden wynik dla mężczyzny przy DOBRYM treningu.Co do Nagóra to trochę facet rozmarzony - twierdzi że jest w stanie każdego wytrenować na 16 min/5km, świetnie się reklamuje jako trener, ale nie daje temu wiary, bo to bzdura.
Nie uwłaczając nikomu - wszystko przed Tobą może jeszcze zmienisz zdanie
Moim zdaniem 16' na 5km może złamać każdy.
Idąc dalej tym tropem można biegać poniżej 34' ; )
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 23 cze 2009, 10:54
Wyjątkowo mnie bolą takie texty, bo bije z nich głupota.
Otóż istnieje coś takiego jak predyspozycje (czy tam talent) i geny.
Na moim przykłądzie:
Mam krótkie nogi i długi tułów, naturalnie szerokie barki i "ciężkie kości". Mam predyspozycje do sportów siłowych i pływania, do biegania żadne. Po miesiącu byle jakiego treningu na siłowni wyciskałem juz 100kg na klatke, podnosiłem się na drążku z 20kg u pasa.
W bieganiu: Po 2 latach ciężkich treningów (takze z trenerem) nie zrobiłem żadnego dobrego wyniku w biegach na żadnym z dystansów. Trener powiedział wyraźnie - brak predyspozycji do biegów.
Także zastanów się co ty wypisujesz.
Otóż istnieje coś takiego jak predyspozycje (czy tam talent) i geny.
Na moim przykłądzie:
Mam krótkie nogi i długi tułów, naturalnie szerokie barki i "ciężkie kości". Mam predyspozycje do sportów siłowych i pływania, do biegania żadne. Po miesiącu byle jakiego treningu na siłowni wyciskałem juz 100kg na klatke, podnosiłem się na drążku z 20kg u pasa.
W bieganiu: Po 2 latach ciężkich treningów (takze z trenerem) nie zrobiłem żadnego dobrego wyniku w biegach na żadnym z dystansów. Trener powiedział wyraźnie - brak predyspozycji do biegów.
Także zastanów się co ty wypisujesz.
Personal Best:
10 km - 36:30 (Wręczyca 2004) , ehh stare czasy:)
10 km - 36:30 (Wręczyca 2004) , ehh stare czasy:)
- chodzik
- Stary Wyga
- Posty: 174
- Rejestracja: 17 wrz 2009, 14:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytów
Bielik hmm 33' przy optymalnym treningu powinienes nabiegac
Wysek!!!
taki doswiadczony gosc jak Ty, powinien sie zastanowic zanim cos napisze
oczywiscie ze kazdego nie da sie wytrenowac na 16' na 5km
pol biedy jak gosc jest koordynacyjnie sprawny )
teraz na w-fie tyle lamag ze szkoda gadac
ale wracajac do Twojej wypowiedzi:
to powiedz mi jak na 16' na 5km wytrenowalbys TYPOWEGO SPRINTERA gdzie przebiec dla niego 1km w 3'30 to jest jak zdobyc wszystkie K8
co do trenerskiej sztuki
nie od dzisiaj wiadomo ze najtrudniej jest sobie wychowac zawodnika od- zera do bohatera
latwiejsza sprawa jest dokonac analizy i zmienic trening- bo juz sam nowy trener to bodziec itd itp
a co do el Nagorka to w ostatnich jego zawodach chyba byl przerost Tresci nad Forma zarowno u niego jak i u Oli?
Gdzie dobry trener powinien korygowac bledy na biezaco a nie otwierac oczy po starcie
niedawno Nagorek pisal ze biegl na luzie na treningu 8km po 3,15 gdzie jakbysmy zalozyli 10km tym tempem mialby 32,30
na zawodach gdzie nie ma atestu pobiegl 32,06- gdzie z jego treningu na luuuzie wynika iz powinien 31 polamac
teraz sobie luzuje i mamy nadzeje ze sie zregeneruje- nawet sie zrymowalo
Trzymaj sie Wysek stary wyjadaczu
Wysek!!!
taki doswiadczony gosc jak Ty, powinien sie zastanowic zanim cos napisze
oczywiscie ze kazdego nie da sie wytrenowac na 16' na 5km
pol biedy jak gosc jest koordynacyjnie sprawny )
teraz na w-fie tyle lamag ze szkoda gadac
ale wracajac do Twojej wypowiedzi:
to powiedz mi jak na 16' na 5km wytrenowalbys TYPOWEGO SPRINTERA gdzie przebiec dla niego 1km w 3'30 to jest jak zdobyc wszystkie K8
co do trenerskiej sztuki
nie od dzisiaj wiadomo ze najtrudniej jest sobie wychowac zawodnika od- zera do bohatera
latwiejsza sprawa jest dokonac analizy i zmienic trening- bo juz sam nowy trener to bodziec itd itp
a co do el Nagorka to w ostatnich jego zawodach chyba byl przerost Tresci nad Forma zarowno u niego jak i u Oli?
Gdzie dobry trener powinien korygowac bledy na biezaco a nie otwierac oczy po starcie
niedawno Nagorek pisal ze biegl na luzie na treningu 8km po 3,15 gdzie jakbysmy zalozyli 10km tym tempem mialby 32,30
na zawodach gdzie nie ma atestu pobiegl 32,06- gdzie z jego treningu na luuuzie wynika iz powinien 31 polamac
teraz sobie luzuje i mamy nadzeje ze sie zregeneruje- nawet sie zrymowalo
Trzymaj sie Wysek stary wyjadaczu
gg 2097932 - kto pyta nie błądzi :)
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- chodzik
- Stary Wyga
- Posty: 174
- Rejestracja: 17 wrz 2009, 14:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytów
no co moim zdaniem Trener byl dobry i konkretny:) zamiast owijac w bawelne od razu powiedzial damiano$wysoka prawde, ze nic z chlopa nie bedzie ale oczywiscie wielu marzy o takim PB jaki ten zawodnik posiada
gg 2097932 - kto pyta nie błądzi :)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 23 cze 2009, 10:54
Trener był szczery . Grzecznie mi wytłumaczył że biegam wyjątkowo brzydko i nieefektywnie
Jest taki słynne przysłowie o Polskiej reprezentacji w PN - Z gówna bicza się nie ukręci Sam jestem w-fistą, od razu widać kto ma do czego predyspozycje (choćby po budowie).
Jest taki słynne przysłowie o Polskiej reprezentacji w PN - Z gówna bicza się nie ukręci Sam jestem w-fistą, od razu widać kto ma do czego predyspozycje (choćby po budowie).
Personal Best:
10 km - 36:30 (Wręczyca 2004) , ehh stare czasy:)
10 km - 36:30 (Wręczyca 2004) , ehh stare czasy:)
- sebbor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1205
- Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
- Życiówka na 10k: 33:38
- Życiówka w maratonie: 2:38
- Lokalizacja: Poznań
Ja na wiosnę miałem na 10k 38.37, a teraz na jesień 37.04
przy czym mój kilometraż to około 200km / miesiąc. W przyszłym roku planuję 35.xx i uważam że specjalnie trudno o to nie będzie przy regularnym treningu. Cierpliwości i progresja będzie.
przy czym mój kilometraż to około 200km / miesiąc. W przyszłym roku planuję 35.xx i uważam że specjalnie trudno o to nie będzie przy regularnym treningu. Cierpliwości i progresja będzie.
W 10 lat nie da sie?? :Pto powiedz mi jak na 16' na 5km wytrenowalbys TYPOWEGO SPRINTERA gdzie przebiec dla niego 1km w 3'30 to jest jak zdobyc wszystkie K8
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1320
- Rejestracja: 13 sty 2008, 13:02
no dobra, któs wie może w jakiej fazie treningu jest Nagór ?, czy ktoś wie jaka trasa była w Wejherowie? ja tam biegłem to wiem, nabiegałem 37 i pół przy 25 stopniach, oceniam się teraz na jakieś 37, może poniżej lekkochodzik pisze:Bielik hmm 33' przy optymalnym treningu powinienes nabiegac
Wysek!!!
taki doswiadczony gosc jak Ty, powinien sie zastanowic zanim cos napisze
oczywiscie ze kazdego nie da sie wytrenowac na 16' na 5km
pol biedy jak gosc jest koordynacyjnie sprawny )
teraz na w-fie tyle lamag ze szkoda gadac
ale wracajac do Twojej wypowiedzi:
to powiedz mi jak na 16' na 5km wytrenowalbys TYPOWEGO SPRINTERA gdzie przebiec dla niego 1km w 3'30 to jest jak zdobyc wszystkie K8
co do trenerskiej sztuki
nie od dzisiaj wiadomo ze najtrudniej jest sobie wychowac zawodnika od- zera do bohatera
latwiejsza sprawa jest dokonac analizy i zmienic trening- bo juz sam nowy trener to bodziec itd itp
a co do el Nagorka to w ostatnich jego zawodach chyba byl przerost Tresci nad Forma zarowno u niego jak i u Oli?
Gdzie dobry trener powinien korygowac bledy na biezaco a nie otwierac oczy po starcie
niedawno Nagorek pisal ze biegl na luzie na treningu 8km po 3,15 gdzie jakbysmy zalozyli 10km tym tempem mialby 32,30
na zawodach gdzie nie ma atestu pobiegl 32,06- gdzie z jego treningu na luuuzie wynika iz powinien 31 polamac
teraz sobie luzuje i mamy nadzeje ze sie zregeneruje- nawet sie zrymowalo
Trzymaj sie Wysek stary wyjadaczu
czy ktoś wie , że Ola szykuje się do połowki za 2 tygodnie i jej trening polega na dociśnięciu śruby teraz a z tego nie da się poleciec szybko jak na nią zawodów, tak jak pisał Michał Jarosz, po owocach ich poznacie
ja w 2 miesiące treningu poprawiłem się z 1:34 na połówce do 1:23,30 i mój komfort treningu jest o niebo lepszy niż wcześniej
Tomek
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1320
- Rejestracja: 13 sty 2008, 13:02
zaprawdę powiadam CI ,że masz kiepskiego treneradamiano$wysoka pisze:Wyjątkowo mnie bolą takie texty, bo bije z nich głupota.
Otóż istnieje coś takiego jak predyspozycje (czy tam talent) i geny.
Na moim przykłądzie:
Mam krótkie nogi i długi tułów, naturalnie szerokie barki i "ciężkie kości". Mam predyspozycje do sportów siłowych i pływania, do biegania żadne. Po miesiącu byle jakiego treningu na siłowni wyciskałem juz 100kg na klatke, podnosiłem się na drążku z 20kg u pasa.
W bieganiu: Po 2 latach ciężkich treningów (takze z trenerem) nie zrobiłem żadnego dobrego wyniku w biegach na żadnym z dystansów. Trener powiedział wyraźnie - brak predyspozycji do biegów.
Także zastanów się co ty wypisujesz.
Tomek
- chodzik
- Stary Wyga
- Posty: 174
- Rejestracja: 17 wrz 2009, 14:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytów
damiano$wysoka my sie rozumiemy bo tez jestem w-fista jestem takiego samego zdania jak Ty, ze jezeli zawodnik mysli o Medalach a nie ma predyspozycji to po co ma sie meczyc i katowac jak wol na treningach, czega go tylko rozczarowanie bieganie dla poprawiania wlasnych slabosci czy zyciowek a chec przynalezenia do debesciakow to inna bajka
Tomek Michalowski- jak mniemam Nagor to Twoj trener
Zaskocze Cie jak powiem wiecej na temat trasy w Wejherowie... przebiegnij ja sobie z GPSem to sie dowiesz czy tam jest 10km niestety pochodze z tamtych rejonow
trasa w w stolicy kaszub nigdy nie miala atestu....
A co do interperetacji Nagorka to sam na swoim blogu napsial ze sie rozczarowal- myslal ze bedzie lepiej itd
wiec sam wiesz
narazie niech sie regeneruje i zasowa na nastepnych zawodach
poza tym nawet w fazie przygotowan mozna latac 10km co 3 dni szybciej niz 32 minuty a przy jego zyciowce na 5km to z cala reka w ....
(wiem to po sobie)
takze doszlismy do consensusu
Tomek Michalowski- jak mniemam Nagor to Twoj trener
Zaskocze Cie jak powiem wiecej na temat trasy w Wejherowie... przebiegnij ja sobie z GPSem to sie dowiesz czy tam jest 10km niestety pochodze z tamtych rejonow
trasa w w stolicy kaszub nigdy nie miala atestu....
A co do interperetacji Nagorka to sam na swoim blogu napsial ze sie rozczarowal- myslal ze bedzie lepiej itd
wiec sam wiesz
narazie niech sie regeneruje i zasowa na nastepnych zawodach
poza tym nawet w fazie przygotowan mozna latac 10km co 3 dni szybciej niz 32 minuty a przy jego zyciowce na 5km to z cala reka w ....
(wiem to po sobie)
takze doszlismy do consensusu
gg 2097932 - kto pyta nie błądzi :)