Kraków też biega #2
-
sms
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 448
- Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Wlasnie dostalem dyplom z maratonu we Frankfurcie oraz bardzo fajny katalog z wynikami. Okazuje się, ze głównie dzieki naszemu wyjazdowi, Polacy byli druga po Niemcach grupa narodowosciowa
Jest tez duzo fajnych rzeczy, az dziw bierze czego to czlowiek nie moze wyciagnac z wynikow 7 tys. biegaczy 
- byku
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 413
- Rejestracja: 09 cze 2002, 06:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Krakow
Z A P R A S Z A MQuote: from sms on 9:30 pm on Dec. 29, 2003
...tam gdzie zwykle? To wielkie wyzwanie biegac w Sylwestra![]()
Wszystkich tych,ktorzy biegali,biegaja,beda biegac,a takze tych niewiedzacych jeszcze ze beda biegac
NA SPOTKANIE BABELKOWE
Spotykamy sie 1.01.2004 W SAMO POLUDNIE
Miejsce spotkania to naroznik Blon przy mostku na Piastowskiej.
(Edited by byku at 9:45 am on Dec. 31, 2003)
[url=http://www.dystans.krakow.pl][b]KKB "Dystans"[/b][/url] Pozdrawiam [b]> ;^ /)[/b]
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
SMS, a widziałeś klasyfikacje klubowe? Bo tam ciekawe rzeczy są... 
Byku, w kwestii organizacyjnej - bąbelki przynosimy we krwi czy pod pachą?
Byku, w kwestii organizacyjnej - bąbelki przynosimy we krwi czy pod pachą?
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- byku
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 413
- Rejestracja: 09 cze 2002, 06:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Krakow
[url=http://www.dystans.krakow.pl][b]KKB "Dystans"[/b][/url] Pozdrawiam [b]> ;^ /)[/b]
- MacGor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 566
- Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Drodzy koledzy z Grupy Krakowskiej, jak pewnie juz gdzieś tam u nas w wątku wyczytaliście -chcemy Wam z nowym rokiem ofiarować skrót GK, sami zaś przemianowujemy się na Grupę Górnośląską. Mam nadzieję, że jesteście zainteresowani, bo to tylko tak z pozoru wydaje się być błahostką, a w rzeczywistości to poważna sprawa jest.
[b]szuuu[/b]
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Kto by tam grzebał tyle w waszych stustronicowych elaboratach...
My jesteśmy nieokreśleni co do nazwy, chyba przyjaciele Cracovia Maraton czy coś takiego, ale dzięki za pamięć. Pomyslimy.
(Edited by krzycho at 12:53 pm on Dec. 31, 2003)
(Edited by krzycho at 12:53 pm on Dec. 31, 2003)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
-
sms
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 448
- Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Krzycho, no wlasnie te klasyfikacje klubowe mnie zaskoczyly. W sumie to prosta baza danych (w Excelu mozna takiecos zrobic) a ile fanu (od FUN) 
Moze by tak podyskutowac o tym na zebraniu? Mam kilka propozycji - moze nie odkrywczych - ale znanych z innych maratonow. Np. pace makerzy, czyli goscie (doswiadczeni biegacze), ktorzy sa wyraznie oznaczeni czasem z jakim maja przybiec i jak ktos chce np. zlamac 4:00 to biegnie za takim co ma oznaczenie 4:00. Oczywiscie trzeba by takich wynajac, czyli im zaplacic.
Mysle, ze mozna tez wprowadzic klasyfikacje klubowa, niech sie lud laczy w zespoly.
Moze by tak podyskutowac o tym na zebraniu? Mam kilka propozycji - moze nie odkrywczych - ale znanych z innych maratonow. Np. pace makerzy, czyli goscie (doswiadczeni biegacze), ktorzy sa wyraznie oznaczeni czasem z jakim maja przybiec i jak ktos chce np. zlamac 4:00 to biegnie za takim co ma oznaczenie 4:00. Oczywiscie trzeba by takich wynajac, czyli im zaplacic.
Mysle, ze mozna tez wprowadzic klasyfikacje klubowa, niech sie lud laczy w zespoly.
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Tak klasyfikacja klubowa to doskonały pomysł jest. Jeśli będę sprawny duchowo to zjawię się na spotkania Byka.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
-
sms
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 448
- Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
...ja tam duchowo to sprawny bede, ale boje sie o strone fizyczna, bo historia spotkan z tymi przyjaciolmi, z ktorymi dzis wieczorem bede, zawsze konczyla sie jakims brakiem pamieci
W kazdym razie jak nie w Nowy Rok, to w niedziele bankowo bede. (narty beda w sobote).
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Do Siego! Spotkanie się odbyło, była nas tylko czwórka ale za to konkretna i zdecydowana z wysokimi planami na ten nowiutki rok. Byku ogłosił, że w biegu 24 godzinnym będzie łamał 180 kilometrów. Krzycho jest zdecydowany pokonać 100 kilometrowy ultramaraton. Grześ Ożdżycki w Cracovia Maraton chce przede wszystkim "dokopać" Kazkowi (przyjaciel CM z najlepszą życiówką- coś koło dwa trzydzieści pare). Ja czwarty założyłem sobie połamanie 2:50 w CracoviaMaraton).
Wszyscy obiecali, podczas wzonoszenia toastu pod Smokiem Wawelskim, że będą wytrwale i rozsądnie trenować cały 2004 ROK.
Pozdrawiam i życzę spełnienia planów każdemu biegaczowi na świecie.
Wszyscy obiecali, podczas wzonoszenia toastu pod Smokiem Wawelskim, że będą wytrwale i rozsądnie trenować cały 2004 ROK.
Pozdrawiam i życzę spełnienia planów każdemu biegaczowi na świecie.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
- byku
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 413
- Rejestracja: 09 cze 2002, 06:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Krakow
Dla mnie obecny rok zaczal sie rewelacyjnie.
Kilka minut po przybiegnieciu
z noworocznego spotkania ze Smokiem Wawelskim
z o s t a l e m D z i a d k i e m
Kilka minut po przybiegnieciu
z noworocznego spotkania ze Smokiem Wawelskim
z o s t a l e m D z i a d k i e m
[url=http://www.dystans.krakow.pl][b]KKB "Dystans"[/b][/url] Pozdrawiam [b]> ;^ /)[/b]
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Gratulacje dla Mamy!
I w ten sposób powstała kolejna świecka tradycja: noworoczne modły do smoka o pogodę na Cracovia Maraton. Nie wiem, czy wysłucha, bo nie przynieśliśmy mużadnej dziewicy. W Krakowie i okolicy to niestety gatunek wymarły.
Przy okazji chce sprostować Miroszachowe plotki o moich planach - 100 km jest obudowany tyloma "jeżelami", że na pewno nie można tego uznać za podstawowy mój cel... Ma być Dębno poniżej 3:10, a potem Adventure Trophy (o ile będzie w tradycyjnym majowym terminie) i Cracovia Maraton, ale to tak na zaliczenie (obiecałem Mirkowi pejsmejkerowanie na połówce). Jeżeli po tym bedę jeszcze w miarę przebierał nogami, to chciałbym zmierzyć się z setką na 24-godzinnym w Zamościu - realność tego startu oceniam na siakieś 50%.
No i oczywiście cel podstawowy to wygranie z DaBem - w Dębnie ma nastąpić bezpośrednia konfrontacja i sie okaże, czy trzeba bedzie łamać 2 godziny
I w ten sposób powstała kolejna świecka tradycja: noworoczne modły do smoka o pogodę na Cracovia Maraton. Nie wiem, czy wysłucha, bo nie przynieśliśmy mużadnej dziewicy. W Krakowie i okolicy to niestety gatunek wymarły.
Przy okazji chce sprostować Miroszachowe plotki o moich planach - 100 km jest obudowany tyloma "jeżelami", że na pewno nie można tego uznać za podstawowy mój cel... Ma być Dębno poniżej 3:10, a potem Adventure Trophy (o ile będzie w tradycyjnym majowym terminie) i Cracovia Maraton, ale to tak na zaliczenie (obiecałem Mirkowi pejsmejkerowanie na połówce). Jeżeli po tym bedę jeszcze w miarę przebierał nogami, to chciałbym zmierzyć się z setką na 24-godzinnym w Zamościu - realność tego startu oceniam na siakieś 50%.
No i oczywiście cel podstawowy to wygranie z DaBem - w Dębnie ma nastąpić bezpośrednia konfrontacja i sie okaże, czy trzeba bedzie łamać 2 godziny
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Przypominaczka: spotykamy się w najbliższy wtorek o 18 w hotelu Atrium (Krzywa Street). Zabrać dowody!!! Formalizujemy się w klub.
No i oczywiście biegamy w niedzielę, spotykamy się o 9:30 most na Piastowskiej.
Na obu spotkaniach Nowe i Nowi bardzo mile widziani...
No i oczywiście biegamy w niedzielę, spotykamy się o 9:30 most na Piastowskiej.
Na obu spotkaniach Nowe i Nowi bardzo mile widziani...
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
-
Arturo 51
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 334
- Rejestracja: 23 lis 2003, 15:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Gratuluje Byku!!! W pierwszej chwili myslalem ze to zart, wygladasz tak mlodo! No to teraz musisz biegac jeszcze szybciej-zebys mial co opowiadac wnukowi?, wnuczce? Pozdrawiam
Pozdr. Artur

