Len

Friend · Nieprzeczytany post 25 wrz 2009, 07:28

Witam, jecie Len mielony - mielone nasiona lnu uzyskiwane w procesie odtłuszczania- jako siemie lniane ?
Od jakiegoś czasu codziennie pije pyszny i zdrowy koktajl.
Duża kopiasta łyzka lnu wsypuje do szklanki, zalewam gorącą wodą, dokładnie mieszam przez dłuzszą chwilę a po ostygnięciu dolewam owocowego actimela. Pyszne i zdrowe !

PS
Codziennie rano łyżka oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia !

kubako83 · Nieprzeczytany post 25 wrz 2009, 08:20

Muszę kiedyś spróbować, ale sama wyzja tego koktajlu jakoś mnie odrzuca. Ale samo siemienie (czy siemie?) lniane lubię i dodaję do różnego pieczywa kiedy piekę.

OlekB · Nieprzeczytany post 25 wrz 2009, 09:47

Kupujesz len, wrzucasz do blendera i mielisz potem się raczysz łyżeczką, łyżką, jak wolisz, bardzo zdrowe.

kubako83 · Nieprzeczytany post 25 wrz 2009, 10:18

OlekB pisze:Kupujesz len, wrzucasz do blendera i mielisz potem się raczysz łyżeczką, łyżką, jak wolisz, bardzo zdrowe.

Jaką konsystencję ma taki zmielony len? Sypką czy "żelową"?
Podobno jest bardzo kaloryczny, prawda to?

Friend · Nieprzeczytany post 25 wrz 2009, 12:30

kubako83 pisze:
OlekB pisze:Kupujesz len, wrzucasz do blendera i mielisz potem się raczysz łyżeczką, łyżką, jak wolisz, bardzo zdrowe.
Jaką konsystencję ma taki zmielony len? Sypką czy "żelową"?
Podobno jest bardzo kaloryczny, prawda to?

Prawie jak piasek z plaży.

kubako83 · Nieprzeczytany post 25 wrz 2009, 13:20

Friend pisze:Prawie jak piasek z plaży.

A ile piasek ma kalorii?

Friend · Nieprzeczytany post 25 wrz 2009, 13:24

kubako83 pisze:
Friend pisze:Prawie jak piasek z plaży.
A ile piasek ma kalorii?

Tego nie wiem na dzień dzisiejszy ale daj mi chwilkę

pin54 · Nieprzeczytany post 25 wrz 2009, 13:33

@Friend: po co pić odtłuszczone siemie lniane ? IMHO to jak wódka bezalkoholowa

W siemieniu lnianym chodzi właśnie o dobre tłuszcze... no chyba, że jest jeszcze jakiś inny powód.

Bywa mielone nieodtłuszczone w aptekach, ale faktycznie chyba lepiej sobie samemu zmielić np. w młynku do kawy, a dla leserów polecam oliwę lnianą

OlekB · Nieprzeczytany post 25 wrz 2009, 15:47

Dla leserów

Jeżeli chodzi o oliwę fest polecam eurolen :D
Konsystencja hm... pomielonego siemia lnianego he he
Dokładnie chodzi o NNKT, jak ugotujesz to masz galarete tylko już bez NNKT albo w znikomej ilości.

pozdro

lucusia71 · Nieprzeczytany post 26 wrz 2009, 21:11

Ciekawy pomysł z tym actimelem :> trzeba będzie spróbować :D ja jestem zwolenniczką spożywania siemienia "na sucho", czyli poprostu dorzucam sobie łyżkę tego specyfiku do musli, które sama przyrządzam

smak czuć tylko wtedy gdy dodam go dużooo, a myślę, że jest to dobra opcja dla tych którzy smaku tego ziarna nie lubią - gdzieś pałęta się między płatkami, zdrowe tłuszcze w diecie są, a mdłego smaku nie czuć

)

I oczywiście doskonała alternatywa dla wszystkich specyfików dostępnych na rynku, które mają "usprawnić pracę jelit"

))

Pozdrawiam fanów ziaren :D

kubako83 · Nieprzeczytany post 28 wrz 2009, 08:26

Spróbowałem, zmieliłem ziarenka blenderem i dodałem do koktajlu jogurtowego z bananem - pycha

Friend · Nieprzeczytany post 28 wrz 2009, 09:03

Właśnie wybieram się do apteki po OLEJ LNIANY BUDWIGOWY NIEOCZYSZCZONY

OlekB · Nieprzeczytany post 28 wrz 2009, 09:55

eurolen lepszy jest :D

Friend · Nieprzeczytany post 28 wrz 2009, 10:59

OlekB pisze:eurolen lepszy jest :D

Dobre, dobre....może uzasadnisz ?

OlekB · Nieprzeczytany post 28 wrz 2009, 14:39

Friend pisze:
OlekB pisze:eurolen lepszy jest :D
Dobre, dobre....może uzasadnisz ?

wejdź na stronę i poczytaj, budwigowy bo DIETA DR.BUDWIG-a :> fest.
I ile twój ma gwarancji, eurolen ma 3 miesiace tylko.

Len

Zaloguj się • Zarejestruj się