Kraków też biega #2

[bykus]

Tak,jest to w tej chwili wspolne forum wszystkich krakowskich grup biegowych.
Dzisiaj nie pobieglem na spotkanie o 8.00 w Parku Jordana,lecz o godz. 9.00 spotkalem sie na Bloniach (rog przy moscie na Piastowskiej) w grupie sympatykow
Cracovia Maraton.Dzisiaj pobieglismy ,w sile 11 osob,trasa taka jak tydzien temu.Roznica polegala tylko na odwroceniu kierunku biegu.Dzieki temu na alejce w pasmie Sikornika,spotkalismy grupe "Jordanowska"-obecni stali bywalcy 6 osob (brak Stachnie).
W trakcie biegu dyskutowalismy nad mozliwoscia wystawienia sztafety w biegu 24-godz.(Zamosc 29.05.2004.)
Mgla ustapila dopiero po zakonczeniu treningu (1.40 h)
Wstepnie przymierzamy sie do przesuniecia spotkan na godz.10.00 ,lecz decyzje podejmiemy na zebraniu 2.12.2003.
Pozdrawiam     byku .

[MacGor]

Apropos mojego przyjazdu, to dam znać jutro.
Tak naprawdę, to pierwotnie zgłaszając tu mój przyjazd do Krakowa myślałam, że popatrzę jak sobie biegacie, ale skoro szykuje sie szatnia... to chętnie.
Jakim tempem dziś biegaliście?

[byku]

Jestesmy w trakcie rozbiegania po sezonie.
Dzisiejsze tempo to okolo 5.00-5.15/km

[Arturo 51]

Czy uczestnicy dawnego forum "Krakow też biega" będą teraz wypowiadać sie na tej stronie?

[krzycho]

Wczorajsza trasa (pomiar metodą mapa + lynijka) miała 17,3 km.
Co do inspekcji z bratniej wirtualnej grupy, to ja niestety w tych godzinach za biurkiem kamieniem, chyba że koło 16-17 to może...
Byku, MacGor - dajcie znać na priva, jak już będziecie znać szczegóły. Najlepsze byłyby chyba Blonia - z zaparkowaniem nie ma problemów.

[krzycho]

Quote: from Arturo 51 on 9:34 pm on Nov. 23, 2003
Czy uczestnicy dawnego forum "Krakow też biega" będą teraz wypowiadać sie na tej stronie?

a o kogo dokładnie chodzi?
Będą musieli. Stary temat juz jest zamknięty.

[stachnie]

Quote: from bykus on 5:57 pm on Nov. 23, 2003
Dzieki temu na alejce w pasmie Sikornika,spotkalismy grupe "Jordanowska"-obecni stali bywalcy 6 osob (brak Stachnie).

Nie było mnie, bo byłem gdzie indziej  ;)  (w górach, okolice Hali Krupowej).

S.

[MacGor]

Na 99% przyjadę. Mój mąż ma konferencję w Centrum Sztuki Japońskiej, więc podrzuci mnie do centrum przed 13.00, gdzie ja muszę koniecznie polatać po sklepach. Myślę, że 2h mi wystarczą. WY, biegacze krakowscy, akurat pokończycie pewnie prace/szkoły itp. i możnaby coś pobiegać. Mam ogromną nadzieję, że nie zmuszam Was do niczego i na prawdę nie chcę sprawiać za dużego kłopotu.

Czy Byku i Bykus to ta sama osoba?

[krzycho]

Tak, to ta sama osoba. Byku zgubił hasło do forum i wrócił jako Bykus.
Chętnie wpadnę, o ile mnie nie zamkną w robocie. Najwcześniej moge sie koło 15 wyrwać, ale pracuje na Kazimierzu i nie bede miał daleko. Widze, ze Byku proponował jakąś szatnie, wiec to już on niech zarządzi czas i miejsce.

[MacGor]

...bylebym trafiła.

[MacGor]

Nie wiem jak to napisać...
...zadzwonił właśnie do mnie mój mąż i poinformował, że na jego konferencji nie ma już miejść... I NIGDZIE NIE JEDZIEMY.

Przepraszam za to całe zamieszanie, które tu wywiązałam z mojej przesadnej aktywności. Może innym razem się uda. W końcu Kraków nie jest tak daleko?! 80km.

Życze miłego treningu jutro, żałuję, że  mnie tam nie będzie.

[krzycho]

No szkoda...
Liczyłem, że sie dowiem czegoś więcej o wirtualnych górnośląskich metodach treningowych. Skutecznych, sądząc po MacGor ostatnich wynikach...
Ale mam nadzieję, że jeszcze nie raz będzie okazja sie spotkać.

(Edited by krzycho at 4:08 pm on Nov. 24, 2003)

[MacGor]

Na pewno!

[stachnie]

Quote: from MacGor on 4:49 pm on Nov. 24, 2003
Może innym razem się uda. W końcu Kraków nie jest tak daleko?! 80km.

Może Bieg Kościuszkowski?  ;)

S.

[MacGor]

Jakby zebrać ekipę, to czemu nie?!