Komentarz do artykułu Pedros Cup - Szczecin 2009
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Nie trzeba sie znac na lekkiej czy na rzutach i skokach żeby dostrzec na mitingach lekkoatletycznych Rogowską, Majewskiego czy Bednarka.
Jak kibic jest na meczu siatkarskim to kibicuje całej druzynie, a dziennikarz nie opisuje w relacji tylko wyczynów atakujacych, bo kiedys sam zbijał i nie wspomina o rozgrywajacych i bloku bo portal sie nazywa ścina. pl
Artykuł dziwoląg.
Jak kibic jest na meczu siatkarskim to kibicuje całej druzynie, a dziennikarz nie opisuje w relacji tylko wyczynów atakujacych, bo kiedys sam zbijał i nie wspomina o rozgrywajacych i bloku bo portal sie nazywa ścina. pl
Artykuł dziwoląg.
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
W sumie to konkurencja internetowa ma takie klapy na oczach jakby maraton był osobną dyscypliną sportu. I cóz pozostaje - onet - szkoda, bo anonimowy.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Artykuł jest krótkim zajawieniem mityngu, który jak by nie było przyniósł w efekcie wynik jaki jeszcze 10 lat temu byłby rekordem świata a był zrobiony w Polsce. Mówię o biegu Powella.
Co do innych dyscyplin - znanie się na nich nie ma nic do rzeczy. Z mojego punktu widzenia, były to dyscypliny o których nie chce mi się wspominać bo nie dotyczą biegania.
Już wiele razy mówiłem, że pomiędzy bieganiem a lekkoatletyką nie ma znaku równości.
Co do innych dyscyplin - znanie się na nich nie ma nic do rzeczy. Z mojego punktu widzenia, były to dyscypliny o których nie chce mi się wspominać bo nie dotyczą biegania.
Już wiele razy mówiłem, że pomiędzy bieganiem a lekkoatletyką nie ma znaku równości.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12921
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Bebej, masz talent do nakreślania nierozwiązywalnych problemów. To właśnie określam impasem.
Gdyby tekst był przygotowany przeze mnie, to umieściłbym w nim link do wyników konkurencji technicznych pod warunkiem, że w linku tym będzie też można znaleźć wyniki konkurencji biegowych.
Gdyby pojawiła się sugestia, by umieścić na łamach portalu wywiad z Moniką Pyrek, to ja bym ten wywiad puścił pod warunkiem, że zawierałby rozważania nt poprawy szybkości na rozbiegu.
Gdyby ktoś chciał poczytać o Szymonie Ziółkowskim w dziale trening czy sportowe życie, to ja chętnie wrzuciłbym ciekawy o nim artykuł pod warunkiem, że dotyczyłby przygotowania kondycyjnego naszego mistrza.
Gdyby podczas wybiegania, Tuska spotkała przykrość minięcia spoconego Kaczyńskiego, to również będzie zasadne wrzucić to na cover. Ale każdy materiał musi mieć swoje uzasadnienie merytoryczne.
Bebej, doceniam twój punkt widzenia i zwracanie uwagi, zwłaszcza młodych czytelników - jak sądzę, na sposób traktowania lekkiej atletyki jako całości. Już poprzez sam sposób relacjonowania zawodów niejako zmuszeni jesteśmy oglądać konkurencje biegowe, przeplatane konkurencjami technicznymi lub też odwrotnie - jak kto woli. Nie sądzę jednak, by ktoś traktował np. pchnięcie Majewskiego jako reklamę i przełączał na tę chwilę na inny kanał. Tymczasem z twojej wypowiedzi wnioskuję, że chcesz wyważać otwarte drzwi, upatrując w pomijalnym traktowaniu Majewskiego, zagrożenia jakąś nietolerancją, zafałszowaniem rzeczywistości czy dewaluacji wszystkiego, co nie biega.
Zwróć uwagę jak, poprzez swoją odległość od masowego doświadczenia, mają się w naszej świadomości inne sporty niszowe, choćby karling czy inne śnieżki-śmieszki. Pod tym względem kula, dysk, czy młot mają się naprawdę dobrze w otoczeniu biegów i nie potrzebują saportu na stronie bieganie.pl.
Gdyby tekst był przygotowany przeze mnie, to umieściłbym w nim link do wyników konkurencji technicznych pod warunkiem, że w linku tym będzie też można znaleźć wyniki konkurencji biegowych.
Gdyby pojawiła się sugestia, by umieścić na łamach portalu wywiad z Moniką Pyrek, to ja bym ten wywiad puścił pod warunkiem, że zawierałby rozważania nt poprawy szybkości na rozbiegu.
Gdyby ktoś chciał poczytać o Szymonie Ziółkowskim w dziale trening czy sportowe życie, to ja chętnie wrzuciłbym ciekawy o nim artykuł pod warunkiem, że dotyczyłby przygotowania kondycyjnego naszego mistrza.
Gdyby podczas wybiegania, Tuska spotkała przykrość minięcia spoconego Kaczyńskiego, to również będzie zasadne wrzucić to na cover. Ale każdy materiał musi mieć swoje uzasadnienie merytoryczne.
Bebej, doceniam twój punkt widzenia i zwracanie uwagi, zwłaszcza młodych czytelników - jak sądzę, na sposób traktowania lekkiej atletyki jako całości. Już poprzez sam sposób relacjonowania zawodów niejako zmuszeni jesteśmy oglądać konkurencje biegowe, przeplatane konkurencjami technicznymi lub też odwrotnie - jak kto woli. Nie sądzę jednak, by ktoś traktował np. pchnięcie Majewskiego jako reklamę i przełączał na tę chwilę na inny kanał. Tymczasem z twojej wypowiedzi wnioskuję, że chcesz wyważać otwarte drzwi, upatrując w pomijalnym traktowaniu Majewskiego, zagrożenia jakąś nietolerancją, zafałszowaniem rzeczywistości czy dewaluacji wszystkiego, co nie biega.
Zwróć uwagę jak, poprzez swoją odległość od masowego doświadczenia, mają się w naszej świadomości inne sporty niszowe, choćby karling czy inne śnieżki-śmieszki. Pod tym względem kula, dysk, czy młot mają się naprawdę dobrze w otoczeniu biegów i nie potrzebują saportu na stronie bieganie.pl.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
wężykiem, wężykiemyacool pisze:.....kula, dysk, czy młot mają się naprawdę dobrze w otoczeniu biegów i nie potrzebują saportu na stronie bieganie.pl.
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Jedyna róznica jaka dostrzegam miedzy rywalizujacymi ze soba portalami dotyczącymi tematyki okołobiegowej w Polsce to że bieganie pl zauważyło iz istnieją sportowcy wyczynowi i siłą rzeczy od czasu do czasu zaglada na stadiony. Oprócz tego od czasu do czasu kontaktuje się z PZLA i relacjonuje mitingi na których biega sie któtsze dystanse niz 20 kółek no i cos tam jeszcze wyczynia PYTANIE :Dlaczego wchodzac na stadiony bieganie pl zamyka oczy na sukcesy resty uczestników tych imprez ? -ODPOWIEDŻ: No bo tak i juz. Ma prawo. Jakieś ruchy sa inicjowane w obronie bardzo przecietnych polskich biegaczy, ba są czynione starania, aby polski biegacz miał lepiej niz jego kolega od skoków czy rzutów - a wg mnie to i tak bieganie długodystansowe jest uprzywilejowane wsród konkurencji lekkoatletycznych niczym piłka nozna na tle innych dyscyplin. Prawda jest taka że wyczynowe bieganie zwłaszcza długodystansowe w Polsce jest na niskim poziomie a poswieca sie jemu tyle uwagi ile piłce noznej w przegladzie sportowym. To wszystko w przeciwieństwie do reszty konkurencji lekkoatletycznych gdzie mistrzostwo swiata to za mało aby zauważyc je a mistrzostwo olimpijskie to przeciez nie bieganie - Zgadzam siĘ, bieganie to nie to samo co skoki czy rzuty, ale zauważyłem, że własnie biegi sa traktowane priorytetowo. Opisuje sie bieganie stadionowe jakby stanowiło odrebna dyscyplinę, ba nawet tworzy sie rankinkingi w których królują jakies purytańskie biegowe dziwa.
Opisywanie rzeczywistosci, która nas otacza w ten sposób grozi jednym - wypaczeniem harmonii potrzebnej do prawidłowego rozwoju. Przyznaję że zalezy mi na poprawie kondycji lekkIEJ i dlatego z uporem maniaka przesladuje Adama aby bedąc na stadionie chociaż wspomniał o tych którzy nie tylko biegają chociaz ma on prawo robic co chce - WG mnie z punktu widzenia dobra całego sportu potrzebna jest swiadome sterowanie, edukacja i brak specjalizacji, a portale okołobiegowe internetowe w pogoni za klientem utwierdzaja młodziez i potencjalnego kibica że lekka to wariaci biegajacy od rana do nocy. Miedzy nami mówiac to ci fanatycy watpie czy kiedykolwiek kupiliby bilet na zawody lekkoatletyczne skoro i tak Polak przybiegnie na końcu stawki a skoczek czy miotacz to juz nie ich działka nawet gdyby był mistrzem swiata czy mistrzem olimpijskim.
Opisywanie rzeczywistosci, która nas otacza w ten sposób grozi jednym - wypaczeniem harmonii potrzebnej do prawidłowego rozwoju. Przyznaję że zalezy mi na poprawie kondycji lekkIEJ i dlatego z uporem maniaka przesladuje Adama aby bedąc na stadionie chociaż wspomniał o tych którzy nie tylko biegają chociaz ma on prawo robic co chce - WG mnie z punktu widzenia dobra całego sportu potrzebna jest swiadome sterowanie, edukacja i brak specjalizacji, a portale okołobiegowe internetowe w pogoni za klientem utwierdzaja młodziez i potencjalnego kibica że lekka to wariaci biegajacy od rana do nocy. Miedzy nami mówiac to ci fanatycy watpie czy kiedykolwiek kupiliby bilet na zawody lekkoatletyczne skoro i tak Polak przybiegnie na końcu stawki a skoczek czy miotacz to juz nie ich działka nawet gdyby był mistrzem swiata czy mistrzem olimpijskim.
-
- Wyga
- Posty: 122
- Rejestracja: 04 cze 2009, 16:25
Zgadzam się z bebejem w 100%
Może po prostu brakuje tzw. "jelenia", który chciałby i potrafiłby o tym pisać. Gdyby portal miał bardziej otwartą formułę i poza forum dawał czytelnikom np. możliwość pisania relacji z zawodów w formie artykułów, to czasami ktoś mógłby się na to skusić i być jednorazowym "jeleniem".
Dla przykładu taka impreza jak MMP w Bielsku, poza zawodnikami i trenerami było tam około 5 kibiców, o samych zawodach nawet w Bielsku nikt nie słyszał, a biegali, skakali, rzucali tam całkiem nieźle i taki "jeleń" jak ja tam był i mógłby się podzielić jakimś słowem komentarza.
Jeśli ten portal stawia na rozwój i popularyzację biegania, a nawet czasami lekkoatletyki to myślę, że warto pomysł rozważyć.
Ze sportowym pozdrowieniem
Może po prostu brakuje tzw. "jelenia", który chciałby i potrafiłby o tym pisać. Gdyby portal miał bardziej otwartą formułę i poza forum dawał czytelnikom np. możliwość pisania relacji z zawodów w formie artykułów, to czasami ktoś mógłby się na to skusić i być jednorazowym "jeleniem".
Dla przykładu taka impreza jak MMP w Bielsku, poza zawodnikami i trenerami było tam około 5 kibiców, o samych zawodach nawet w Bielsku nikt nie słyszał, a biegali, skakali, rzucali tam całkiem nieźle i taki "jeleń" jak ja tam był i mógłby się podzielić jakimś słowem komentarza.
Jeśli ten portal stawia na rozwój i popularyzację biegania, a nawet czasami lekkoatletyki to myślę, że warto pomysł rozważyć.
Ze sportowym pozdrowieniem
Kto nie był buntownikiem za młodu ten będzie świnią na starość.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Coś trzeba o tym wiedzieć. Ja wiem mało, inni w redakcji też. A nie chodzi przecież tylko o przedrukowywanie Newsów z innych mediów.