Grubasy - tylko dla Was

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
ameise
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 11 cze 2009, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

AgaTaterniczka pisze:run fajne to porównanie Twojego znajomego "przed i po" :]
To "po" hmmmmm :hejhej:
No właśnie, to zdjecie :] http://pl.wikipedia.org/wiki/Tu%C5%82%C3%B3w
przypadek?
[url=http://runmania.com/rlog/?u=ameise][img]http://runmania.com/f/4ba766482eac20519e7086b1b26d1a64.gif[/img][/url]
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
pusz73
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 155
Rejestracja: 31 sie 2008, 11:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Głogów

Nieprzeczytany post

Że niby co ? Te zdjęcia tylko na pierwszy rzut oka wydają się podobne.
AgaTaterniczka
Wyga
Wyga
Posty: 71
Rejestracja: 23 lip 2009, 09:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Krynica

Nieprzeczytany post

ameise mnie też się wydaje, że to nie to samo. Nie sądzę, by ktoś wziął kogoś innego zdjęcie i wkleił, jako swoje...
gram
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 500
Rejestracja: 11 maja 2009, 10:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

wszyskie muskulaty dla mnie wyglądaja podobnie.

ąga moje 10 kilo ubyło mi jakoś tak od pażdziernika do maja no nie liczyłam września kiedy godzinę dziennie "katowałam" się na rowerze.(jak teraz wjeżdżam pod taka jedna górke to mi sie smiac chce) ,diety trzymałam się mocno wyłączajac święta no i jak w maju poszłam do lekarza ,wyszło,ze jestem anemiczna i taki był mój pierwszy wpis na tym forum.
Potem musiałam coś zrobić z ta anemią nie ,zebym sie objadała ale te rzeczy bogate w żelazo ,witaminy i inne potrzebne rzeczy miały jakoś chyba więcej kalori no i tym sposobem biegam i nie chudnę.Teraz wróciłam do diety ale mniej drastycznie no i spróbuję tych interwałów.Jednak muszę zauważyć ,ze chociaż waga stała w miejscu coś stało się z moim ciałem jest inne.Zwłaszcza tam poniżej kości ogonowej ,ramiona i górna część pleców ..
Biegnę więc jestem lecz nie wiem kim
Biegnę, choć czasem brakuje mi sił ..
Awatar użytkownika
Kosteczka
Wyga
Wyga
Posty: 70
Rejestracja: 27 sie 2009, 11:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olszewnica Stara

Nieprzeczytany post

Witam
Jestem tu nowa, aczkolwiek jeśli chodzi o bieganie to można powiedzieć że już kiedyś zasmakowałam tego optymistycznego wysiłku fizycznego :-)
Chciałam się znów z Wami przywitać.
Moja przygoda z bieganiem zaczęła się jakieś 3 lata temu – było super; doszłam do dystansu 10km, który przebiegłam na jakiejś imprezie w czasie „pożal się Boże” ale i tak byłam dumna że dobiegłam do mety :-)
Potem przerwa – hmm… nie do końca umiem powiedzieć z jakich powodów, praca, dom, przeprowadzka, znów praca, znów przeprowadzka …. A waga rosła i rosła – aż urosła.
3 dni temu powiedziałam sobie DOŚĆ; wracam do biegania – robie na razie badania bo pierwszą młodość mam już za sobą hihihihi a troszkę zaczęło mi doskwierać małe co nie co :ech:
Oprócz tego zapisałam się na „kurs” odchudzający – bo wiem, że potrzebna jest mi grupa wsparcia, potrzebni mi są życzliwi ludzie, którzy w chwili zwątpienia powiedzą – „Nie poddawaj się” „Dasz radę”
Tak więc dziś ruszam na pierwszy trening – trzymajcie kciuki; no i mam aspiracje żeby pobiec w „Biegnij Warszawo” (to taki prezent na urodziny :-) ).
Pozdrawiam wszystkich ciepło i cieszę się, że wróciłam.
Awatar użytkownika
pusz73
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 155
Rejestracja: 31 sie 2008, 11:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Głogów

Nieprzeczytany post

Cześć Kosteczko, to miło że wpadłaś :)
Gratuluje męskiej decyzji :hej: Zdradzisz nam od którego planu treningowego zaczynasz ?
gram
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 500
Rejestracja: 11 maja 2009, 10:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

witaj kosteczko i biegaj,biegaj przecież wiesz juz jakie to przyjemne.
No i na pewno schudniesz jak będziesz to robić regularnie.
Tutaj chyba wiekszość z nas tak zaczynała
Biegnę więc jestem lecz nie wiem kim
Biegnę, choć czasem brakuje mi sił ..
Awatar użytkownika
Kosteczka
Wyga
Wyga
Posty: 70
Rejestracja: 27 sie 2009, 11:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olszewnica Stara

Nieprzeczytany post

Dzięki za powitanie :-)
Jeśli chodzi o plan to zacznę od 6 tyg Pumy - zobaczymy jak pójdzie, mam cichą nadzieję że mimo dużej przerwy wytrzymam dłużej w biegu niż 30 sekund (hmmm....optymistka). W każdym razie od czegoś trzeba zacząć :ble:
Poza tym jak zaczynałam te 3 lata temu to byłam "ciut" szczuplejsza, więc teraz moje krótkie nogi będą musiały dać sobie radę z większym ciężarem.
Now I know I am on my road...
Awatar użytkownika
pusz73
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 155
Rejestracja: 31 sie 2008, 11:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Głogów

Nieprzeczytany post

Radę dasz na pewno. Grunt to odpowiednia motywacja. Powodzenia.
Awatar użytkownika
Kosteczka
Wyga
Wyga
Posty: 70
Rejestracja: 27 sie 2009, 11:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olszewnica Stara

Nieprzeczytany post

Dzieki; postaram sie odezwac jutro i dać znać jak mi poszło :-)
Pozdrowionka.
Now I know I am on my road...
Malgos
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 40
Rejestracja: 24 sie 2009, 21:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Kosteczko witaj! też jestem nowa na forum i też niedawno zaczęłam biegać. Możemy się nawzajem wspierać w ciężkich chwilach, które przed nami :oczko: Za mną dopiero 3 treningi, ale już teraz mogę powiedzieć, że najtrudniejsze jest samo wyjście z domu! Pusz ma rację - najważniejsza jest duża mobilizacja. Ja znalazłam, aż kilka powodów, dla których chcę biegać i będę sobie je powtarzać, gdy mnie najdzie leń!
pawels72
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 44
Rejestracja: 03 sie 2009, 18:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Kosteczka pisze:Witam
J
Tak więc dziś ruszam na pierwszy trening – trzymajcie kciuki; no i mam aspiracje żeby pobiec w „Biegnij Warszawo” (to taki prezent na urodziny :-) ).
Pozdrawiam wszystkich ciepło i cieszę się, że wróciłam.
no właśnie - wybiera się ktoś?;) limit czasowy 2h - w zasadzie wydaje się, że nie może się nie udać ;)
Awatar użytkownika
Nene
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 151
Rejestracja: 06 lip 2009, 15:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wielkopolska

Nieprzeczytany post

Cześć Kosteczko!
6-tygodniowy plan Pumy to bardzo dobry wybór. Ja na początku miałam lekkie trudności z 30 sekundowym biegiem. A teraz już śmigam 30 minut.
Najważniejsze to wytrwałość.
Pozdro
Obrazek
AgaTaterniczka
Wyga
Wyga
Posty: 71
Rejestracja: 23 lip 2009, 09:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Krynica

Nieprzeczytany post

Paweł a jaką masz pogodę? U mnie leje, jak zwariowane :] Ale...i tak chyba pójdę....coś mnie korci, by wyjść na taką pogodę....

30min temu było ładnie i miałam lenia, by wyjść....teraz natomiast zmywam makijaż i chyba idę :)

Kosteczko i Małgosiu witamy serdecznie :)
pawels72
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 44
Rejestracja: 03 sie 2009, 18:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Pogodę mam bardzo dobrą - dziękuję - bez opadów, słoneczko ale nie za ciepło - właśnie się ubieram na trening:) , pozdrawiam serdeczniaście :)
ODPOWIEDZ