pulsometr polar rs 200 czy garmin forerunner 305?
-
gasper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
zależy czego potrzebujeszbigkowi pisze:tak jak w temacie, ktory wybrac?
-
bigkowi
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 21 cze 2009, 14:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sosnowiec
hmmmmm powiedzmy ze mam je za ta sama cene? to co bys wybral?
wiadomo ze najwazniejszy jest dobry stoper i rzetleny pomiar tetna ale kazda zabawka w postaci wirtualnego trenera mile widziana
wiadomo ze najwazniejszy jest dobry stoper i rzetleny pomiar tetna ale kazda zabawka w postaci wirtualnego trenera mile widziana
-
gasper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
hmmm - stoper to sie zgodze, ale na pewnym etapie pomiar tętna przestał mi być potrzebny... można popaść w paranoje i jak sie skończy bateria to umrzeć na treningubigkowi pisze:hmmmmm powiedzmy ze mam je za ta sama cene? to co bys wybral?
wiadomo ze najwazniejszy jest dobry stoper i rzetleny pomiar tetna ale kazda zabawka w postaci wirtualnego trenera mile widziana
co do garmina to ja biegam w gęstym lesie i tam jest średnio z jego dokładnością
p.s. mam polara rs200SD i chętnie sprzedam
-
Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Jeśli RS200 z Footpodem - to brałbym Polara.
Jeśłi bez - to 305.
Jeśłi bez - to 305.
-
bigkowi
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 21 cze 2009, 14:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sosnowiec
mam ta sama cene na rs 200 bez footpoda co garmina wiec wezme chyba garmina
jedno mnei tylko niepokoi:) jak wiadomo polar to pewny sygnal i odczyt tetna a czy tak samo jest w przypadku garminow?
bo jezeli gubia, przeklamuja itp to go nie cchce bo na co mi wirtualny trener i dystans jak bede mial zly pomiar tetna
wiec jak to jest z tymi garminmi jesli chodzi o pomiar tetna?:)
jedno mnei tylko niepokoi:) jak wiadomo polar to pewny sygnal i odczyt tetna a czy tak samo jest w przypadku garminow?
bo jezeli gubia, przeklamuja itp to go nie cchce bo na co mi wirtualny trener i dystans jak bede mial zly pomiar tetna
wiec jak to jest z tymi garminmi jesli chodzi o pomiar tetna?:)
-
enteriusz
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 05 sie 2009, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona góra
Mam garmina 305 od paru tygodni i moge powiedzieć, że pomiar tętna jest idealny (porównałem dane z ciśnieniomierza i garmina i zawsze wychodziły te same wartości). Biegam pod "dachem z drzew" i wśród budynków i jeszcze nie zdarzyło mi się zgubić sygnału.
Generalnie, to przed zakupem przeszperałem całe to forum i znalazłem dużo więcej pochlebnych opinii o Garminie, niż o Polarze.
Jeśli będziesz kupował Forerunnera 305, to zwróc uwagę na okres gwarancji - producent daje 3 lata. Niestety nie wszyscy sprzedawcy dają tyle samo u siebie (na allegro najczęsciej dają 2 lata).
Najtaniej jest u sprzedawców z USA, ale wtedy gwarancja jest prawie żadna.
Generalnie, to przed zakupem przeszperałem całe to forum i znalazłem dużo więcej pochlebnych opinii o Garminie, niż o Polarze.
Jeśli będziesz kupował Forerunnera 305, to zwróc uwagę na okres gwarancji - producent daje 3 lata. Niestety nie wszyscy sprzedawcy dają tyle samo u siebie (na allegro najczęsciej dają 2 lata).
Najtaniej jest u sprzedawców z USA, ale wtedy gwarancja jest prawie żadna.
