Bieganie na Podlasiu

[kifarus]

Mnie też nie było, bo odzewu nie było. A i w niedzielę nie byłam pewna czy biegacie. W niedzielę to systematycznie jest o 10? Mogę sobie tak planować? Muszę przełamać wakacyjne lenistwo i w końcu zacząć. A przybieram się już drugi tydzień. Mobilizacji potrzebuję!

[sawikos]

Ogólnie to jestem za spotkaniem towarzyskim, pod warunkiem, że ktoś wcześniej złoży deklarację, że przyjdzie .
Odnośnie biegania w trakcie tygodnia - planuję w środę - ok 18 - 19 - w zależności od powrotu z pracy - zrobić 1,5 godzinną przebieżkę.
Ula - odnośnie niedzieli - kilka osób zawsze przychodzi, więc bez strachu, że przyjdziesz i nikogo nie zastaniesz .

[Rafalf]

Odnośnie biegania w trakcie tygodnia - planuję w środę - ok 18 - 19 - w zależności od powrotu z pracy - zrobić 1,5 godzinną przebieżkę.

Ja chętnie też się przebiegnę

[redachtor]

O rany. A ja myslałem, że w Białymstoku biegam sam jeden. Ale fajnie. Truchtam od paru miesięcy, głownie w okolicach Wygody, Piasta, Skorup i Pieczurek. Chętnie się przy okazji pointegruję z innymi truchtającymi sledziami, chociaż przebiezka 3 godzinna jak na razie przekracza moje możliwości.

[sawikos]

O rany. A ja myslałem, że w Białymstoku biegam sam jeden. Ale fajnie. Truchtam od paru miesięcy, głownie w okolicach Wygody, Piasta, Skorup i Pieczurek. Chętnie się przy okazji pointegruję z innymi truchtającymi sledziami, chociaż przebiezka 3 godzinna jak na razie przekracza moje możliwości.

Nie pamiętam jeszcze przebieżki 3 godzinnej w naszym wykonaniu .
W niedzielę zazwyczaj biegamy krócej, ze względu na charakter spotkań - 30 - 50 min samego biegu do tego czasem dochodzi rozgrzewka i rozciąganie.
Poza tym w tygodniu każdy truchta już w mniejszym gronie dłuższe dystanse, ale w moim wykonaniu to i tak nie przekracza 1.5 godzinnego biegu.

[flater]

wiadomo sezon wakacyjno urlopowy w pełni dużo wyjazdów i grilów ale i tak fajnie ze przychodzi parę osób samych dla siebie a nie dla frekwencji. Jak bedzie ciut chłodniej to naturalnie że bedzie nas wiecej a i reprezentację Podlasia na zawody w Polsce łatwiej będzie sklecić. Wytrwałości w treningach dla wszystkich truchtaczy

[sawikos]

Witam,
Jak ktoś dziś ma ochotę na godzinną przebieżkę to startuję o 19 spod lodowiska.
Pozdrawiam,
Piotrek

[babach]

Witam.
Jestem 35- letnim Tomkiem biegającym od końcówki sierpnia ubiegłego roku. Kiedy byłem już całkiem duży to rzuciłem palenie, potem zrzuciłem 20kg i w końcu zacząłem biegać. Mam za sobą 10 km w Biegu Niepodległości w Warszawie, 5km w Biegu Wilka w Grajewie i 21km i 97,5m w Półmaratonie Mlecznym w Korycinie. Teraz przygotowuję się do Półmaratonu Ełckiego. Możecie mnie spotkać w lasku bacieczkowskim, gdy mamy ładny dzień lub w mniej pogodne dni lub późniejszym wieczorem na trasie Sikorskiego-Popiełuszki-Hetmańska-Jana Pawła II-Sikorskiego. Mieszkam na Słonecznym Stoku, więc bardzo chętnie biegam po lasku na Bacieczkach. Mam tam fajna pętlę o długości 3,1 km. Jeżeli ktoś jest z moich rejonów to zapraszam. Będę biegał jutro popołudniu i w sobotę rano (mam nadzieję). Niestety nie zapiszę się oficjalnie do waszej grupy, gdyż należę do "Pogromców Niemocy". Czy mimo tego mógłbym się czasem do was "podpiąć"?
Pozdrawiam.
Tomek Białkowski

[kifarus]

Witam, Tomek mieszkam na Wysokim Stoczku i oprócz lipcowego lenistwa biegam w parku/pareczku przy Jana Pawła II-Wierzbowa. Zastanawiałam się kiedyś nad Twoją trasą, ale ona jest cała w betono-asfalcie i blisko ulic o dużym ruchu i trochę niefajnie się po niej biega. Ale czasami chętnie dołączę. A lasek bacieczkowski? Masz na myśli ten koło hotelu? To trochę straszne miejsce jak dla mnie jest!
Chłopaki 26 września w Warszawce jest sztafeta maratońska - 6 osób odcinki podzielone na 5, 10, 5, 10 i 7,2 km. Może coś byśmy? Jak już wygonię lenia to na 5 km spróbowałabym. Co wy na to? Bo chyba trzeba dość szybko drużyny zgłaszać. Info jest na stronach ścieżek biegowych Nike.

[sawikos]

Wesele mam tego dnia więc odpadam, z powodu wesela także ominie mnie maraton warszawski następnego dnia . Podejrzewam, że dla wielu osób od nas także maraton warszawski 27 września jest punktem docelowym.

[Rafalf]

[quote="babach"]bardzo chętnie biegam po lasku na Bacieczkach. Mam tam fajna pętlę o długości 3,1 km. Jeżeli ktoś jest z moich rejonów to zapraszam. [/[quote]

Co prawda to kawałek ode mnie ale chętnie się wybiorę w te strony w poszukiwaniu nowych tras

[quote="babach"]Niestety nie zapiszę się oficjalnie do waszej grupy, gdyż należę do "Pogromców Niemocy". Czy mimo tego mógłbym się czasem do was "podpiąć"?[/[quote]

pewnie
ps. fajną macie nazwę

Pozdrawiam Rafał

[babach]

Zastanawiałam się kiedyś nad Twoją trasą, ale ona jest cała w betono-asfalcie i blisko ulic o dużym ruchu i trochę niefajnie się po niej biega.

Ale dosyć popularna w okolicach zmroku. Raz naliczyłem 12 biegających osób.
Widzę, że trzy osoby z PKB zgłosiło się na półmaraton ełcki. Kolega pochodzący z Ełku mówił, że tam są fajne górki. Jeżeli dojdzie upał (start o 12.00) to może być fajnie.

[babach]

Nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale wpisowe na półmaraton ełcki wynosi 20zł tylko do 9 sierpnia, później drożeje o 10 zł.

[kifarus]

No to zaczęłam. Wczoraj. Po prawie 6 tyg. przerwy... czas, tempo wszystko poleciało... ciężka praca mnie czeka...

[babach]

Ja jutro skoro świt planuje zaliczyć 2h w lasku bacieczkowskim, a od poniedziałku biegam po Mazurach. Czy ktoś z was zarejestrował się na portalu www.nasze-bieganie.pl ?